TURBOWOLF
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: TURBOWOLF
że niby mało dla nich zrobiłem? :D
Re: TURBOWOLF
zrób więcej - kup ze 100 sztuk i wystaw na allegro jako "Zagraniczne granie, polska cena - pełne wydanie" :)
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: TURBOWOLF
o pojawił się winyl na allegro http://allegro.pl/turbowolf-turbowolf-l ... ?source=oo
- Perversor
- zaczyna szaleć
- Posty: 257
- Rejestracja: 18-07-2010, 04:34
Re: TURBOWOLF
Ze ile prosze za krążek? :) Pojebało. Kto robi przebitke 20-30 zl? :D Do chuja, pokaż sie to pojade z kumplami z dzielni i bedzie sie działo, jak mówił natanek
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: TURBOWOLF
ale ogien... nie slyszalem jeszcze plytki ale jak jest chociaz w polowie tak dobra jak ten fragment to bedzie kapela perelka. Slychac Kyuss, zwlaszcza w wokalu, ale i spoko punk rocka; dla mnie danie idealne.
KVLT lizania CZASZKI
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: TURBOWOLF
^ akurat zarzuciłeś najlepszy (prawdopodobnie) kawałek na płycie. na pewno jeden z najlepszych. zresztą wszystkie trzymają podobny poziom, jak dla mnie tam nie ma praktycznie żadnego słabszego momentu. zajebista płytka
- Hellpiss
- zaczyna szaleć
- Posty: 241
- Rejestracja: 26-01-2009, 21:54
Re: TURBOWOLF
Czy ktoś posiada już wersję LP tego zacnego krążka? Czy był do tego winyla dołączony jakiś insert? Pytam, bo dziś dostałem i poza okładką i krążkiem nie ma absolutnie nic...
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: TURBOWOLF
ja dostalem na zlotym winylu, z biletem do sciagniecia mp3 z ich strony i tyle.
- Hellpiss
- zaczyna szaleć
- Posty: 241
- Rejestracja: 26-01-2009, 21:54
Re: TURBOWOLF
To tak samo jak ja, chociaż nawet tego biletu nie widzę. Zresztą bilet jest nieważny, wolałbym chociaż najbardziej skromny insert zamiast tego...
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: TURBOWOLF
Słucham - dzisiaj przyszło CD, całkiem fajne (A Rose For The Crows - najlepszy!), ale wbrew temu co tu Trotzky głosi żadna rewelacja to nie jest. U mnie nie wskoczy na pewno do TOP 10 tego roku, ale w samochodzie pewnie sobie tego przez kilka dni posłucham.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: TURBOWOLF
Co jak co, ale jak ty piszesz, że nie rewelacja, to trudno o lepsze potwierdzenie, że rewelacja. :D
edyta: a jak byś wątpił w moje zdolności profetyczne, to to będzie największy (w ogóle, w sensie w całej muzyce popularnej, czy jak to zwiesz) strzał w przyszłym roku.
Dobranoc. :D
edyta: a jak byś wątpił w moje zdolności profetyczne, to to będzie największy (w ogóle, w sensie w całej muzyce popularnej, czy jak to zwiesz) strzał w przyszłym roku.
Dobranoc. :D
Re: TURBOWOLF
TURBOWOLF jest po prostu fajny, ale żadna to rewelacja. Nie zauważyliście, że Trotzky na stare lata taki bardzo mainstreamowy się robi?
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 540
- Rejestracja: 12-04-2007, 14:42
Re: TURBOWOLF
Wczoraj pierwszy raz miałem przyjemność z TurboWilkiem i chyba się polubimy :)
Energia, lekka psychodelia, ciężar i wąsy, wszystko czego trzeba :)
Energia, lekka psychodelia, ciężar i wąsy, wszystko czego trzeba :)
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: TURBOWOLF
Bo ja wiem? Jak tak spojrzę na ostatnie zakupy swoje, to tak po 30 proc. punk rocka, awangardy/psychodelii oraz mainstreamu. :D + 10 proc. metalu. Imieniem grzechu jest ograniczenie. :DMaria Konopnicka pisze:TURBOWOLF jest po prostu fajny, ale żadna to rewelacja. Nie zauważyliście, że Trotzky na stare lata taki bardzo mainstreamowy się robi?
Ja się z tobą generalnie zgadzam, ale dostrzegam w tym OGROMNĄ JAKOŚĆ.kregozmyk pisze:Ale to POWSZECHNIE wiadomo już od wakacji. Inaczej może twierdzić tylko ten kto nie ma w domu internetu lub nie wchodzi na youtube (kwestia jeszcze na jakie strony się wchodzi). To kolejny produkt serwowany masom przez Amerykanów, a kampania reklamowa trwa od pół roku. Z Laną będzie podobnie jak z Gagą. Kwestia tylko czy ją przebije, czy sprzeda więcej płyt i więcej od niej zarobi. Jedna jak i druga przebierają się, tylko każda w inne stroje. W jednym i drugim przypadku masz "silikon", wstrzyknięty zarówno w ciało jak i nuty. Mają dobrych profesjonalnych menedżerów, a muzyka... no cóż... jak dla mnie nie jest to sztuka wysokich lotów, bo oczywiście być nie może, inaczej nie byłby to pop. Lana mnie troszkę nudzi. Kawałki z nadchodzącej płyty są zbyt do siebie podobne. Oczywiście, wszystko jest tu świetnie wyprodukowane i zaaranżowane, głos przypomina trochę Amy W. i miejmy nadzieję, że del Rey nie skończy jak jej idol Kurt. Będę śledził rozwój jej kariery, bo jestem po prostu ciekaw, ale jej muzyka jakoś średnio mnie interesuje. Ciekaw jestem zwłaszcza jej zderzenia z Gagą, gdyż obie grają na innych emocjach, przynajmniej do chwili obecnej. Lana prowadzona jest w stylu tej brytyjki Jessie J i przedstawiana jako naturalna, "normalna", słodka dziewczyna z sąsiedztwa. Tyle, że w przypadku JJ muzyka była biedna nawet w porównaniu z Gagą.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: TURBOWOLF
Ale czy nie mam racji, że tego mainstreamu jest z każdym rokiem więcej? Nie boisz się, że staniesz się takim Jarkiem Szubrychtem? :)twoja_stara_trotzky pisze:Bo ja wiem? Jak tak spojrzę na ostatnie zakupy swoje, to tak po 30 proc. punk rocka, awangardy/psychodelii oraz mainstreamu :D + 10 proc. metalu. Imieniem grzechu jest ograniczenie. :D