SONISPHERE 2012
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3251
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: SONISPHERE 2012
Bilet na GC zakupiony :-)
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3063
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: SONISPHERE 2012
Jak on na tych bębnach gra...
http://www.tvn24.pl/-1,1744165,0,1,wart ... omosc.html
http://www.tvn24.pl/-1,1744165,0,1,wart ... omosc.html
- Aron
- postuje jak opętany!
- Posty: 506
- Rejestracja: 19-01-2006, 19:00
- Lokalizacja: ראדומסק
Re: SONISPHERE 2012
Z supportów nieźle wypadł Acid Drinkers
Machine Head trochę rozczarował, chociaż to za duże słowo bo w sumie nie nastawiałem się na jakąś rewelację
No a Metallica jaka jest każdy widzi...
reszty nie widziałem, roztrwoniłem czas na żarcie,picie i stanie w kolejce po chujowego Carlsberga
Machine Head trochę rozczarował, chociaż to za duże słowo bo w sumie nie nastawiałem się na jakąś rewelację
No a Metallica jaka jest każdy widzi...
reszty nie widziałem, roztrwoniłem czas na żarcie,picie i stanie w kolejce po chujowego Carlsberga
Pierwsze płyty Kreatora to wg mnie straszny łomot, w pamięci pozostała mi tylko "The Flag Of Hate" , natomiast Hordes Of Chaos, zawiera więcej melodyki i ogólnie nawet całkiem mi się podoba.
z forum fanów Metalliki
z forum fanów Metalliki
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: SONISPHERE 2012
mialem isc, ale ostatecznie rachunek ekonomiczny mnie przekonal, zeby nie isc.
this is a land of wolves now
- Aron
- postuje jak opętany!
- Posty: 506
- Rejestracja: 19-01-2006, 19:00
- Lokalizacja: ראדומסק
Re: SONISPHERE 2012
Mnie też przekonał rachunek ekonomiczny, pewna osoba zasponsorowała mi 50% ceny biletu:)
Pierwsze płyty Kreatora to wg mnie straszny łomot, w pamięci pozostała mi tylko "The Flag Of Hate" , natomiast Hordes Of Chaos, zawiera więcej melodyki i ogólnie nawet całkiem mi się podoba.
z forum fanów Metalliki
z forum fanów Metalliki
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4616
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: SONISPHERE 2012
http://www.rp.pl/artykul/2,873425-Metal ... mowie.html
"Nie dało się ukryć, że czas odcisnął swe piętno na twarzach muzyków. Długie loki gitarzysty Kirka Hammetta nie są już tak smolistoczarne jak kiedyś - posiwiały, tak jak hiszpańska bródka. Na szczęście temperatura emocji, z jaką gra, nie opadła. Świetnie wypadła zwłaszcza solówka „Nothing Else Matters". Najbardziej ucierpiała fryzura perkusisty Larsa Ulricha — z odsłoniętym czołem, króciutko ostrzyżony, przypomina coraz bardziej Anthony'ego Hopkinsa. Ale to wciąż, bodaj, jedyny perkusista na świecie, który nie może usiedzieć za bębnami: często podrywał się na równe nogi, by jeszcze mocniej uderzyć w werble i wywołać burzę szumem talerzy.
Na pierwszym planie był, jak zwykle, gitarzysta i wokalista James Hetfield, którego ciało coraz bardziej pokrywają demoniczne tatuaże. Jego uśmiech pozostaje jednak czarująco niewinny. Chyba, że ma wykrzyczeć refren „Of Wolf and Man". Nieco w cieniu kolegów — zwłaszcza na ekranach, pozostawał basista Robert Trujillo, pomijany przez kamerzystów, co kilka razy skrytykował gestem głowy Hetfield. "
:D:D
"Nie dało się ukryć, że czas odcisnął swe piętno na twarzach muzyków. Długie loki gitarzysty Kirka Hammetta nie są już tak smolistoczarne jak kiedyś - posiwiały, tak jak hiszpańska bródka. Na szczęście temperatura emocji, z jaką gra, nie opadła. Świetnie wypadła zwłaszcza solówka „Nothing Else Matters". Najbardziej ucierpiała fryzura perkusisty Larsa Ulricha — z odsłoniętym czołem, króciutko ostrzyżony, przypomina coraz bardziej Anthony'ego Hopkinsa. Ale to wciąż, bodaj, jedyny perkusista na świecie, który nie może usiedzieć za bębnami: często podrywał się na równe nogi, by jeszcze mocniej uderzyć w werble i wywołać burzę szumem talerzy.
