ZINES

[Tymothy]

Ano chyba nie za bardzo im się chciało.

[Czesław]

Gitara że nowy Oldek wyszedł.

Dzisiaj zacząłem i skończyłem Funeral Bitch #2. Wygląda przeokrutnie, masa zmarnowanego miejsca, głupkowaty humor, przepytane same krajowe kapele, totalnie przeciętne wywiady, nawet gościnny Beret się nie popisał, recenzje fatalne. Dużo lepsze natomiast wrażenie pozostawiła Nowela #12, w zasadzie żadnych zmian (wizualnie to ja wiem jak będzie ten zine za 10 lat przy 22 numerze wyglądał), merytorycznie całkiem nieźle, chociaż zabrakło może jakiś naprawdę oryginalnych pytań. Recenzje całkiem niezłe, ale skupiające się w 100% na muzyce, nie pasuje mi też pewien niuans w systemie ocen zinów, ale nie ma to większego znaczenia. Solidna edytorka, którą można polecić.

[[V]]

a ja mam takie pytanie,bo dawno mnie w kraju nie bylo,jaki jest najlepszy obecnie zin po który warto siegnac w pierwszej kolejnosci? szukam jakiejs dobrej i wciagajacej lektury..

[Czesław]

necroscope

[[V]]

Ostatni numer/ostatnie numery? Co w nim takiego fajnego?

[Czesław]

W encyklopedii pod hasłem "podziemny metalowy zine" powinien być adres do Skalpela. Pominę już fakt że gość jest totalnym maniakiem tego hałasu od przeszło 20 lat, każdy numer Necroscope to prawdziwa encyklopedia upchana dziesiątkami rzetelnych recenzji (w poprzednim numerze było ich 300?), gdzie przy każdym materiale Adam stara się znaleźć jakiś pozytyw, co świadczy o tym że wnikliwe słucha płyt, które opisuje. Do tego (a może przede wszystkim) kilkanaście konkretnych wywiadów, z pytaniami tak konstruowanymi, że tylko przygłupa nie da się pociągnąć za język. Nie brakuje w nich też tematów pozamuzycznych takich jak historia, filozofia, polityka, religia (co najważniejsze - bez oklepanych frazesów, czasem czytując inne ziny mam wrażenie, że identyczne pytanie przewija się w paru rozmowach pod rząd) czy bliżej związanych z zespołem - studium liryk etc. Zdarzają się też mniej lub bardziej "muzyczne" artykuły - wszystko podane w inteligentnej ale maniackiej, a gdzie trzeba nie pozbawionej humoru formie. W zasadzie jedyne co można było dotychczas zarzucić to dość spartańska strona wizualna, ale po okładce nadchodzącego numeru widzę że i to się zmieniło. Inna dość istotna sprawa to fakt że Necroscope jest folwarkiem Adama, gości zaprasza sporadycznie i pozostawia im mało miejsca, a ja właśnie lubię jak zine jest jednolity merytorycznie, czyli mówiąc w skrócie tworzy go jedna osoba. Szczerość, rzetelność, brak obiektywności, zero tolerancji dla chrześcijańskich czy pedalskich zapędów, zero napinki to w zasadzie synonimy Necroscopa, niemal na równi z wyszukiwaniem i opisywaniem kapel o których nawet nie podejrzewałeś że istnieją. Uważam, że konkurencję w postaci sławetnego R'lyeha (całkiem dobry zine, a jego główny autor jest równie oddanym sprawie pojebem co i Adam) pozostawia daleko w tyle, nie wspominając o mniej znanych Forgotten Chapel, Total Death, Hell Gate. Nie porównałbym go natomiast do genialnego Morbidious Pathology, który to natomiast jest poza jakimikolwiek standardami, ale nie jest też dla wszystkich.

Pisz gdzie trzeba i nie pierdol.

[Block69]

a ja mam takie pytanie,bo dawno mnie w kraju nie bylo,jaki jest najlepszy obecnie zin po który warto siegnac w pierwszej kolejnosci? szukam jakiejs dobrej i wciagajacej lektury..

R'lyeh marcowy rozdaje, a jeśli chodzi o wywiady - rzeki na tematy wszelakie to Morbidous Pathology 4
Necroscope - kult, wiadomo, ale coś po polsku se poczytej.

