8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

28-10-2011, 17:19

moja ulubiona płyta tego zespołu. za którym zresztą nie przepadam
Maria Konopnicka

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

28-10-2011, 18:29

Bardzo lubię Testament - najmniej przekonuje mnie "Demonic", pozostałe ich albumu podzieliłbym na dobre, bardzo dobre i rewelacyjne. W zasadzie każda jest inna i każda ma swoje atuty - może ostatnia jest najmniej charakterystyczna i choć uważam, że jest dobra to jednak ustępuje jej chyba tylko wspomniana "Demonic". Uważam też powszechnie krytykowaną "The Ritual" za płytę bardzo dobrą/wybitną - uwielbiam do niej wracać, jest niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju. Niby miękka, melodyjna, nagrana w czasach gdy thrash próbował łasić się do masowego odbiorcy (zresztą w wykonaniu Megadeth, a nade wszystko Metallica z bardzo dobrym skutkiem), ale ma w sobie jakąś szlachetność i siłę. Plus doskonała gra, wyśmienite wręcz solówki Stolnicka, którego ambicje wykraczały już mocno poza stylistykę zespołu. Z perspektywy czasu podoba mi się też unikalne brzmienie tej płyty. Zresztą ten krążek promowali u nas podczas koncertu granego razem ze Slayer, z którego wyniosłem masę wspomnień i niezapomnianych emocji.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

28-10-2011, 18:35

z The Ritual wiaze najwieksze nadzieje - rowniez nie sluchalem jej od wiekow i planuje powrot.

przyznam sie natomiast, ze nigdy nie bylem w stanie zrozumiec plyt Souls of Black i Practice what you preach. I to w okresie najwiekszej fascynacji Testamentem (glownie debiutem i dwojka) - wydawaly mi sie jakies takie miekkie i pozbawione ognia. Powinienem zweryfikowac ten poglad?
ale ma w sobie jakąś szlachetność i siłę
Na tyle, na ile go pamietam, to The Ritual mocno wybijal sie na tle pozostalych plyt, ktore powstaly na fali ugrzecznienia thrashu. Tam jest masa zajebistych rozwiazan muzycznych, bogate aranzacje i z pewnoscia najlepsze solowki Skolnicka
this is a land of wolves now
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

28-10-2011, 19:02

Riven pisze:przyznam sie natomiast, ze nigdy nie bylem w stanie zrozumiec plyt Souls of Black i Practice what you preach. I to w okresie najwiekszej fascynacji Testamentem (glownie debiutem i dwojka) - wydawaly mi sie jakies takie miekkie i pozbawione ognia. Powinienem zweryfikowac ten poglad?
jesli lubisz AJFA to bierz sie za PWYP. przynajmniej tak je zapamietalem. nieprzystepne i pozytywnie techniczne. SoB to nudny kloc
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1919
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

28-10-2011, 23:13

Riven pisze:wrocilem sobie dzis po baaardzo dlugiej przerwie (z 5 lat?) do
Obrazek

i choc solowki, ktore kiedys wprawialy w zachwyt dzisiaj na dluzsza mete nuza, a wiele patentow brzmi jakos tak naiwnie i malo ciekawie, to jednak nadal ma to wszystko niepowtarzalny urok. to dla mnie jeden z tych "kolorowych" albumow - budzi mase skojarzen wizualnych, w tym wzgledzie porownalbym go z Rust in Peace badz Mental Vortex.

szczytem jest moim zdaniem Apocalyptic City - za tego typu numery najbardziej cenie Testament. Jest klimat, zajebiste, niepokojace melodie i taka przyjemna, "przygodowa" atmosfera. much want.
dla mnie to właśnie ta płyta (czyli debiut) jest ich najlepszym krążkiem. Później bywało różnie ale jednak cały czas trzymali poziom;)
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 10:44

byrgh pisze: SoB to nudny kloc
tak. i wymęczony
aryman
postuje jak opętany!
Posty: 490
Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
Lokalizacja: WLKP

