Bo zasługują na więcej.Drone pisze:I oto jest odpowiedź na pytanie, dlaczego nie wszyscy w tym kraju zasługują na pensję w wysokości 2500 zł.
NAJLEPSZE PŁYTY BEZ DNA czyli SACRUM vs PROFANUM
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Pöstmörtem
- postuje jak opętany!
- Posty: 495
- Rejestracja: 04-11-2011, 19:59
Re: NAJLEPSZE PŁYTY BEZ DNA czyli SACRUM vs PROFANUM
Ostatnio zmieniony 07-11-2011, 15:07 przez Pöstmörtem, łącznie zmieniany 2 razy.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: NAJLEPSZE PŁYTY BEZ DNA czyli SACRUM vs PROFANUM
No to już, jedź mięso kroić.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Pöstmörtem
- postuje jak opętany!
- Posty: 495
- Rejestracja: 04-11-2011, 19:59
Re: NAJLEPSZE PŁYTY BEZ DNA czyli SACRUM vs PROFANUM
nie jadę, poczekam aż nasza wyspa się zazieleni do wiosny. na pewno coś się zmieni, mówili w telewizji przed wyborami.
- Xapapote
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1427
- Rejestracja: 20-01-2006, 16:53
Re: NAJLEPSZE PŁYTY BEZ DNA czyli SACRUM vs PROFANUM
W punkt. Cała twórczość tego zespołu jest głęboko humanistyczna. To krytyka kondycji ludzkości i człowieka przełomu tysiącleci i co najważniejsze nie jest w cieniu wspaniałej formy.Drone pisze:Zgadzam się, ale z jednym zastrzeżeniem. Płyta ta jest do tego stopnia laicko-ateistyczna, że aż w pewnym momencie osiąga punkt przegięcia i niejako "przenicowuje się" na drugą stronę, stając się - ku zdumieniu publiczności - tworem w 100% sakralnym.Xapapote pisze:płyta w najwyższym stopniu sakralna - Gorguts "Obscura"
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: NAJLEPSZE PŁYTY BEZ DNA czyli SACRUM vs PROFANUM
czy płyta Profanum może być albumem w kategorii sacrum?
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: NAJLEPSZE PŁYTY BEZ DNA czyli SACRUM vs PROFANUM
W tą stronę to nie, ale wycie wiersza jak najbardziej.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
Re: NAJLEPSZE PŁYTY BEZ DNA czyli SACRUM vs PROFANUM
Niewątpliwie jest taka możliwość. Przykład? Proszę bardzo: PROFANUM - Flowers of Our Black Misanthropy.twoja_stara_trotzky pisze:czy płyta Profanum może być albumem w kategorii sacrum?
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
Re: NAJLEPSZE PŁYTY BEZ DNA czyli SACRUM vs PROFANUM
W zasadzie nie bardzo wiadomo o co chodzi, czy o płyty wielkie/genialne/absolutne których można słuchać bez końca nawet 30 lat po premierze czy też o takie w których autor tematu doszukuje się jakichś jemu tylko wiadomych religijnych uniesień.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9479
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: NAJLEPSZE PŁYTY BEZ DNA czyli SACRUM vs PROFANUM
Chyba raczej od 'Museaum...' w górę.535 pisze:Niewątpliwie jest taka możliwość. Przykład? Proszę bardzo: PROFANUM - Flowers of Our Black Misanthropy.twoja_stara_trotzky pisze:czy płyta Profanum może być albumem w kategorii sacrum?
Yare Yare Daze