[Scaarph]

czesiek w sumie dobrze pisze, choć ja z różnych powodów akurat r'lyeha wolę, ale ja jestem jebanym estetą. tak ogólnie nie widzę dla adrianowej szmaty konkurencji na naszej ziemi, a morbidous pathology, o ile w założeniu interesujące, to o ile cię sępie znam to se odpuść :) mnie trochę mierzi ten ton i ten język, ale każdy ma na swoją robotę swój pomysł, wiadomka. w sumie to sprawdź, może ci w sam raz podejdzie :D

[Block69]

Na dłuższą mete też niekiere rzeczy mnie w nim mierzą, ale jakby nie było to Arka najbardziej wyróżnia, że 4 pytania pod rząd potrafi drążyć o np. Azazelu, a przepytywany powoli wymięka :D

[Scaarph]

tak jak pisałem, każdy ma swój pomysł na siebie. mnie to akurat nie do końca przekonuje, mam jakieś tam zastrzeżenia, ale jebać to, bo robota w sumie dobra. jak nie zależy na świeżynkach to polecałbym wykopać skądeś ostatnie numery nie tak znowu starego ritual murder - masa fajnego czytania, chyba że jest się trockim i nie słucha się black metalu :)

[maciek z klanu]

Arek mi pisał, że najnowszy numer Morbida bedzie prawdopodobnie w jezyku angielskim, ale probowalem go od tego odciagnac :))

[ultravox]

Też mnie jakoś nie przekonuje do końca Morbidous Pathology. Na pewno wyróżnia się na tle innych i to jest duży plus, ale duża ilość tekstu niekoniecznie oznacza dużo treści. Naprawdę nie widzę powodu, aby każdą płytę czy zina opisywać drobną czcionką przez pół strony, niektóre poruszane w wywiadach tematy też niekoniecznie proszą się o aż tak wnikliwe drążenie. Aż chciałoby się tam od czasu do czasu przeczytać jakąś odpowiedź w stylu Revenge ;) Pytania są ciekawe, ale nie zaszkodziłaby im bardziej zwięzła forma.

[maciek z klanu]

mi tam wypocin Arka czyta sie bardzo dobrze :) Jesli rozmowca jest na poziomie, to wychodza zajebiscie dobre wywiady. Recenzji Arka niestety nie lubie, Arek zreszta tez :)

[olo1972]

4 jeszcze nie czytałem,ale po 3 byłem bardzo mile zaskoczony!Mnóstwo pytań nie związanych z muzyką i sporo historii.Fakt.Recenzje długie,ale z drugiej strony w innych zinach jest krótko i na temat,więc w jednym może być rozwlekle:)

[Block69]

Właśnie tych pytań pozamuzycznych czasami aż za dużo. Tak samo wnikliwe drążenie wątków, którymi wyraźnie przepytywany nie jest zainteresowany. Cóż, w końcu to nauczyciel, więc nie odpuści niczego :)

Arek mi pisał, że najnowszy numer Morbida bedzie prawdopodobnie w jezyku angielskim, ale probowalem go od tego odciagnac :))

To by była fatalna wiadomość. Kolejny fajny zin by w odstawkę poszedł.

[maciek z klanu]

Oj byłaby, była, szczegolnie, że Arek nie uklada prostych pytań, które nawet ja rozumiem :DD A czytanie, ze slownikiem nie wchodzi w gre ;]

[Block69]

Kij ze słownikiem. Angielski w ziniaczach to zazwyczaj poziom podstawówki ino przez to straci swój styl.

[Buła]

R'lyeh własnie dotarł
wywiad z cryfemal właściwie zdjęcie niszczy ;)

[maciek z klanu]

Kij ze słownikiem. Angielski w ziniaczach to zazwyczaj poziom podstawówki ino przez to straci swój styl.

no tak, ale Arek gdyby tłumaczył to co robi do tej pory z polskiego na angielski to dla mnie bylby kosmos

[ROBIN]

To fakt jakby chłop pisał po angielsku te swoje wygibasy to ni w chuj bym nie poczytał.
Ja do tego co jest po polsku używam słownika ;D