Nasze małe herezje

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Nasze małe herezje

26-10-2011, 23:30

ej, ale czy trzeba do sprawy podchodzic w ten sposob? nie lepiej: "o, mam w miare kompatybilny gust z tym gosciem, moze cos jest na rzeczy i sprawdze co jest z tym zespolem ktory mi nie podszedl?". zluzuj i sluchaj voivod


albo wypierdalaj ;D
this is a land of wolves now
Ritual
zaczyna szaleć
Posty: 274
Rejestracja: 17-08-2010, 00:13

Re: Nasze małe herezje

26-10-2011, 23:37

Grecka scena black metal (oprócz Zemial) to ichni odpowiednik polskiego disco polo - biednie, niskobudżetowo i z remizowymi parapetami
A THY MIGHTY CONTRACT, Scarlet Evil Witching Black?
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nasze małe herezje

26-10-2011, 23:44

Riven pisze:ej, ale czy trzeba do sprawy podchodzic w ten sposob? nie lepiej: "o, mam w miare kompatybilny gust z tym gosciem, moze cos jest na rzeczy i sprawdze co jest z tym zespolem ktory mi nie podszedl?". zluzuj i sluchaj voivod


albo wypierdalaj ;D
Sry, łeb mnie napierdala od paru dni i do tego musze siedziec przed kompem po parę godzin dziennie, niezbyt dobre połączenie. To ja może dzisiaj pospierdalam jednak...
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Loathe
postuje jak opętany!
Posty: 422
Rejestracja: 27-09-2011, 19:08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Nasze małe herezje

26-10-2011, 23:47

Lykantrop pisze:
Alsvartr pisze:
Loathe pisze:Może z wiekiem poszerza mi się horyzonty, teraz jednak nie zamierzam się katować się czymś czego nie czuje i rozumiem (bo na przykład BM rozumiem :DDDD), dla fałszywego poczucia ambicji.
Ok, dla mnie najlepsze płyty w tym gatunku zostały nagrane prawie 20 lat temu, więc nie widzę sensu dalszej eksploracji (i w sumie to nawet mi się nie chce), ale jak kto woli.
Ale to też takie generalizowanie i patrzenie przez pryzmat sentymentów i odgórnego założenia, że "dzisiaj się nie może nagrywać albumów klasycznych". W tym gatunku nadal bardzo dużo się dzieje i nagrywa się (oczywiście nie systematycznie) albumy nowatorskie, które z całą pewnością za lat -naście czy -dziesiąt będą uznane za pomnik (żeby daleko nie szukać - Fas). Nie chcę już tutaj wpierdalać jakichś dronizmów pokroju "otwórzcie swe serca na hostię, która jest kruszona przez zespół X w celach nawracania niewiernych na drogę samarytanizmu", ale w tym gatunku naprawdę dużo się dzieje. Po okresie zastoju, który zaczął się jakoś w drugiej połowie lat 90. teraz, prawdopodobnie, jesteśmy świadkami renesansu metalu. No, ale to już się za kilka lat podsumujemy i usystematyzujemy :-)
Oczywiście! Znam opinie spoza środowisk Black Metalowych, że to najbardziej rozwijający się gatunek na świecie, rzucając hasłami: Kvelertak, Deafheaven czy An Autumn for Crippled Children trudno się z tym nie zgodzić. Mimo wszystko ja tę muzykę uwielbiam i oczywiście rozumiem, sama w sobie zapewnia mi dużo satysfakcji na ekstatycznych uniesieniach kończąc. ;>
Art throught primitivism!
Nic, naprawdę nic nie pomoże
jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
Vitriol
weteran forumowych bitew
Posty: 1385
Rejestracja: 03-07-2006, 12:13

Re: Nasze małe herezje

26-10-2011, 23:50

Loathe pisze:Black Metal
Loathe pisze:Kvelertak
nigger, please
https://www.facebook.com/kontaminationvvv" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Loathe
postuje jak opętany!
Posty: 422
Rejestracja: 27-09-2011, 19:08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Nasze małe herezje

26-10-2011, 23:55

Alsvartr pisze:Nie mam najmniejszej ochoty przekopywać się przez to co jest na scenie BM dzisiaj, bo wiem, że żadna z tych płyt, choćby nie wiem jak zajebista muzycznie, lirycznie etc. nie zadziała na mnie jak pierwsze takty "Freezing Moon".
Dokładnie mam tak w przypadku Datkthrone 'TH', co wtedy czuję naprawdę ciężko ubrać w słowa, ale podobne uniesienia przywołują także: KSM, Darkspace, Funeral Mist, DsO, Aborym, Bak De Syv Fjell czy Dimhymn> choć rzeczywiście biorąc pod lunetę doznania muzyczne dwie wersje impresji nieco się od siebie różnią, acz głoszenie takowych herezji (że BM ssie ;>) jest brakiem elementarnej wiedzy na temat współczesnego podejścia do tego zjawiska.

