GOREFEST

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9886
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: GOREFEST

23-02-2012, 19:41

+1
A był ktoś jak GF grali w (chyba) 1998 na Metalmanii i nie zagrali nic ze starych płyt?
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15641
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: GOREFEST

23-02-2012, 20:18

Byłem, i byłem zawiedziony że nie zagrali nic z wcześniejszych płyt, bodajże grali tylko kawałki z Chapter 13. Co do daty to dokładnie ta metalmania. A tak czekałem na chociażby jeden kawałek z "False".....
535

Re: GOREFEST

23-02-2012, 20:25

Napisałem przecież, że "mogło być"...
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9886
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: GOREFEST

23-02-2012, 20:30

Nasum pisze:Byłem, i byłem zawiedziony że nie zagrali nic z wcześniejszych płyt, bodajże grali tylko kawałki z Chapter 13. Co do daty to dokładnie ta metalmania. A tak czekałem na chociażby jeden kawałek z "False".....
Ale za to kiedy widziałem ich w 2006 to zagrali aż 6 kawałków z False i nawet jeden z Mindloss. Zajebisty to był koncert, jeden z lepszych, na których byłem.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15641
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: GOREFEST

23-02-2012, 20:35

W sumie to nie wiem czemu nie wybrałem się w 2006 , gdzie oni wtedy grali? Tamta Metalmania to oprócz rozczarowania Gorefest, to taka bolesna nieobecność Cannibal Corpse. Ale Vader i Morbid Angel dali tamtego wieczoru znakomite koncerty. Żałuję że już nigdy nie dane mi będzie zobaczyć Holendrów raz jeszcze na żywo, cóż, takie życie. Zostają płyty.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9886
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: GOREFEST

23-02-2012, 21:55

Nasum pisze:W sumie to nie wiem czemu nie wybrałem sie w 2006 , gdzie oni wtedy grali?
Na obczyźnie :)
535

Re: GOREFEST

24-02-2012, 00:16

kregozmyk pisze:
535 pisze:Napisałem przecież, że "mogło być"...
Fakt. A tak poza tym, to demówki na taśmie czy na płycie posiadasz?
Teraz już na płycie, ale był czas taśmy. Nawet mi kiedyś jeden gość ze Śląska przegrywał, ale pewnie już nie żyje...
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: GOREFEST

24-02-2012, 00:32

Myślisz, że to przegrywanie demówek go zabiło? ;)
The madness and the damage done.
535

Re: GOREFEST

24-02-2012, 00:49

Myślę, że ze starości mógł dokonać żywota.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9886
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: GOREFEST

24-02-2012, 06:17

Ze Śląska to fajny gość musiał być. Zresztą nazwa Gorefest jest bliska każdemu Ślonzokowi;)
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5096
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: GOREFEST

26-02-2012, 20:45

est pisze:+1
A był ktoś jak GF grali w (chyba) 1998 na Metalmanii i nie zagrali nic ze starych płyt?
No byłem. Srogo się wtedy zawiodłem.
Awatar użytkownika
jaszyn
postuje jak opętany!
Posty: 308
Rejestracja: 21-12-2010, 15:48

Re: GOREFEST

26-02-2012, 22:37

Jest znany jakiś konkretny powód dla którego ponownie dokonali żywota? Bo trochę szkoda, wysmażyli po powrocie dwie fajne płyty, szczególnie La Muerte pryzpadla mi do gustu.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: GOREFEST

26-02-2012, 22:44

Bo im się nie chciało już dalej tego ciągnąć (Link).
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
YNKE
w mackach Zła
Posty: 865
Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
Lokalizacja: Kłodzko

Re: GOREFEST

27-02-2012, 07:54

jaszyn pisze:Jest znany jakiś konkretny powód dla którego ponownie dokonali żywota? Bo trochę szkoda, wysmażyli po powrocie dwie fajne płyty, szczególnie La Muerte pryzpadla mi do gustu.
Nie chcieli odpierdalać pańszczyzny jak połowa starych dziadów, nie lepiej zakończyć żywota dobrze zapamiętanym?
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Awatar użytkownika
COFFIN
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7960
Rejestracja: 23-11-2005, 21:28

Re: GOREFEST

27-02-2012, 08:22

empir pisze:
est pisze:+1
A był ktoś jak GF grali w (chyba) 1998 na Metalmanii i nie zagrali nic ze starych płyt?
No byłem. Srogo się wtedy zawiodłem.
Chujnia na maksa. Za to na którymś Wacken (05/06?) wyszli na scenę i stwierdzili, że zagrają kawałki tylko z trzech pierwszych płyt. I to był zajebisty koncert:)
'Come the Blessed Madness'
Awatar użytkownika
jaszyn
postuje jak opętany!
Posty: 308
Rejestracja: 21-12-2010, 15:48

Re: GOREFEST

27-02-2012, 10:04

YNKE pisze:
jaszyn pisze:Jest znany jakiś konkretny powód dla którego ponownie dokonali żywota? Bo trochę szkoda, wysmażyli po powrocie dwie fajne płyty, szczególnie La Muerte pryzpadla mi do gustu.
Nie chcieli odpierdalać pańszczyzny jak połowa starych dziadów, nie lepiej zakończyć żywota dobrze zapamiętanym?
Jasne, bezsensem byłoby ciągnięcie tego na siłę.
Awatar użytkownika
Godplayer
w mackach Zła
Posty: 710
Rejestracja: 03-11-2011, 20:52

Re: GOREFEST

21-04-2012, 20:22

http://www.fan.pl/katalog/p91859258_gor ... erase.html

Ma to już ktoś , wziąłem dzisiaj , ale ciekawym jak się prezentuje ten digipack .
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: GOREFEST

03-04-2013, 20:25

Kilka dni temu postanowiłem odświeżyć sobie "La Muerte", chociaż "odświeżyć" to może niewłaściwe słowo, skoro niczego z tej płyty nie zapomniałem. No i przez te kilka dni zapodaję ją po 2-3 razy na dobę. Stwierdzam jednogłośnie i jednomyślnie, że stawiam ją ponad "Mindloss", tuż za "False". Nie ma tam ani jednego słabego kawałka, są za to same przeboje. Ponad 64 minuty mijają jak z bicza strzelił, bo słuchacz nie nudzi się nawet przez sekundę.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4029
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: GOREFEST

03-04-2013, 20:31

longinus696 pisze:...stawiam ją ponad "Mindloss", tuż za "False"...
hmmm, tutaj mam zagwozdkę. No bo jak niby False ma być wyżej niżeli Mindloss, skoro False jest niżej niżeli Mindoss?
support music, not rumors
ODPOWIEDZ