ALCEST

[Morph]

Rock pocztowy?

Zastanawia mnie skąd u twardej, metalowej braci skłonności do przepitolonych lukrowanych gówien pokroju Alcest czy - z innej beczki - Septic Flesh. Jak w ogóle normalny, wyprostowany człowiek z dumnie uniesioną głową może słuchać muzyki z szuflady "gap się na buty".

[Riven]

Sreptik Flesz ma przynajmniej jeden album na ktorym jest przynajmniej jeden wykurwiony numer:


totalna miazga - brzmienie i wokal morduja
reszta, zgadzam sie, do zaorania

a niby kurwa nie ma to rockowych korzeni? ja pierdolę czasami jak pierdolniesz coś to robi się słabo, zresztą Morph też.. Obecnie Alcest to shoagaze/post rock i kurwa to chyba kmini każdy...

linkin park tez ma rokowe korzenie
postrock gowno

[535]

... Jak w ogóle normalny, wyprostowany człowiek z dumnie uniesioną głową może słuchać muzyki z szuflady "gap się na buty".

[Morph]

High Five tu ju tu!

[Riven]

kiedys nas wsadza za to..zobaczysz :D

[Morph]

Przecież nic nie robię.

[535]

Przecież to zbiorowe zamówienie - chuja Wam zrobią...

[Morph]

To raz, dwa - ja nic nie wklejałem :D

[Riven]

ja nie o wirtualnym swiecie mowie... ;D hehe
haj fajw

[Morph]

To chyba Ciebie, ja łagodzę spory w zarodku, uspokajam agresorów, pomagam odwozić pijanych do domu. Zamawiam ludziom taksówki. Potem tylko ciuchy z krwi trzeba czyścić. :D
A i tak złorzeczą, kamieniem miast słowem dobrym częstują. Pierdolę, wyjeżdżam do pustelni.

[Riven]

:DDDDDD jedyny skinhead w towarzystwie a taki pokojowy, no kurwa, cos tu nie gra

[Realista]

Rock pocztowy?

:DDD

a niby kurwa nie ma to rockowych korzeni? ja pierdolę czasami jak pierdolniesz coś to robi się słabo, zresztą Morph też.. Obecnie Alcest to shoagaze/post rock i kurwa to chyba kmini każdy...

linkin park tez ma rokowe korzenie

niestety kurwa ale tak... wszystko wywodzi się od bluesa i rocka

[Morph]

Nie wszystko, na szczęście ludzie świadomi historii i korzeni mają noise i power electronics.

[Realista]

Ale to nie muzyka :) tylko antymuzyka :)

[Morph]

A Rebecca Black to muzyka czy antymuzyka? Zbytnio generalizujesz ;]

[DCI Hunt]

niektorzy tu słuchaja the cure, a pierdola jakieś smuty że alcest to pedalstwo. no nie ma glupszych ludzi niz metaluchy.

To czemu sam piszesz jak taki typowy metaluch, który liznął trochę innej muzyki i myśli, że ma teraz szeroka perspektywę i jest zdrowo zdystansowany? Bo jak inaczej wytłumaczyć wyjeżdżanie z The Cure w takim kontekście? Równie dobrze mógłbyś wytknąć brak logiki komuś, kto słucha Lustmord, a ambientowy projekt jakiegoś blackmetalowca nazwie zwykłym szumem/hałasem/gównem.

Mam debiut Alcest, bo dostałem jako promo kilka lat temu i w sumie mi się podoba. Nie uważam tego za "pedalskie", ale rzadko do tego wracam. Większość tych postblackowo-shoegaze'owych wynalazków działa mi na nerwy. Zdarza się, że słucha się tego całkiem przyjemnie, ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że w gruncie rzeczy jest to straszliwie...tanie.

PS. Właśnie włączyłem "Souvenirs d'un Autre Monde" i jest dokładnie tak jak piszę. Nawet fajne to jak leci sobie w tle, ale jakieś takie płaskie, ładne. Brakuje mi tu jakiejś głębi lub przynajmniej pazura... Może w wolnym czasie sprawdzę dwie kolejne płyty i znajdę to czego tutaj mi do szczęścia brakuje.

[Realista]

Nieeee, nie znajdziesz jak znam Twój gust. :)

[yossarian84]

Jak w ogóle normalny, wyprostowany człowiek z dumnie uniesioną głową może słuchać muzyki z szuflady "gap się na buty".

Hahaha, ależ pierdolenie farmazonów :)
Ale w sumie chuj, ja nie jestem metalowcem, to se mogę słuchać wszystkiego. :P

To czemu sam piszesz jak taki typowy metaluch, który liznął trochę innej muzyki i myśli, że ma teraz szeroka perspektywę i jest zdrowo zdystansowany?

Eee, nie piszę jak metaluch. Ja zawsze słuchałem w chuj różnej muzyki. Od podstawówki już słucham blek metalu, a jednocześnie np. Bjork, dobrego polskiego rapu czy normalnego rocka. Okrutnie mnie wkurwia takie pierdolenie zakutych łbów, że jak ktoś gra delikatniej czy cóś, to od razu pedalstwo i emo. Jak słuchasz Smitha płaczliwym głosem śpiewającego o łzach, deszczach, odchodzących dziewczynach i innych smutach, to nikt nie pierdoli, że jesteś pedał i emo. Jak słuchasz Alcest czy Lifelover to od razu pedał. :/

[535]

Na tym forum jest tylko jeden prawdziwy metalowiec. Ostatnio wyciszony i bardzo subtelny. Być może to wpływ ponownie zapuszczanych włosów, być może przedłużająca się krautrockowa sesja. Bądź jednak pewien, że On czuwa i kto wie , czy już dzisiaj nie zada Ci świętego pytania, tu cytata: Ile Ty masz lat?

ps
Ręce precz od THE CURE.

[yossarian84]

Ręce precz od THE CURE.

Wiadomo, mój ulubiony band i raczej już nigdy to się nie zmieni.