NAPALM DEATH

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
antek_cryst
postuje jak opętany!
Posty: 571
Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
Lokalizacja: stolnica

Re: NAPALM DEATH

30-03-2012, 23:49

Nasum pisze:Właśnie, bo jeśli chodzi o nową płytę ND to po kilku odsłuchach mogę stwierdzić że nagrali znakomitą płytę - nie nowatorską, bo na takie miano zasługują inne pozycje w ich bogatej dyskografii. Słychać że nagrali takie rzeczy jak "Utopia banished", ale również "Diatribes", jest to odważna płyta, bo poprzednia wchodziła lepiej - bo była bardziej przystępna, bardziej do przodu, skierowana na czad i czysty napierdol. Nowe utwory są bardziej połamane, momentami rytmika jest bardziej....chaotyczna, riffy mocarne, kilka eksperymentów, kilka nieszablonowych rozwiązań. Zdziwiło mnie to jak bardzo zróżnicowane są wokale - owszem, jest growl, jest ryk, jest czysty śpiew, niby wszystko już zastosowali, ale nie w tak dużym stopniu na jednej płycie. Klimatem podchodzi mi nieco do takich albumów jak "Fear emptiness despair", powtarzam klimatem, i jest to moja bardzo subiektywna opinia, więc niech nikt nie myśli że nowy krążek to kopia tamtego. "Utilitarian" jest momentami posępny, niepokojący, czasem potrafi okrutnie poharatać twarz, niby nic czego angole nie zrobili wcześniej, ale tym razem, zamiast iść za ciosem i nagrać coś podobnego, coś chwytliwego jak "Time waits..." nieco bardziej pokombinowali, utrudnili słuchaczowi połknięcie tego albumu za pierwszym razem, dzieki czemu uzyskali efekt chęci powrotu. zaskoczyli mnie, oczywiście na plus, spodziewałem się mocnego uderzenia i jak najbardziej je dostałem, a i jeszcze coś więcej. Czuję że jeszcze wiele miłych chwil spędzę słuchając "Utilitarian", chwil w czasie których odkryję coś nowego, co mi umknęło w czasie premierowego odsłuchu. Krótko mówiąc - podoba mi sie ta płyta i chuj!
Chciałem Ci tylko Senior napisać [ po pijaku, a jakże! ] że bardzo lubię takie wpisy czytać. Jak ktoś wie o czym pisze i robi to z sercem - to aż się przyjemnie majsterfiuta czyta.
Twoje zdrowie!
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
535

Re: NAPALM DEATH

31-03-2012, 00:11

Napiętnowany marzeniami , napięnowany marzeniami...i basior...
Maria Konopnicka

Re: NAPALM DEATH

31-03-2012, 00:31

535, czy Ty zawsze po pijaku piszesz, czy masz taką petykę wyrażania myśli ? :)
535

Re: NAPALM DEATH

31-03-2012, 00:46

Nie wiem co to "petyka", ale z resztą masz rację...
Maria Konopnicka

Re: NAPALM DEATH

31-03-2012, 00:59

...zalałem piwem klawiaturę i "o" nie zawsze mi działa :))
535

Re: NAPALM DEATH

31-03-2012, 01:03

mi "h" , nie działa dobrze, też zalałem piwem, nowy komputer...
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15853
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: NAPALM DEATH

31-03-2012, 13:10

535 pisze:Nie wiem co Ci odpowiedzieć, przecież to SCUM, pierdolony SCUM nie dla wyglądu i poglądu zwykłu jebany SCUM ponadczasowy ponadideowy PO PROSTU scum...
...szorstki, pełen agresji, kipiący wściekłością, zwierzęcy, bezlitosny, wypełniony rebelianckim duchem, odpychający, jadowity, bezwzględny, pierdolony SCUM. Racja. Ale rozumiem rozczarowanie Marii na to wznowienie - też oczekiwałbym nieco więcej, najlepiej wygladałoby to na zasadzie dwóch płyt - pierwsza to regularna płyta, na drugiej mogliby puścić wodze fantazji. Skoro są tyle lat na scenie, to mają do wyboru do koloru przeróżnych nagrań - mogliby wrzucić jakieś dvd które pokazywałoby ich pierwsze koncerty, to byłoby wtedy coś, warte byłoby to swojej ceny. Oczywiście digi musiałby być nieco lepszej jakości, ale to sprawa drugorzędna. W sumie to pozostanę przy wersji którą posiadam, jakoś nie kusi mnie to wznowienie.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: NAPALM DEATH

