DARKSPACE

[Riven]

(..) brzmieniem ala ostatnie Dimmu borgir ktore wgniata w ziemie

Żarty sobie robisz?

[Skaut]

Pomimo, ze uwilbiam DS , zawiodłem sie lekko , brak ewolucji brzmienia nie nastraja mnie pozytywnie , chciałbym usłyszeć tą zajebistą płytę z brzmieniem ala ostatnie Dimmu borgir ktore wgniata w ziemie, mają gigantyczny potęcjał, koncept i w ogole wszystko, ale powinni postawić juz na zmiany.

Miałem podobne wrażenie, po przesłuchaniu trailera na MySpace. Wszystko ładnie, nadal to stary dobry DS, ale brzmieniowo i muzycznie nic się nie zmienia. Skoro po przesłuchaniu albumu mówisz, że nadal bzyczą tak samo, to trochę szkoda, aczkolwiek, pewnie i tak kupię ich CD. Faktycznie mogliby cosik nowego dorzucić. A z tym Dimmu to chiba trochę przegiąłeś... (no chiba, że tylko o produkcję albumu Tobie chodziło, ale i tak nie pasowałoby to do DS).

[So_It_Is_Done]

Muzycznie każdy zainteresowany już wie, natomiast wydanie to inna kwestia. Nigdy nie lubiłem Avangarde, teraz umocniłem się w tym przekonaniu. Nie dość że fajne było że Darkspace wydawała nieznana wytwórnia, to jeszcze były to porządnie zrobione digipaki. W trójce kolor czarny został zastąpiony szarym na którym zostają paluchy, a papier jest cienki i widać pofałdowania od kleju. Niby taka duża marka a poskąpili. Pies ich trącał. Jak ktoś chce kupić/zamienić to pisać.

[zekke]

Cos jest w tych szumach i chujowej produkcji DS ze moge tego sluchac bez znuzenia jednoczesnie bedac swiadomym ze nie jest to zadne techniczne czy tez kompozytorskie novum.

[Skaut]

Posluchalem nowego Darkspace i... jest znakomicie. Nie oczekiwalem rewolucyjnych zmian w dzwiekach jakie Darkspace serwuje, ale ewolucja jest zauwazalna. Zwlaszcza tracki 3.13 i 3.16 to absolutne killery. Wg. mnie misz-masz gestych i 'kosmicznych' gitar z jedynki wraz z odhumanizowanymi przestrzeniami z dwojki wyszedl im bardzo dobrze. A im czesciej tego slucham, tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze podrasowanie brzmienia zabiloby 'ducha' tej muzyki. Jak dla mnie, zdecydowanie, jedna z lepszych plyt w tym roku.

[trickster_g]

prosty transowy black, jakiś klawisz w tle i totalnie spierdolone brzmienie... przepis banalny, ale muza wkręca
porównanie z Mysticum trochę nie na miejscu... podobieństw zbyt wielu nie widzę

[Ihasan]

prosty transowy black, jakiś klawisz w tle i totalnie spierdolone brzmienie... przepis banalny, ale muza wkręca :D
porównanie z Mysticum trochę nie na miejscu... podobieństw zbyt wielu nie widzę

Podobieństwa również nie widzę do MYSTICUM, można powiedzieć śmiało że jest to inna para kaloszy, nie zmienia to faktu, że "Darkspace III" jest świetnym albumem, którego muzyka cholernie mi się podoba i jest jak na obecną chwilę w pierwszej piątce płyt roku. Spierdolone brzmienie? hm ... nie jest idealnie, nie zmienia to faktu, że i tak słucha mi się tej płyty świetnie;
... no i minus za wydanie, spodziewałem się że lepiej będzie wydana, tym czasem taka sama bieda jak w przypadku choćby MGŁY;

[MANOWAR]

dobra kapela, mimo faktycznie dosyć słabego brzmienia, słucha sie tego bardzo dobrze, takie transowe wciągające granie, również podobieństw do Mysticum nie słysze

[pr0metheus]

no to kto mi powie prawde? znam tylko I, warto siegnac po II i III, czy powinno styknac? tylko bez sciemniania bo znajde i wypomne:)

[Tarpaulin]

Ja najwyżej cenię debiut. ale 2 i 3 są niemal dokładnie w takim samym klimacie - więc możesz brać w ciemno.

[0ms]

warto, podobnie -I

[pr0metheus]

aha,czyli styknie:) lubie I ale to nie jest ten klimat zeby sluchac z zapalem i porownywac 3 plyty z taka muza

[Kingu]

2 i 3 lepsze brzmieniowo i ciekawsze aranżacyjnie, a po za tym to jak dwa kolejne rozdziały tej samej kosmicznej księgi.

[Tarpaulin]

W przypadku tego zespołu mówienie o ciekawych aranżacjach jest dość odważne hehe.

[Kingu]

Owszem, to jak subtelne różnice światła odległych gwiazd.

[pr0metheus]

no jak lepsze brzmieniowo to sie sprawdzi

[Baton]

Kultura Darkspace jest tak wysoko rozwinięta, że ich myśl techniczna nie tylko nazywa utwory według ścisłego schematu, ale i wydaje albumy w określonych odstępach czasu. Poniżej naświetlone zostały proste działania, w których łatwo zauważyć można pewną zależność. Wnioskujemy, iż każdy słuchacz Darkspace jest na tyle rozwinięty, żeby to zrozumieć.
2002 – Dark Space -I
2003 (MMII + I) – Dark Space I
2005 (MMIII + II) – Dark Space II
2008 (MMV + III) – Dark Space III
2012 (MMVIII + IV) – Dark Space IV
Prognoza
2017 (MMXII + V) – Dark Space V
2023 (MMXVII + VI) – Dark Space VI
2030 (MMXXIII + VII) – Dark Space VII
2038 (MMXXX + VIII) – Dark Space VIII
2047 (MMXXXVIII + IX) – Dark Space IX
2057 (MMXLIV + X) – Dark Space X

i tak dalej, w nieskończoność...[1]

Pffffhhaha, jebłem, to brzmi tak głupio, że aż ma sens i dziwnie pasuje do koncepcji zespołu.
A co do muzyki, to znam debiut. Fajny, ale coś tak jakby nie do końca gra. Ino nie wiem dokładnie co.

[manieczki]

apparently they now have a final mastering done after many unsuccessful attempts

Świerszcze świszczą o reedkach na wajnylach ;)

[Ihasan]

to bardzo dobra wiadomość!
II i III mistrzowska jest!

[manieczki]

na wiosne wychodzi 4, mrrr