THERION
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Therion
Deicide miało treść, przynajmniej na pierwszych 2, w porywach 4, płytach. To w ogóle nie ma co porównywać.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1325
- Rejestracja: 27-08-2011, 20:35
Re: Therion
Kanibale to średniaki, ale Obituary??? "Slowly We Rot" to przecież amerykańska odpowiedź na "Morbid Tales"!!! W moim zestawieniu ta sama półka co debiuty DeathStrike/Master, Massacre...twoja_stara_trotzky pisze:Dodam, że NAJLEPSZE Cannibal Corpse i Obituary by poza setką pierwszą były. :D
- Pöstmörtem
- postuje jak opętany!
- Posty: 495
- Rejestracja: 04-11-2011, 19:59
Re: Therion
lubię wszystko do "Secret of the Runes". pozostałych albumów nie potrafię słuchać.
Re: Therion
E tam. Trochę wyolbrzymił dla większego efektu. Przecież wszyscy wiedzą, że nie ma 100 lepszych płyt niż SLOWLY WE ROT. Nawet ci, którym włosy na klacie jeszcze nie rosną.SCREAMBLOODYGORE pisze:Kanibale to średniaki, ale Obituary??? "Slowly We Rot" to przecież amerykańska odpowiedź na "Morbid Tales"!!! W moim zestawieniu ta sama półka co debiuty DeathStrike/Master, Massacre...twoja_stara_trotzky pisze:Dodam, że NAJLEPSZE Cannibal Corpse i Obituary by poza setką pierwszą były. :D
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 236
- Rejestracja: 22-12-2010, 00:14
Re: Therion
Słucham właśnie Beyond Sanctorum, nie pierwszy raz, ale i tak nic nie pamiętałem. Fajna płyta, ale nie spodziewałem się jednak takich kawałków jak Symphony Of The Dead i różnych motywów, które niebezpiecznie przypominają już tę niemiecką szkołę heavy metalu. Widać, że późniejsze fascynacje zdradzali już na pierwszych wydawnictwach.
- Headcrab
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1926
- Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
- Kontakt:
Re: Therion
Takich średniaków jak Cannibal Corpse chciałbym jak najwięcej. Nie rozumiem jak można nazywać ich przeciętniakami. Sama muzyka CC jest ok, po prostu niektórym z was nie pasuje podejście do grania DM jakie prezentują.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
- mad
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1542
- Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Therion
Otóż to. Prosta i uczciwa konstatacja.
Wracam do wszystkich płyt CC, do starych nagrań Therion - rzadko.
Ciekawe, czy tylko dlatego, że wg mnie amerykański DM >>>> szwedzki DM?
Wracam do wszystkich płyt CC, do starych nagrań Therion - rzadko.
Ciekawe, czy tylko dlatego, że wg mnie amerykański DM >>>> szwedzki DM?
- Herezjarcha
- w mackach Zła
- Posty: 700
- Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
- Lokalizacja: skądinąd
Re: Therion
Ameryki nie odkryję twierdząc że 3 płyty a potem spalona ziemia. Therion na Beyond Sanctorum i Ho Drakon Ho Megas to jeden z bardziej twórczych i oryginalnych zespołów swojej epoki. Biorąc pod uwagę tylko samą Szwecję (gdzie w zasadzie 90% towarzystwa napieprzało to samo) to zespół wręcz wybitny i trudno mi nawet w tej chwili wyobrazić sobie w jakim kierunku mogłaby pójść ich muzyka gdyby nagle nie zboczyli na manowce z Lepacca Kliffoth (koszmar). Z późniejszych podsłuchiwałem jeszcze trochę Theli (jest tam trochę fajnych momentów np. Cults of the Shadow - słodki numer ale wpadający w ucho) i Secret of the Runes (a to już chyba bardziej ze względu na tematykę).
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2163
- Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
- Lokalizacja: Trzymiasto
Re: Therion
Szczerze mówiąc do CC nie wracam prawie w ogóle, może do TOM raz na rok. A Obituary po kilkuletniej przerwie próbowałem jakiś miesiąc temu (COD) - niestety pół płyty i koniec, ziew. Także trocki nie kłamie w tym wypadku na szczęście. :)
HAILSA!!!!!
Re: Therion
To akurat o niczym nie świadczy - ja zarówno do Cannibal Corpse jak i do Obituary (pierwszych trzech płyt) wracam bardzo często. Właściwie obok Death i Morbid Angel są to kapele death metalowe, do których wracam najczęściej. No i oczywiście dwie pierwsze Deicide (i demka Amon). Te płyty to dla mnie coś więcej niż muzyka, to kawał mojego życia, kawałek mnie.