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 10:54

A ja akurat cenię "Demonic", bo jakoś tam się wyróżnia. Poza tym to Testament należy według mnie do kapel raczej "niezapamiętywalnych". Chyba bardziej w pamięć zapadają ich koncerty niż płyty.
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 11:36

nie no, TESTAMENT nagral wtedy swoj najambitniejszy album, a METALLICA swoj najlatwiejszy i najbardziej komformistyczny (jesli nie liczyc Death Magnetic). te plyty dzieli przepasc.
this is a land of wolves now
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 11:37

Drone pisze:Najlepszy TESTAMENT to oczywiście "The Ritual"
A ciekawe jak będzie u kresu czasu.
Riven pisze: METALLICA swoj najlatwiejszy i najbardziej komformistyczny
Najlatwiejszy pewnie tak. Nie ma czegoś takiego jak "komformizm". Pisze sie konformizm. Ale abstrahujac od tego, Metallica zrobila dokladnie to co zrobic chciala i czego najprawdopodobniej fani zasluchani w albumach z lat 80 nie chcieli - nagrali naprawde dobre, radiowe piosenki. Szacunek, ze sprobowali czegos czego wczesniej nie zrobili i dobrze im sie to udalo.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 11:44

Drone pisze:Najlepszy TESTAMENT to oczywiście "The Ritual". Niektórzy porównują go do czarnego albumu METALLIKI, co jest oczywiście absurdem, bo "The Ritual" bije go na głowę - pod każdym względem. Kompozycji / aranżacji, produkcji oraz wykonania. Kto przeciw? Dziękuję, nie widzę :)
Pojedyncze przypadki łatwo sprowadzić do absurdu - ale jak się weźmie tę scenę do kupy to od razu widać kto zaryzykował i wypuścił coś nowego, a kto potem NA SWOIM POLETKU ich małpował.
A co do tego konformizmu z posta niżej - to dopiero jest absurd. Slayer na South Of Heaven też był konformistyczny? Nonkorfomizm to rozwijanie patentów z poprzedniej płyty, a konformizm to nagranie materiału kompletnie w poprzek wytyczonej ścieżki? Świat stoi na głowie. :))))
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 11:45

przepraszam za literowke.
this is a land of wolves now
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 11:47

evildead pisze: Nonkorfomizm to rozwijanie patentów z poprzedniej płyty, a konformizm to nagranie materiału kompletnie w poprzek wytyczonej ścieżki? Świat stoi na głowie :))))
widze, ze to jednak trudne słowo :)
Ostatnio zmieniony 29-10-2011, 11:50 przez Mort, łącznie zmieniany 1 raz.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 11:49

dobrze, nie koformizm a nagranie radio friendly papki
w tym akurat wypadku dla mnie to to samo, ale niech bedzie

edit: zeby wyjasnic niedomowienia: TESTAMENT zapewne tez wydal plyte nagrana wbrew oczekiwaniom fanow. Progresywny hard rock (?) zamiast thrash metalu? To samo VOIVOD - o ile mi wiadomo, Angel Rat spotkal sie ze slabym przyjeciem, a to przeciez swietna plyta. Mozna pojechac w inna strone i jednoczesnie zrobic to porzadnie.
Ostatnio zmieniony 29-10-2011, 11:52 przez Riven, łącznie zmieniany 1 raz.
this is a land of wolves now
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 11:53

Riven pisze:zeby wyjasnic niedomowienia: TESTAMENT zapewne tez wydal plyte nagrana wbrew oczekiwaniom fanow. Progresywny hard rock (?) zamiast thrash metalu? To samo Voivod - o ile mi wiadomo, Angel Rat spotkal sie ze slabym przyjeciem. Mozna pojechac w inna strone i jednoczesnie zrobic to porzadnie.
Moim zdaniem Metallica też zrobiła to porządnie, nie klękam przed czarnym, rzadko go słucham ale potrafie docenic te piosenki. :)
I AM MORBID
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 12:03

