AUTOPSY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: AUTOPSY
To teraz Trotzky powinien stwierdzić, że Autopsy gra emo-hjewi metal, koniunktura sama by się nakręciła :D
The madness and the damage done.
Re: AUTOPSY
Ostatnio odświeżyłem sobie stare wywiady z AUTOPSY. W Thrash'em all w nagłówku tekst "w cieniu wielkich death metalu". Tak było zawsze. Zero marketingu. Doskonałe płyty, brak promocji, problemy z wydaniem, nagraniem, dystrybucją. Tak samo było z ATHEIST. Wspaniałe albumy, bijące najlepszych i drugi szereg. Trzeba przyznać jednak, że duża w tym rola tzw. dziennikarzy muzycznych. Jak napisali, tak później to wszystko było odbierane, a gdy do tego dochodził kompletny brak promocji ze strony zespołu, to kaplica. A propos. Szatan jeszcze był ważny. Gdy brakowało szatana, brakowało zachęty, by promować kapelę. Krótko mówiąc "szatan dźwignią handlu".
Re: AUTOPSY
Nie do końca - Cannibal Corpse czy Obituary komercyjnie radzili sobie dużo lepiej niż Autopsy, i też bez szatana. W sumie nie mam pojęcia dlaczego Autopsy nie było w latach 90-tych cenione aż tak jak na to zasługiwali. Owszem byli kapelą znaną, nikomu kto death metalu słuchał nazwa Autopsy nie była obca, ale z jakichś względów nie byli hołubieni jak choćby, obiektywnie słabsze i mniej wpływowe Obituary.
Nie będę ściemniał, że dla mnie Autopsy był kultem od początku lat 90-tych bo tak nie było. Miałem kasety z ich dwoma pierwszymi albumami, ale jakoś tak się składało, że mając ochotę posłuchać death metalu okazywało się, że znajdowało się kilka kapel, których kasety wędrowały do kieszeni mojego magnetofonu jako pierwsze. Ceniłem i w sumie lubiłem Autopsy, ale zawsze jednak byli w cieniu, gdzieś obok. Być może wpływ wywierały na mnie magazyny muzyczne, które Autopsy traktowały po macoszemu i bardziej rozbudzały mój apetyt na inne zespoły. Jak kiedyś człowiek nie znał Trotzkiego to musiał przecież się czymś sugerować. :))
Nie będę ściemniał, że dla mnie Autopsy był kultem od początku lat 90-tych bo tak nie było. Miałem kasety z ich dwoma pierwszymi albumami, ale jakoś tak się składało, że mając ochotę posłuchać death metalu okazywało się, że znajdowało się kilka kapel, których kasety wędrowały do kieszeni mojego magnetofonu jako pierwsze. Ceniłem i w sumie lubiłem Autopsy, ale zawsze jednak byli w cieniu, gdzieś obok. Być może wpływ wywierały na mnie magazyny muzyczne, które Autopsy traktowały po macoszemu i bardziej rozbudzały mój apetyt na inne zespoły. Jak kiedyś człowiek nie znał Trotzkiego to musiał przecież się czymś sugerować. :))
Re: AUTOPSY
Co do szatana, miałem na myśli MORBID ANGEL. Jeśli chodzi o tajemnicę małej siły przebicia, był to efekt współpracy z Peaceville. Wytwórnia nie miała kasy, by promować swoje zespoły. I tak wszyscy "wielcy" odjechali, a wielkie AUTOPSY funkcjonowało sobie gdzieś na marginesie. Tak samo ATHEIST i o zgrozo! VOIVOD - to chyba najlepszy przykład.
- night_goat
- zaczyna szaleć
- Posty: 212
- Rejestracja: 21-12-2010, 14:16
Re: AUTOPSY
Okładki to faktycznie po równi pochyłej lecą poziomem ale to nie jest najważniejsze w sumie ;)
Hide behind your crosses
Throw your holy water
Recite your senseless verses
Let the darkness hour turn
When witches burn
Throw your holy water
Recite your senseless verses
Let the darkness hour turn
When witches burn
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15917
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: AUTOPSY
Ciekawe jakby wygladał ich status gdyby podpisali kontrakt z Earache czy Roadrunner...?535 pisze:Jeśli chodzi o tajemnicę małej siły przebicia, był to efekt współpracy z Peaceville.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15917
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: AUTOPSY
gdyby spalili kościół i zabili Schuldinera to mogliby startować jako twarz amerykańskich linii lotniczych...
Re: AUTOPSY
Dobrze jest jak jest. Ważna jest muzyka, a nie rzesze, mniej lub bardziej oddanych wyznawców. Czy ilość sprzedanych płyt, to rzeczywiste odzwierciedlenie wartości zespołu? Który z wykonawców muzyki ekstremalnej ma na swym koncie taką porcję zabójczych płyt jak Reifert? To że nie jest popularny, mi kompletnie nie przeszkadza. Wystarczy włączyć Maggot Holes i ... czego chcieć więcej?
e
Co do Schuldinera to fakt. Odejście Reiferta z DEATH nie było marketingowo, dobrym posunięciem, choć jak to naprawdę wyglądało to pewnie nikt już nie pamięta. Podobną drogą poszedł Browning i co z tego wyszło, wszyscy wiemy.
e
Co do Schuldinera to fakt. Odejście Reiferta z DEATH nie było marketingowo, dobrym posunięciem, choć jak to naprawdę wyglądało to pewnie nikt już nie pamięta. Podobną drogą poszedł Browning i co z tego wyszło, wszyscy wiemy.
Re: AUTOPSY
Bo Autopsy zawsze było bardziej pierwotne, brudne i zgniłe niż taki np. Cannibal Corpse, a wtedy większości metalowców imponowało co innego niż dziś. Porównaj "Shitfun" do płyt czołowych zespołów deathmetalowych z USA wydanych w tamtym okresie ;) Obecnie trendy jest wracanie do korzeni, fascynacja muzycznym brudem, odkrywanie surowej energii punk rocka etc. Nic dziwnego, że obecnie tyle osób odkryło Autopsy.Maria Konopnicka pisze:W sumie nie mam pojęcia dlaczego Autopsy nie było w latach 90-tych cenione aż tak jak na to zasługiwali.
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: AUTOPSY
Ciekawe, gdzie nie było cenione, chyba w Piasecznie, bo nie znam osoby co by przed Autopsy nie klękała w latach 90.Maria Konopnicka pisze:W sumie nie mam pojęcia dlaczego Autopsy nie było w latach 90-tych cenione aż tak jak na to zasługiwali.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: AUTOPSY
mnie znasz :D
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: AUTOPSY
Zawsze byles pozerem. ;)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: AUTOPSY
Grał z Maria w jednej drużynie. :PAdrian696 pisze:Zawsze byles pozerem ;)
- Headcrab
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1928
- Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
- Kontakt:
Re: AUTOPSY
Nie wszyscy, ja np. nie wiem.Kurt pisze:Nie ma szans, wszyscy tutaj wiedzą, że Autopsy>Cannibal Corpse ;)
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6596
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: AUTOPSY
Masz Hate Eternal w awatarze, więc się nie liczysz. ;D
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: AUTOPSY
Jak sie slucha Hate Eternal to trudno, zebys rozumiał ta prosta prawde muzyczna. :)Headcrab pisze:Nie wszyscy, ja np. nie wiem.Kurt pisze:Nie ma szans, wszyscy tutaj wiedzą, że Autopsy>Cannibal Corpse ;)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.