BLAZE OF PERDITION
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: BLAZE OF PERDITION
no ja sobie strzeliłem zamówienie w Pagan, jak dojdzie zobaczę czy rzeczywistość jest tak dobra jak to co napisałeś ;)
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: BLAZE OF PERDITION
Jakiej wpadce? BOP nie nagralo jeszcze niczego, co moznaby nazwac wpadka.Only_True_Believers pisze:ktoś juz słuchał nowej CD? poprawili się po ostatniej wpadce?
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Only_True_Believers
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3318
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
Re: BLAZE OF PERDITION
Przeciwnie - BoP to zespół z wielkimi możliwościami, talent muzyków słychać gołym uchokiem, problem w tym, że nie nagrali jeszcze nic dobrego. Za bardzo chcą być polskim Watain.
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.
Re: BLAZE OF PERDITION
No właśnie oni bardzo nie chcą być, ale czasem tak to wygląda ;)
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
- Sova
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2601
- Rejestracja: 13-01-2010, 23:16
Re: BLAZE OF PERDITION

1 listopada Malignant Voices wypuści nowy merch Blaze of Perdition - 2 rodzaje TS i 1 LS. info z grafikami wkrótce.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12576
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: BLAZE OF PERDITION
Słucham dzisiaj cały dzień "The Hierophant" i rzeczywiście płyta jest bardzo dobra, a miejscami nawet zajebista. Po kolei jednak - oprawa graficzna niszczy, świetna okładka, podobnie jak prezerwatywka na plastik. Bardzo ciekawa produkcja - krystaliczna, mroczna, z głębią i pogłosem, gdzie słychać wszystkie instrumenty łącznie z basem. Zajebiste wokale i perkusja. Dobre teksty. Muzyka zróżnicowana, bardzo melodyjna i powiedziałbym przebojowa. Miejscami jakiś tajemniczy duch Deathspell Omega się unosi. Moimi faworytami są: "Back to the Womb" (z rewelacyjną solówką przy końcu) i miażdżący "Let there be Darkness", choć tak naprawdę wszystkie utwory mi się podobają za wyjątkiem ostatniego, który ze względu na innego kompozytora jakoś tak odstaje od pozostałych piosenek. Na gorąco powiedziałbym płyta bdb= (czyli tak 4.7/6)
Jak powiedział tak jest! :-)lucass pisze:Nie będziesz żałował. Uwierz.
all the monsters will break your heart
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: BLAZE OF PERDITION
Czy tylko dla mnie wokal na nowym piardzie jest za cicho?
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- w mackach Zła
- Posty: 967
- Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
- Lokalizacja: Hell
Re: BLAZE OF PERDITION
przesłuchałem ale jakoś zachwytu ni ma
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: BLAZE OF PERDITION
Ja się pod tymi słowami mogę podpisać.nicram pisze:Słucham dzisiaj cały dzień "The Hierophant" i rzeczywiście płyta jest bardzo dobra, a miejscami nawet zajebista. Po kolei jednak - oprawa graficzna niszczy, świetna okładka, podobnie jak prezerwatywka na plastik. Bardzo ciekawa produkcja - krystaliczna, mroczna, z głębią i pogłosem, gdzie słychać wszystkie instrumenty łącznie z basem. Zajebiste wokale i perkusja. Dobre teksty. Muzyka zróżnicowana, bardzo melodyjna i powiedziałbym przebojowa. Miejscami jakiś tajemniczy duch Deathspell Omega się unosi. Moimi faworytami są: "Back to the Womb" (z rewelacyjną solówką przy końcu) i miażdżący "Let there be Darkness", choć tak naprawdę wszystkie utwory mi się podobają za wyjątkiem ostatniego, który ze względu na innego kompozytora jakoś tak odstaje od pozostałych piosenek. Na gorąco powiedziałbym płyta bdb= (czyli tak 4.7/6)
Skatowałem ten album przez cały weekend. Pierwsze przesłuchanie może nie rzuciło na łopatki, ale później już było coraz lepiej. Ten album bez wątpienia wymaga głębszego wsłuchania się, ale co od razu słychać to skok jakościowy między debiutem a nową płytą, do tego bardzo dobra produkcja. Nie zmęczyła mnie co najważniejsze, a wręcz przeciwnie. Osobiście nie mam im nic do zarzucenia no i widać, że Tomek przyłożył dużą uwagę do wydania tej płyty, bo trzeba przyznać, że zrobił to naprawdę dobrze.
Polecam odrzucić niechęć do tej kapeli, której przyklejono łatkę polskiego WATAIN i przesłuchać najnowszą płytę, bo jest tego warta.
