APTORIAN DEMON

[Lykantrop]

Ja jakoś mielizny na tym krążku wyłapać nie mogę. Wszystkie kawałki są dla mnie równo mocne :-)

[nicram]

Masz cedeka? Po ostatnim kawałku przeskocz na 66-tą ścieżkę;)

Najsłabsza rzecz na ten płycie.

Eeeeeeeee nie. Fajny kawałek.

[Only_True_Believers]

Jakoś nie mogę się przekonać do tej płyty.

[maciek z klanu]

Bo nie kumasz black metalu, ale to wiadomo nie od dziś. :)

[COFFIN]

Nie jest to prostacki materiał 'byle szybciej i do przodu', ale raczej taki z tendencją 'na +' w trakcie kolejnych odsłuchów. Poza tym ma zajebisty klimat. Jak dla mnie najlepszy na razie materiał z Norwegii w tym roku.

[maciek z klanu]

O tak, choc z drugiej strony mimo prostych dzwiekow ten material ma tyle smaczkow ze urywa dupe za kazdym kolejnym przesluchaniem :)

[Lykantrop]

Nie jest to prostacki materiał 'byle szybciej i do przodu', ale raczej taki z tendencją 'na +' w trakcie kolejnych odsłuchów. Poza tym ma zajebisty klimat. Jak dla mnie najlepszy na razie materiał z Norwegii w tym roku.

Otóż to. Jeśli ktoś do każdej płyty podchodzi na zasadzie "ma mi skopać dupę", a jednocześnie wejść gładko i przyjemnie niczym penis w wyeksploatowany odbyt jeBiedronia to sorry winetou, this is not here. :-)

[Silent_Sea]

Ma ktoś Leatherbook ? Jest solidnie wydany - warto wydać na to kapuchę ?

[COFFIN]

Kilka zdjęć się pojawiło. Przynajmniej na nich wygląda porządnie.

[Lykantrop]

Ma ktoś Leatherbook ? Jest solidnie wydany - warto wydać na to kapuchę ?

Czy solidnie to się okaże za jakiś dłuższy, bądź krótszy czas, bo digibooki mają to do siebie, że traye w nich nie są zbyt stabilne. Póki co jest zajebiście, moim skromnym zdaniem.

[Arisowicz]

Choć mało oryginalna jest ta płyta - melodyka od Satyricon, sekcja jak u Darkthrone, wokale pod DsO - mnie to pasi, bardzo dobrze jej się słucha. Nie wiem czy po dwudziestu odsłuchach będzie na niej jeszcze coś do odkrycia, ale jebać to, na razie wchodzi elegancko.

[Lykantrop]

Dobrze powiedziane. Doszukiwanie się tutaj zżyny z Darkthrone, Satyricon czy DSO jest trochę nieuczciwe - wiadomo, że korzenie siłą rzeczy, ale jednak Aptorian Demon nie odpierdala bezczelnej zżyny, a implementuje własnego ducha, który choć znany to jednak z lekka zmodyfikowany.

No i wokale pod DSO? Osobliwe...

[Bohdan]

właśnie

[Arisowicz]

Ten i ten deklamują więc pewne podobieństwo jest. Co do blekmetylowego basu to przede wszystkim - CHIMERA. A poza tym, póki mi ta muzyka tak pasuje nie chce mi się szukać wad.

[Scaarph]

mare, kaosritual, celestial bloodshed, otoh, sarath itd
edit: to odpowiedź na pytanie, które bezczelnie usunąłeś :)

[Arisowicz]

bo sam sobie sprawdziłem, a ty zdecydowanie za mało sypiasz :D

z tej zgrai znam ze dwie nazwy. dla mnie nieciekawe.

[COFFIN]

Które to te dwie? Bo jak dla mnie kazda z nich jest zajebista.

[Arisowicz]

celestial i sarath. mare też zdaje się coś słyszałem.

[COFFIN]

Więc chyba zbytnio Ci nie po drodze z norweskim BM, bo to chyba najciekawsze projekty i bardzo dobre płyty:) Z tych istniejących oczywiście.

[maciek z klanu]

no i prosze nie zapominac o MYRKRAVERK !!!!