Szkoda słów... opinie o tym jakoby Cannibal Corpse byli średniakami wrzucam do szuflady z napisem "Jaja, debilizmy". Rozumiem, że komuś może nie pasować ich styl, ale niedocenianie tej kapeli w kontekście całego gatunku jest po prostu niedorzeczne.Headcrab pisze:Takich średniaków jak Cannibal Corpse chciałbym jak najwięcej. Nie rozumiem jak można nazywać ich przeciętniakami. Sama muzyka CC jest ok, po prostu niektórym z was nie pasuje podejście do grania DM jakie prezentują.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Therion
Najbardziej znamienne jest to, że nie wracasz do płyt Entombed. :DMaria Konopnicka pisze:To akurat o niczym nie świadczy - ja zarówno do Cannibal Corpse jak i do Obituary (pierwszych trzech płyt) wracam bardzo często. Właściwie obok Death i Morbid Angel są to kapele death metalowe, do których wracam najczęściej. No i oczywiście dwie pierwsze Deicide (i demka Amon). Te płyty to dla mnie coś więcej niż muzyka, to kawał mojego życia, kawałek mnie.Bambi pisze:Szczerze mówiąc do CC nie wracam prawie w ogóle, może do TOM raz na rok. A obituary po kilkuletniej przerwie próbowałem jakiś miesiąc temu (COD) - niestety pół płyty i koniec, ziew. Także trocki nie kłamie w tym wypadku na szczęście. :)
To wszystko o tobie mówi w kwestii death metalu. :D
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: Therion
Tyle w temacie, przecież wiadomo że jedyne dwa synonimy Death Metal to Entombed/Nihilist i Autopsy.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
Re: Therion
Nie wracam do Entombed tak często jak do wyżej wspomnianych, pewnie dlatego, że znaczą dla mnie więcej, a część z nich była dużo ważniejsza dla death metalu jako gatunku niż Entombed.twoja_stara_trotzky pisze:Najbardziej znamienne jest to, że nie wracasz do płyt Entombed. :D
To wszystko o tobie mówi w kwestii death metalu. :D
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Therion
hahahaha... HAHAHAHAHAHAHAHAHAHA... HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!
- Mistrz
- postuje jak opętany!
- Posty: 430
- Rejestracja: 20-08-2005, 15:13
Re: Therion
Za OBITUARY nigdy nie przepadałem, nudzi mnie ich muzyka, ale 3 pierwsze longi CANNIBAL CORPSE to czołówka death metalu z początku lat 90. Nie rozumiem twierdzenia, że to muzyka bez treści. Jakich treści? Treścią death metalu w takim stylu z definicji są wyprute flaki, rozczłonkowane trupy i odór śmierci unoszący się nad każdym dźwiękiem - w muzyce CC tego nie brakuje.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2163
- Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
- Lokalizacja: Trzymiasto
Re: Therion
To fakt, niestety należy dodać jeszcze monotonię jako immanentny składnik obu tych kapel.
HAILSA!!!!!
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: Therion
Trzy pierwsze plyty Cannibal Corpse to klasyka muzycznego barbarzynstwa i nikt nic na to nie poradzi. Tak po prostu jest. Zapatrzony w Slayera i zakorzeniony w latach 80. "Eaten Back to Life" rozpierdala kazdym prostym riffem, wokalem jaskniowca i lupnieciem Mazurkiewicza. Tu nie ma zmiluj, glowa sama sie kiwa. Na dwoch kolejnych plytach wyznaczyli owczesne granice ciezaru i brutalnosci i zaczeli zjadac ludzi. Nigdy nie byli zespolem dla elegancikow.Maria Konopnicka pisze:Ja zarówno do Cannibal Corpse jak i do Obituary (pierwszych trzech płyt) wracam bardzo często.
Cannibal Corpse to wspanialy zespol i cos wiecej niz muzyka, takze zajebiste koncerty, kultowe okladki, pojebane teksty i Ace Ventura Psi Detektyw. :)
Mnie nie nudzi ani sekunda, a uwierz, ze slucham czesto, wlasnie leci "Eaten Back to Life" i czwarty na plycie "Mangled", zaraz refren w ktorym na czwartego razem z Barnesem, Howardem i Bentonem bede krzyczal: "Mangled"!!!!Bambi pisze:To fakt, niestety należy dodać jeszcze monotonię jako immanentny składnik obu tych kapel.
Ostatnio zmieniony 16-11-2011, 00:22 przez Mort, łącznie zmieniany 1 raz.
I AM MORBID
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2163
- Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
- Lokalizacja: Trzymiasto
Re: Therion
Trzeba być całkowitym laikiem nieobeznanym z muzyką Cannibal Corpse, żeby nazwać ich płyty monotonnymi. Jak ktoś poświęcił więcej czasu ich płytom to doskonale o tym wie. :)Bambi pisze:To fakt, niestety należy dodać jeszcze monotonię jako immanentny składnik obu tych kapel.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: Therion
i Cannibal Corpse NIE ISTNIEJE.