Widziałem ich w Katowicach w 98 (chyba?) i zabrzmieli całkiem surowo ;)Scaarph pisze:lubię enthrone darkness triumphant.
shagrath upierdolony krwią w 3:55 wygląda jak niezły zbir :)
Nasze małe herezje
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7969
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: Nasze małe herezje
'Come the Blessed Madness'
-
aryman
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
- Lokalizacja: WLKP
Re: Nasze małe herezje
Ja myślałem, że bedziecie mnie lżyć za to bluźnierstwo o Bluźnierstwie, a Wy w obronie tych kastratów... Jak można w ogóle znieść tego pajaca w krótkich spodenkach?
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Nasze małe herezje
ehh, jakbym tu chciał lżyć każdego, co o blasphemy niepochlebnie się wypowiada to by mi klawiatury zabrakło.
-
Arisowicz
- w mackach Zła
- Posty: 788
- Rejestracja: 27-06-2009, 01:48
Re: Nasze małe herezje
death metal przed 1990 r. >>>>>> death metal po 1990 r.
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: Nasze małe herezje
w sumie jakbys przesunął te date o jeden rok czyli 1991 to byłbym w stanie z czystym sumieniem sie zgodzicArisowicz pisze:death metal przed 1990 r. >>>>>> death metal po 1990 r.
autokorekta - jednak data graniczna to 1992
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- Czesław
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2446
- Rejestracja: 08-02-2007, 19:42
Re: Nasze małe herezje
Jakim pedałem trzeba być żeby przesłuchać to gówno do końca?COFFIN pisze:Widziałem ich w Katowicach w 98 (chyba?) i zabrzmieli całkiem surowo ;)Scaarph pisze:lubię enthrone darkness triumphant.
shagrath upierdolony krwią w 3:55 wygląda jak niezły zbir :)
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6632
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Nasze małe herezje
No, jakoś tak ;).Adrian696 pisze:w sumie jakbys przesunął te date o jeden rok czyli 1991 to byłbym w stanie z czystym sumieniem sie zgodzicArisowicz pisze:death metal przed 1990 r. >>>>>> death metal po 1990 r.
autokorekta - jednak data graniczna to 1992
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
bilyjoe
- zaczyna szaleć
- Posty: 168
- Rejestracja: 06-01-2011, 18:00
Re: Nasze małe herezje
To tak:
1. Najlepszy Mayhem to Grand Declaration of War,
2. Ani Judas Priest, ani Iron Maiden tylko Angel Witch,
3. Najlepszy teutoński thrash metal to Kreator - Endless Pain i Living Death - Vengeance of Hell,
4. Przy Motorhead Venom się nie liczy,
5. Jesli Burzum, to 2 ostatnie płyty, poprzednie popierdólki pryszczatego szczyla.
1. Najlepszy Mayhem to Grand Declaration of War,
2. Ani Judas Priest, ani Iron Maiden tylko Angel Witch,
3. Najlepszy teutoński thrash metal to Kreator - Endless Pain i Living Death - Vengeance of Hell,
4. Przy Motorhead Venom się nie liczy,
5. Jesli Burzum, to 2 ostatnie płyty, poprzednie popierdólki pryszczatego szczyla.
-
Arisowicz
- w mackach Zła
- Posty: 788
- Rejestracja: 27-06-2009, 01:48
Re: Nasze małe herezje
5 dobre, nie spotkałem się jeszcze z taką opinią hehe.
-
byrgh
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Nasze małe herezje
to pewnie drobne przejezyczenie, sadze ze mowa o Hvis i Filosofem ;)
-
bilyjoe
- zaczyna szaleć
- Posty: 168
- Rejestracja: 06-01-2011, 18:00
Re: Nasze małe herezje
Nie, nie przejęzyczenie. Tak to, może niestety, odbieram. Przecież miały być herezje!
- Headcrab
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1933
- Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
To żadna herezja, chyba za bardzo do serca wziąłeś opinie blackowych prawdziwków.bilyjoe pisze:To tak:
1. Najlepszy Mayhem to Grand Declaration of War,
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
-
nightspiryt
Re: Nasze małe herezje
Grand Declaration of War miało szansę być najlepszym Mayhem. Ciekawy koncept, świetne brzmienie, instrumentalnie genialny, nawet wokale Maniaca nie wkurwiały tak jak zwykle...niestety zabrakło naprawdę dobrych kompozycji. Po prostu dobra płyta i nic więcej. Żadna rewelacja
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: Nasze małe herezje
ano, tez mi zawsze czegos w niej brakowalo, z 'nowego' Mayhem jednak najbardziej lezy mi WLA i OAC. trza sobie zrobic powtorke z rozrywki, bo wieki ich nie sluchalem.
this is a land of wolves now
- Castor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1923
- Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
- Lokalizacja: z lasu
Re: Nasze małe herezje
Mniejszą herezją jest dla mnie to, że ktoś za najlepszy album Mayhem uważa Grand Declaration of War niż to, że ten album świetnie brzmi;)


- 0ms
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3285
- Rejestracja: 02-02-2009, 22:05
Re: Nasze małe herezje
a zle brzmi?
- Castor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1923
- Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
- Lokalizacja: z lasu
- Lykantrop
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8015
- Rejestracja: 23-12-2009, 17:51
Re: Nasze małe herezje
W sumie masz rację. Jak się tak zastanowię głębiej to sam nie zdecyduję się czy lepsze brzmienie jest na "DMDS" czy "Ordo ad Chao". :-)
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
- Castor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1923
- Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
- Lokalizacja: z lasu
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: Nasze małe herezje
Przy Motorhead mało kto się liczy.bilyjoe pisze:4. Przy Motorhead Venom się nie liczy,
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..