Drone pisze:
evildead pisze:
Drone pisze:Najlepszy TESTAMENT to oczywiście "The Ritual". Niektórzy porównują go do czarnego albumu METALLIKI, co jest oczywiście absurdem, bo "The Ritual" bije go na głowę - pod każdym względem. Kompozycji / aranżacji, produkcji oraz wykonania. Kto przeciw? Dziękuję, nie widzę :)
Pojedyncze przypadki łatwo sprowadzić do absurdu - ale jak się weźmie tę scenę do kupy to od razu widać kto zaryzykował i wypuścił coś nowego, a kto potem NA SWOIM POLETKU ich małpował.
Jestem zdumiony. Jak ktoś może przedkładać kwadratowo-plastikowego kloca, jakim jest czarny album, nad finezyjne i elektryzujące kompozycje z "The Ritual"? Proszę o wytłumaczenie.
Jakoś nigdy w metalu finezji nie szukałem - to tak jakby szukać agresji w jazzie. Pewnie się gdzieś znajdzie, ale po co? :))
Ale to trochę z boku tematu: chodzi o to że prawdopodobnie gdyby nie było tego kwadratowo-plastikowego kloca, jakim jest czarny album, nie powstałyby finezyjne i elektryzujące kompozycje z "The Ritual", i innych postmetallikowych płyt. Tak więc owszem, mogą się bardziej podobać niż BA, co nie zmienia faktu że nagrało je stado małp. Generalnie amerykańscy thrashers z górnej półki (z chwalebnym wyjątkiem Slayer) na tle całej sceny metalowej jawią się jako osobnicy ze strasznie labilną osobowością. ;)))
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 12:26

mogą sobie mówić co chcą ale i tak wiadomo jak to wygląda.czarny album im zrobił kuku i starali sie napisać równie dobre,proste,melodyjne utwory,no ale nie dla psa kiełbasa;DD
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 12:51

jakoś nigdy w metalu finezji nie szukałem - to tak jakby szukać agresji w jazzie. Pewnie się gdzieś znajdzie, ale po co? :))
To znaczy, ze olewasz z jednej strony Coroner, a z drugiej np. Jarretta?
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 12:52

[V] pisze:mogą sobie mówić co chcą ale i tak wiadomo jak to wygląda.czarny album im zrobił kuku i starali sie napisać równie dobre,proste,melodyjne utwory,no ale nie dla psa kiełbasa;DD
Wlasnie dla psa kielbasa, w tym problem. jakby to jeszcze nie byla taka nudna plyta, to by bylo ok.
this is a land of wolves now
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 14:35

Drone pisze:'The Ritual' was on a path of its own. The record was actually written a lot heavier and thrashier, and at that time, Alex [Skolnick, guitar] was on tour with Stu Hamm doing some other gigs and coming back to listen to the songs we wrote. He was like, 'I'm not playing over the thrash parts! We need to slow it down and get some straight-ahead beats.
A co miał powiedzieć? :) Oczywiście niezbitych dowodów, że to nie wyszlo naturalnie nie ma ale to nie rozwiewa podejrzen. :)
I AM MORBID
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: 8 lat minęło od kiedy TESTAMENT zrobił zamęt

29-10-2011, 14:39

Riven pisze:
[V] pisze:mogą sobie mówić co chcą ale i tak wiadomo jak to wygląda.czarny album im zrobił kuku i starali sie napisać równie dobre,proste,melodyjne utwory,no ale nie dla psa kiełbasa;DD
Wlasnie dla psa kielbasa, w tym problem. jakby to jeszcze nie byla taka nudna plyta, to by bylo ok.
Że niby Ritual lepszy niż Black album? :DDDDDDD
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
ODPOWIEDZ