Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Żeby tylko Accuser...Mort pisze:Naśladować lepszych to nie wstyd.
To oni nagrali pierwszy srashmetalowy album, to oni królowali w Bay Area ze swoimi demówkami i koncertami, wreszcie to po obejrzeniu ich gigu panowie ze Slayer powiedzieli: tak chcemy grać! Zatem wkład w rozwój muzyki mają niezaprzeczalny.Mistrz pisze:Nigga plz, co ty pierdolisz?Arisowicz pisze:reszta to już naśladowcy, przesuwający granice dalej ewentualnie. Od Mety się to wszystko zaczęło i to jest fakt, niezależny od opinii SUBIEKTYWNYCH.
Grunt, że w tym temacie to ja byłem dziś Man City, a ty United. :DDDDDrone pisze:Płakałeś to ty, nie pamiętasz? "Deszcz mą łzą..." i tak dalej... :)
Nie zapominaj o Exodus. Często gęsto wozili Sleja po gigach i niejako pomogli im wystartować. Choć fakt, trend jako pierwsza spopularyzowała Meta.Arisowicz pisze:to po obejrzeniu ich gigu panowie ze Slayer powiedzieli: tak chcemy grać! Zatem wkład w rozwój muzyki mają niezaprzeczalny.
Owszem, ale i tak wszystko zaczęło się od VENOM. :)Arisowicz pisze:To oni nagrali pierwszy srashmetalowy album, to oni królowali w Bay Area ze swoimi demówkami i koncertami, wreszcie to po obejrzeniu ich gigu panowie ze Slayer powiedzieli: tak chcemy grać! Zatem wkład w rozwój muzyki mają niezaprzeczalny.Mistrz pisze:Nigga plz, co ty pierdolisz?Arisowicz pisze:reszta to już naśladowcy, przesuwający granice dalej ewentualnie. Od Mety się to wszystko zaczęło i to jest fakt, niezależny od opinii SUBIEKTYWNYCH.
Bez jej, BS to jest klasa wyżej od Metalliki i Slayera razem wziętych.Xapapote pisze:Dla mnie jest zupełnie NIEPOJĘTE, jak można w ogóle zestawiać Slayer z jakimkolwiek zespołem. Chyba, że jest to Black Sabbath i tylko dlatego, że ładnie obok siebie wyglądają, to absolutnie dwa najwybitniejsze metalowe bendy.
Dla pierdzieli urodzonych przed 70' chyba. ;)bez jej, BS to jest klasa wyżej od Metalliki i Slayera razem wziętych.
O właśnie to to! I choć jestem pierdzielem urodzonym w '80, to dopiero niedawno dotarło do mnie jak wielkim zespołem BS był. Przy ich muzyce, dźwięki wydobywane przez inne zespoły to tylko śmieszne psoty małych, pluszowych szczeniaczków. :-)hcpig pisze:Bez jej, BS to jest klasa wyżej od Metalliki i Slayera razem wziętych.Xapapote pisze:Dla mnie jest zupełnie NIEPOJĘTE, jak można w ogóle zestawiać Slayer z jakimkolwiek zespołem. Chyba, że jest to Black Sabbath i tylko dlatego, że ładnie obok siebie wyglądają, to absolutnie dwa najwybitniejsze metalowe bendy.
Ale choć mało znana, wyjątkowo zajebista, a dzięki Internetowi i serwisom typu redtube mająca setki oddanych fanów na świecie ;))))hcpig pisze:Wtedy Blashpemy to cichodajka z podlubelskiej wsi kręcąca 'akcję' komórką.
Weź nie kpij. Precyzyjni mordercy z Bay Area >>>>>>>>>>>>>>>>>>> dzieci kwiaty na kwasie. :Dhcpig pisze:zakładając że Black Sabbath to Jenna Jameson, to Metallica i Slayer są co najwyżej Klaudią Figurą i Marianną Rokitą.
Bardzo lubię Overkill, ale uważam, że nigdy nawet nie zbliżyli się do poziomu pierwszych czterech płyt Metallica. Jak słusznie zauważył Trotzky tylko jeden zespół można próbować do Metallica i jest to Slayer. Rozumiem, że masz jakąś subiektywną słabość do Overkill (tak jak ja mam do Sodom), ale rozmawiajmy o faktach. Trochę tak jakbyś pisał, że BOLT THROWER jest lepszy niż MORBID ANGEL. Przynajmniej ja tak to widzę.Drone pisze:Czy METALLIKA ma na swoim koncie albumy lepsze niż "Horrorscope", "Years Of Decay" czy "Bloodletting"? Nie ma.
