24.02.12 - Goat Horns vol.3 - Iperyt, Blaze of Perdition...

[Death in another way]

Opowiedz bliżej o tej akcji z gazem - mnie tam wtedy niestety nie było. :-)))

PS Za tę akcję z wyjebaniem z bańki przez Fishera tak się skończyło, że ochrona delikatnie i kulturalnie sprowadziła go na dół do szatni, nie wyrzucając Go oczywiście z klubu, a ja z Mauserem po kilku minutach poszliśmy po Niego, obiecując Im, że będziemy się Nim opiekować i uważać na Niego, żeby już raczej nie zrobił żadnej akcji w tym lub jeszcze lepszym stylu. :-)))

[Vitriol]

super!!!:-)))

[Góral]

Jak nic nie wyskoczy niespodziewanego, to też się wybieram.

[Death in another way]

Znakomicie bdb kolego z Torunia - po to po tym koncercie z Graffiti zostanie przysłowiowa "kupa gruzów" - zajebiście!!!:-)))

[Góral]

Z pewnością tak będzie!!!:-)

[Scaarph]

Zajebiście - będę i razem z Fisherem, Mauserem i nie tylko zrobimy taką masakrę i przerzeź na tym koncercie jakiej jeszcze w Graffitii nigdy nie było!!!:-))) Zapraszam do Rzeźnicko-Masakrycznej Kompaniji!!!:-)))

Też kurwa chcę. :( Nie widziałem tej załogi już z 7 lat. :/

[Death in another way]

Przyjedź, to rozpieprzymy wszystko i wszystkich wokół w drobny mak. Ten klub tego nie wytrzyma tak jak niektóre kluby nie wytrzymały wspólnej trasy po Europie Fuck Christ Tour Blasphemy, Rotting Christ i Immortal w 1993-cim roku za sprawą tych pierwszych, a nawet jeszcze znacznie lepiej!!!:-)))

[Death in another way]

Z pewnością tak będzie!!!:-)

Dokładnie tak!!!:-)))

[Scaarph]

Przyjedź, to rozpieprzymy wszystko i wszystkich wokół w drobny mak. Ten klub tego nie wytrzyma tak jak niektóre kluby nie wytrzymały wspólnej trasy po Europie Fuck Christ Tour Blasphemy, Rotting Christ i Immortal w 1993-cim roku za sprawą tych pierwszych, a nawet jeszcze znacznie lepiej!!!:-)))

Kochany, choćbym się zesrał to nie dam rady niestety. Ale kiedyś nadejdzie ten dzień i dachy klubów będą kurwa fruwać. :)

[Block69]

Standardowo - super skład ino do Lublina za chuja sie nie chce cisnąć. Mimo to czuje, że będzie tam konkretny rozpierdol i może uda sie przełamać lenistwo. Jakby jeszcze jechała z okolic K-ce jakaś ekipa lubiąca wódke, heilowanie i dewastowanie to tym chętniej.

[Semigod]

No Block69, toć mówię że jedziemy ;]

[Peebuls]

Druga edycja była całkiem udana. Mam nadzieję że i tym razem będzie gut :-).

[Lykantrop]

Zapomnij, bo tym razem Fisher bdb kolega Death in another waya, którego ten broni na każdej edycji Goat Horns jak i w całym Lublinie będzie napierdalał z dyni każdego, który krzywo patrzy, no i w ogóle jak jeszcze Mauser dołączy to będzie maniakalna rzeź!!!:-)

[Perversor]

Nie chcę wam zepsuć zabawy, ale Fiszer wydaję mi się, że jedzie z ekipą w te dni :) do Włoszech na gig Dark Fury/Der Sturmer. :) Więc pewnie jak będzie Iperyt to będą mijać którąś z "pseudo" unijnych granic w samochodzie. :)

[Xapapote]

obecny

[Ruperth]

Bilety w przedsprzedaży dostępne już w Klubie Graffiti i tylko dotknąć gdy będą również w Sklepie Muzycznym Nr 1 Na Księżycu (ul.Okopowa 5)

[gelO]

Cała polska cśnie na okopową :-)

[Block69]

Na chwile obecną lenistwo 70% - obecność na koncercie 30% :)

[metalized]

Na chwile obecna - wolne jest chęci sa pociągi sprawdzono niecny plan alkoholocaustu dzień przed z mesje Góralem texz zatwierdzono. Będzie bal :D

[yossarian84]

A pojechałbym, ale napędziliście mi stracha tym legendarnym Fiszerem i teraz mam traumę przed wychodzeniem z domu :( A chciałem zobaczyć czy chłopacy z Voidhanger wystąpią w tych wędkarskich kamizelkach. Mam nadzieję że scena będzie przyozdobiona wędkami połączonymi ze sobą w kształt odwróconego krzyża, a wokalista będzie pluł ośćmi w publiczność. Może nawet na scenie będzie tańczyć nieumyta naga metalówka roztaczająca wokół woń śledzia. Kurcze, stracę takie widowisko :(

Swoją drogą FISHer, no to kurwa nie może być przypadek!