31-03-2012, 13:14

Nasum pisze:Ale rozumiem rozczarowanie Marii na to wznowienie - też oczekiwałbym nieco więcej, najlepiej wygladałoby to na zasadzie dwóch płyt - pierwsza to regularna płyta, na drugiej mogliby puścić wodze fantazji. Skoro są tyle lat na scenie, to mają do wyboru do koloru przeróżnych nagrań - mogliby wrzucić jakieś dvd które pokazywałoby ich pierwsze koncerty, to byłoby wtedy coś, warte byłoby to swojej cen
To nie sprawa Napalm Death, ale Earache. Wytwornia nie ma teraz dobrze sprzedajacych sie zespolow i zostalo im puszczanie reedycji w digipakach.
I AM MORBID
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15853
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: NAPALM DEATH

31-03-2012, 13:21

Chujowa sprawa. Reedycje reedycjami, najzagorzalsi fani zapewne kupią, co któryś będzie rozczarowany, a winy zespołu w tym żadnej. No cóż, polityki sprzedaży wytwórni nikt nie zmieni, można co najwyżej olać to wydawnictwo i po sprawie.
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: NAPALM DEATH

31-03-2012, 15:36

Ale ten surowy mix fajny. Miła odmiana po tylu latach słuchania "normalnego Scumu".
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Glene
weteran forumowych bitew
Posty: 1643
Rejestracja: 03-12-2009, 22:45

Re: NAPALM DEATH

31-03-2012, 16:21

A ja wlasnie mam dylemat planowalem nabyc wlasnie te reedycje ale jak to jest tak chujow wydane, to chyba kupie normalna wersje a surowego miksu to chyba z netu poslucham.
Awatar użytkownika
Godplayer
w mackach Zła
Posty: 720
Rejestracja: 03-11-2011, 20:52

Re: NAPALM DEATH

31-03-2012, 17:29

Normalna wersja , wiadomo - mus , ale tę nową redkę też przygarnę , pal licho jak to jest wydane ( ostatnie wydania czterech pierwszych Morbid Angel też tak wyglądają , olałem je ) bo tu zawartość jest najważniejsza . Jak rozumiem na jednej płycie są umieszczone dwie wersje Scum , nowy remaster i surowy mix . Ten drugi wiadomo , brzmi surowo he he , ale jak się prezentuje ten nowy , ponoć super dynamiczny mix , są duże różnice względem wersji podstawowej . Tak czy siak i tak warto to nabyć , jak ktoś ma podstawową wersję , to po zakupieniu tego nowego wydania , ma na dwóch płytach trzy wersje jedynki ND .
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10032
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: NAPALM DEATH

14-05-2012, 22:22

Nie wiem. Może za dużo ostatnio piję, ale te nowe Napalmy jakieś takie gimnazjalne fest. Fajnie, fajnie i nic poza tym. Czytałem tu głosy, że lepiej niż na TWFNS?!?! Chyba nie! Nie wiem, ale irytuje mnie ten Utilitarian tą swoją młodzieżową atmosferą. Za dużo juwenalii, za mało napierdalalii. Aha: kawałek z Zornem to megachujnia. Niech se w dupe ten swój sax wsadzi i wygrywa te swoje niedorzeczne melodie. Komu to potrzebne na płycie ND?
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: NAPALM DEATH

14-05-2012, 22:57

est pisze: Komu to potrzebne na płycie ND?
Mi.
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: NAPALM DEATH

14-05-2012, 23:10

Mnie tez
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: NAPALM DEATH

14-05-2012, 23:11

streetcleaner pisze:
est pisze: Komu to potrzebne na płycie ND?
Mi.
+1
Taki wtręt zajebiście pasuje do hardcore'owej natury tego zespołu.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: NAPALM DEATH

14-05-2012, 23:13

est pisze:Nie wiem. Może za dużo ostatnio piję
Z gimnazjadą nie trafiłeś, więc najlepiej będzie, jak odstawisz flaszkę.
streetcleaner
rasowy masterfulowicz
Posty: 2224
Rejestracja: 11-04-2006, 09:36

Re: NAPALM DEATH

14-05-2012, 23:15

longinus696 pisze:
streetcleaner pisze:
est pisze: Komu to potrzebne na płycie ND?
Mi.
+1
Taki wtręt zajebiście pasuje do hardcore'owej natury tego zespołu.
Zresztą to w prostej linii bardzo miłe nawiązanie do Painkiller :)
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: NAPALM DEATH

14-05-2012, 23:17

streetcleaner pisze: Zresztą to w prostej linii bardzo miłe nawiązanie do Painkiller :)
No dokładnie to miałem na myśli.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