- immortal93
- rozkręca się
- Posty: 98
- Rejestracja: 03-01-2011, 11:35
Re: BLAZE OF PERDITION
Abstahując od nowego BOP (szacunek za ciężką robotę włożoną w tę płytę) chuj mnie obchodzi zajebiste, krystaliczne itd. brzmienie. Czy Det Som En Gang Var ma zajebiste brzmienie, czy Under A Funeral Moon ma zajebiste brzmienie? Dlaczego debiut Emperor jest o piekło lepszy od ich ostatniej płyty? Klimat kurwa, klimat się liczy i ten błysk geniuszu, który jest dany niewielu. Reszta to rzemieślnicy. Jak nie masz talentu to tak naprawdę nie pomoże ci najlepsze nawet studio na świecie i nieskończona ilość gadżetów dodanych do wydania płyty.
O The Return zawsze będzie się mówić. Zajebiste brzmienia dzisiejszych płyt to tylko fajerwerki. Chuj.
O The Return zawsze będzie się mówić. Zajebiste brzmienia dzisiejszych płyt to tylko fajerwerki. Chuj.
- Castor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1918
- Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
- Lokalizacja: z lasu
Re: BLAZE OF PERDITION
^Piknie napisane. Szczególnie to mi się podoba:
Pełna zgoda. ;)immortal93 pisze:Klimat kurwa, klimat się liczy i ten błysk geniuszu, który jest dany niewielu. Reszta to rzemieślnicy. Jak nie masz talentu to tak naprawdę nie pomoże ci najlepsze nawet studio na świecie i nieskończona ilość gadżetów dodanych do wydania płyty.




- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: BLAZE OF PERDITION
Jeśli przymknąć oko na całe to zapatrzenie w "szwedziznę", to nawet całkiem niezła płyta im wyszła. Piszę to z perspektywy kogoś, kto kompletnie nie trawi ich wcześniejszej twórczości.Ihasan pisze:Polecam odrzucić niechęć do tej kapeli, której przyklejono łatkę polskiego WATAIN i przesłuchać najnowszą płytę, bo jest tego warta.
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: BLAZE OF PERDITION
Ja też wielkim fanem BoP nigdy nie byłem, ale ta płyta jest naprawdę OK!
- Rydel
- rozkręca się
- Posty: 72
- Rejestracja: 29-07-2011, 20:00
- Lokalizacja: Płock / Poznań
Re: BLAZE OF PERDITION
Nic nowego zapewne nie powiem: dobry album, zdecydowanie ich najlepszy. Przyczepić się można jedynie do tego, że coraz więcej Szwecji w ich muzyce słychać. A wałek Gospel of the Serpent’s Kin mnie zmiótł.
Kenosis, O theory of great peril!
Rob GOD of any attribute and fill the shattering universe
with the pestilent scent of putrefaction and the glorious cloud of death,
for steadfast, at any cost, He must be.
Last.fm
Rob GOD of any attribute and fill the shattering universe
with the pestilent scent of putrefaction and the glorious cloud of death,
for steadfast, at any cost, He must be.
Last.fm
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: BLAZE OF PERDITION
ooo, wizun w bop? o tym nie wiedziałem. tym bardziej nie mogę doczekać się, kiedy posłucham płyty.Góral pisze:Transfer Wizuna do zespołu
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6558
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: BLAZE OF PERDITION
A konkretniej Watain z okresu Casus Luciferi, Watain z okresu Sworn to the Dark tudzież Watain z Lawless Darkness. ;D Chociaż faktycznie bardzo solidnie to wszystko brzmi - konkretny sound, wreszcie mocne bębny, dobre wokale. Ciężko się właściwie do czegoś przyczepić oprócz tego, że wszystko gdzieś już było.Rydel pisze:Nic nowego zapewne nie powiem: dobry album, zdecydowanie ich najlepszy. Przyczepić się można jedynie do tego, że coraz więcej Szwecji w ich muzyce słychać.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
Re: BLAZE OF PERDITION
bardzo fajna płyta, słychać inspiracje W. ale na pewno lepiej niż na poprzednim albumie. Bębeny są naprawdę fajne.
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: BLAZE OF PERDITION
zgodze. sie jak zawsze bardzo lubilem BoP, to tym materialem przeskoczyli moje oczekiwania.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Only_True_Believers
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3318
- Rejestracja: 31-05-2006, 08:55
- Lokalizacja: planeta małp
Re: BLAZE OF PERDITION
Może nie są Watain ale bardzo by jak widać chcieli być bo rżną z nich tak nie przyzwoicie ze powinni dostać w pape.
od momentu 2:16
wzięte z WATAIN w 0:59
Więcej juz na na te miernoty czasu nie zmarnuje.
od momentu 2:16
wzięte z WATAIN w 0:59
Więcej juz na na te miernoty czasu nie zmarnuje.
Black metal is the last bastion of white people culture. Everything else has been degenerated.