Na pierwszym planie był, jak zwykle, gitarzysta i wokalista James Hetfield, którego ciało coraz bardziej pokrywają demoniczne tatuaże. Jego uśmiech pozostaje jednak czarująco niewinny. Chyba, że ma wykrzyczeć refren „Of Wolf and Man". Nieco w cieniu kolegów — zwłaszcza na ekranach, pozostawał basista Robert Trujillo, pomijany przez kamerzystów, co kilka razy skrytykował gestem głowy Hetfield. "
:D:D
Re: SONISPHERE 2012
Jak na forum metalowe, to jakoś tak cicho o występie gigantów - "ojców thrash metalu". Co się stało? Nikt się nie dopchał przez zagony piszczących nastolatek, dopingujących inne kapele? Czy miłość do kapeli umarła śmiercią naturalną?
- Aron
- postuje jak opętany!
- Posty: 506
- Rejestracja: 19-01-2006, 19:00
- Lokalizacja: ראדומסק
Re: SONISPHERE 2012
Z mojej strony miłości nigdy nie było, co najwyżej umiarkowany szacunek.
Pierwsze płyty Kreatora to wg mnie straszny łomot, w pamięci pozostała mi tylko "The Flag Of Hate" , natomiast Hordes Of Chaos, zawiera więcej melodyki i ogólnie nawet całkiem mi się podoba.
z forum fanów Metalliki
z forum fanów Metalliki
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4616
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: SONISPHERE 2012
ja ich wielbię za mastery , rajdy , loady reloady , później trochę gorzej było , a za the thing that schould not be mają moją dożywotnią miłość :D
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: SONISPHERE 2012
Już nawet za samo "Kill 'Em All" mają moją dozgonną miłość i szacunek.
- Shamrock
- zaczyna szaleć
- Posty: 231
- Rejestracja: 11-03-2012, 10:35
Re: SONISPHERE 2012
tak w sumie to opłacało się iść, fajne widowisko. No ale to pierwszy koncert, na jakim byłem, który musiałem oglądać na ekranie na scenie hehe
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: SONISPHERE 2012
Kuuuuuurwa, myślałem że to dzisiaj. Chciałem nie iść dzisiaj, a teraz wiem że powinienem był chcieć nie iść wczoraj :(
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4947
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 170
- Rejestracja: 28-04-2008, 11:54
- Lokalizacja: xxx
Re: SONISPHERE 2012
Koncert udany, w sumie to moja 5 Meta, koncertowo to dobra kapela, może to z sentymentu ale chuj tam. Black Label dobrze ale krótko. Machine tak sobie , dobór kawałków średni. Za to Acid rewelacja, takiego kotła pod scena to pozazdrościć. Plus, z "browarkiem" można było przemieszczać sie wszędzie, minus - szczoch nie piwo !
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4947
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: SONISPHERE 2012
Carlsberg od zawsze był średni, a to co teraz wypuszczają jest totalnie chujowe.
PENIS METAL
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: SONISPHERE 2012
Średni? Jesteś bardzo łaskawy dla tej marki ;)
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4947
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: SONISPHERE 2012
W zasadzie to nigdy za tą marką nie przepadałem. Niech będzie, że chujowe od zawsze :D A teraz do tego rozwodnione jakimś kwaśnym roztworem.
PENIS METAL
- Gotharus
- postuje jak opętany!
- Posty: 300
- Rejestracja: 23-10-2007, 14:37
Re: SONISPHERE 2012
Koncert fajny. Gojira przynudziła, Zakk rozjebał, Machine Head miejscami również nudnawo. Metallica zajebiście. Lars posypał kartoflami tu i ówdzie, reszta muzykantów zdecydowanie lepiej. James nie piał mocno a Kirk chyba przećwiczył porządnie partie solowe, gdyz grał o wiele lepiej niz ostatnimi razy jak ich widziałem. Warto było sie przejść.
- zinoteka
- zaczyna szaleć
- Posty: 139
- Rejestracja: 11-04-2012, 10:44
- Kontakt:
Re: SONISPHERE 2012
Lars sypał chyba bardziej niż zwykle, bo 2 lata temu mi to tak nie przeszkadzało, he he. ale generalnie koncert w wykonaniu M. udany, przekrój wiekowy publiki baaaardzo szeroki od 5 do 60 lat spokojnie, raziła mnie tylko statyczność publiki, może już stary jestem ale przy takich hitach jak "Sick" and Destroy trzeba ruszyć dupę!
Ostatnio zmieniony 15-05-2012, 09:54 przez zinoteka, łącznie zmieniany 1 raz.
////// ZINOTEKA //////
Index Librorum Prohibitorum
http://www.zinoteka.com.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Index Librorum Prohibitorum
http://www.zinoteka.com.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: SONISPHERE 2012
skoro byli SICK to co sie dziwisz ze niemrawi ;)zinoteka pisze: raziła mnie tylko statyczność publiki, może już stary jestem ale przy takich hitach jak Sick and Destroy trzeba ruszyć dupę!
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.