E: zespoły podane są pobieżnie, a nie kompletnie, bo oczywiście dochodzą jeszcze przykładowo: Taake, Dodsengel Tymah i Woods Of Infinity (które poza ostatnim lp jest wyjebane w kosmos!) ;>
Ostatnio zmieniony 27-10-2011, 00:07 przez Loathe, łącznie zmieniany 2 razy.
Nic, naprawdę nic nie pomoże
jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
Awatar użytkownika
Loathe
postuje jak opętany!
Posty: 422
Rejestracja: 27-09-2011, 19:08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Nasze małe herezje

26-10-2011, 23:56

Vitriol pisze:
Loathe pisze:Black Metal
Loathe pisze:Kvelertak
nigger, please
Fakt....ajm sory. Zagalopowałem się. Myślałem o innowacyjności i dlatego K. przyszedł mi na myśl jako pierwszy.
Nic, naprawdę nic nie pomoże
jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
Awatar użytkownika
Loathe
postuje jak opętany!
Posty: 422
Rejestracja: 27-09-2011, 19:08
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 00:00

Castor pisze:Co jest nie tak w debiucie Burzum?
wszystko! :D
Nic, naprawdę nic nie pomoże
jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 00:01

O właśnie, jeszcze jedno. Nienawidzę Kvertalak. Nawet w całości tego nie dało się przesłuchać, kilka minut z różnych kawałków i niech wypierdala.
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6604
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 00:07

Kvelertak to zajebisty zespół tyle, że to żaden black metal jest. Wystarczy jedynie ich koncert zobaczyć.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 00:08

Że black metal to nie jest to chyba oczywiste. Sęk w tym, że to chujowy zespół. :)
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6604
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 00:09

Kurwa, chyba się najebałem, bo potrafię napisać ich nazwę bezbłędnie, ale złożyć w miarę składne zdanie po polsku już nie bardzo ;).
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 00:26

Alsvartr pisze:
Mort pisze:właśnie pierdolisz ;) Chociażby tego War and Pain - jak sie poslucha to nie da sie nie lubic :)
A to przepraszam, jezeli fani Voivod z forum Masterfula mówia że sie nia da to zmieniam zdanie: oczywiście uwielbiam Voivod.
Też miałem takie nastawienie jak Asfalt, tyle że u mnie zaskoczyło za pomocą rrrroooaaarrrooaarrrooaaaaaaaaarrrrrrrrrgggghhhhhhhh
Give birth to something dead
Give birth to something old
535

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 06:10

Przecież nikt nikogo pod pistoletem nie trzyma. VOIVOD, ich twórczość oraz oddani jej wyznawcy radzą sobie doskonale. Pamiętajcie, że ten zespół istnieje już 29 lat i przetrwał różne zawirowania, więc nie lamentujcie, że nie możecie go słuchać. Nie ma takiego nakazu. Lepszy szczery i oddany fanatyk, niż przytakujący służący. VOIVOD jest i bez Was nieśmiertelny. Klucza do owej nieśmiertelności każdy musi poszukać sam, bo to nie oddział Pomocy Społecznej.
Klasyczny rozpierdol na trzy instrumenty i wokal
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3541
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 07:07

Bambi pisze:Że black metal to nie jest to chyba oczywiste. Sęk w tym, że to chujowy zespół. :)
Na koncercie też chujnia.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 08:23

No i też nie wiem co w nich innowacyjnego i świadczącego o tym, że są jednym z czołowych działaczy tego renesansu. Kompletnie nietrafiony przykład.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 09:39

Alsvartr pisze:
Mort pisze:właśnie pierdolisz ;) Chociażby tego War and Pain - jak sie poslucha to nie da sie nie lubic :)
A to przepraszam, jezeli fani Voivod z forum Masterfula mówia że sie nia da to zmieniam zdanie: oczywiście uwielbiam Voivod.
Spoko, zgrywam się tylko, ale War and Pain to naprawde wspaniala plyta. Warto posluchac.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Only_True_Believers
zahartowany metalizator
Posty: 3337
Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
Lokalizacja: planeta małp

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 09:40

Drone pisze:Już pisałem 10 razy, że KVELERTAK to taki blackmetalowy GREEN DAY. Niby odświeżają formułę, a w rzeczywistości jest to strasznie puste. Za czasów grunge był taki zespoł, znany nawet, BUSH, który "niby" rozwijał idee NIRVANY. Dziś na scenie retro/stoner pojawił się TURBOWOLF - ten sam casus. W blacku inną odmianą takiego zjawiska był/jest DIMMU BORGIR, który doprowadził pomysły wczesnego EMPEROR (niektóre nawet niezłe) do postaci skrajnej chujni.
Death Cult Armageddon to skrajna chujnia? :)
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1919
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 10:06

Skądże, ale np taki Slayer to już tak. Normalnie POP-metal dla dzieciuchów, nic poza tym:)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2310
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Nasze małe herezje

27-10-2011, 10:08

Można znaleźć kał na ulicy i zakląć gdy w niego wdepniesz, a możesz siedzieć w ekskluzywnej restauracji, piękne miękkie dywany, wielkie kandelabry, dystyngowane towarzystwo, w tle klasyczna muzyka grana na żywo przez muzyków wynajętych z filharmonii, kelnerzy sunący z cichym szmerem pomiędzy stolikami i nagle jeden z nich podchodzi do Ciebie z piękną szczerozłotą tacą, kłania się uniżenie, twoja partnerka z podniecenia klaszcze w dłonie czekając na znakomita potrawę, kelner podnosi wielkie lśniące wieko, a tam na środku złotej tacy, przybrany liśćmi rukoli i fikuśnie związanym szczypiorkiem, polany artystycznym maziajem aromatycznego sosu i posypany najbardziej wyszukanymi przyprawami leży dokładnie taki sam kał. I to jest właśnie Dimmu Borgir.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
ODPOWIEDZ