Manic Street Preachers

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Manic Street Preachers

08-06-2012, 20:47

ramonoth pisze:Wkurwia mnie maksymalnie to ich lewactwo, obejrzałem sobie ich spotkanie z Fidelem - mało mu, kurwa, laski nie zrobili.

Nie zmienia to jednak faktu, że "Send Away the Tigers" po prostu uwielbiam. To jedna z moich ulubionych płyt w ogóle.

To były u Fidela gnojki? Szkoda, że nie pokazał im swoich politycznych w więzieniach. Lewactwo w muzyce rockowej jest niestety dominującą postawą polityczną. Trudno, co robić, przecież nie wyrzucę ich płyt, jak i 99% thrash metalu z półek?
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3063
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: Manic Street Preachers

08-06-2012, 20:54

http://www.youtube.com/results?search_q ... cIJ2ZxcwTc

Wybierz se sam, bo mi się nie chce po raz drugi na to patrzeć.
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: Manic Street Preachers

10-06-2012, 22:18

A ja bym ten cały brit-pop ułożył tak:
Suede>Pulp>Manic Street Preachers>Blur
Co to jest Oasis?
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7629
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: Manic Street Preachers

10-06-2012, 22:20

Oasis = skrajne gówno
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Zenek
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 15-04-2004, 20:23

Re: Manic Street Preachers

10-06-2012, 22:25

nie lubię brit popu, ale ten numer jest genialny
http://www.youtube.com/watch?v=1lyu1KKwC74
Obrazek
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: Manic Street Preachers

10-06-2012, 23:48

The Verve oczywiście na końcu wyliczanki, za Blur. Ale przed Myslovitz, bo nawet Rojek jest lepszy niż oba Gallaghery :D
Awatar użytkownika
Wódz 10
rasowy masterfulowicz
Posty: 2041
Rejestracja: 15-12-2006, 20:44

Re: Manic Street Preachers

11-06-2012, 11:36

Bloodcult pisze:Oasis = skrajne gówno
Mieli jeden fantastyczny kawałek (ten ich hit największy, Don't Look Back In Anger), ale całościowo jawią mi się jako skrajne gówno ;)

Maniców kiedyś sprawdzę.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
nightspiryt

Re: Manic Street Preachers

11-06-2012, 18:37

oasis miało kilka fajnych kawałków, ale niestety szybko pomysły wyparowały i z mega gwiazdy spadali w dół tak daleko, że mało kto o nich jeszcze pamięta
Agony
postuje jak opętany!
Posty: 591
Rejestracja: 07-03-2002, 15:34
Lokalizacja: ZSRE

Re: Manic Street Preachers

11-06-2012, 19:49

Na Wyspach Oasis to jest nadal popularny zespół, chociaż rolę rockowej gwiazdy numer jeden już od wielu lat odgrywa Coldplay. Swego czasu dużo rozmyślałem, jak to możliwe, że zespół grający tak melancholijną muzykę, jak Coldplay, może osiągnąć tak znaczący sukces komercyjny. Widocznie takie są teraz nastroje wśród brytyjskiej, europejskiej młodzieży. Trudno się im dziwić, bo przecież na własnej skórze doświadczają cymesów wielkiego, europejskiego eksperymentu społecznego. Depresja, melancholia będą coraz częściej występującymi reakcjami młodych organizmów.
Co do Oasis - zawsze uważałem ten zespół za bardzo przeceniany, może nawet najbardziej przeceniany zespół lat dziewięćdziesiątych. Znacznie wyżej ceniłem dokonania Blur albo debiut Suede, który to jest bodaj pierwszą britpopową płytą w dziejach rocka. Ani Manic Street Preachers, ani wspomnianego Coldplay, nie zaliczyłbym do brit - popu.
In God We Trust
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Manic Street Preachers

11-06-2012, 19:51

Słyszałem kilka hitów Coldplay, nawet spoko to było, ale jakoś do zgłębiania całych płyt mnie nie ciągnęło. Jeszcze w rurkach nie chadzam, chocia arafatę przywdziewam.
nightspiryt

Re: Manic Street Preachers

11-06-2012, 20:08

obstawiałbym, że coldplay zdobyło popularność na fali sukcesu radiohead

z tych wszystkich nazw jakie tu padły najbardziej jednak wolałbym MSP mimo, że pewne ich grzechy (spotkania z castro i ogólne lewactwo) są niewybaczalne. to jest właśnie ten problem z ideologią w muzyce. to jest muzycznie świetny utwór:

ale jest totalnie zjebany przez swój wydźwięk
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Manic Street Preachers

11-06-2012, 20:32

Dobrze, że śpiewają po angielsku. Mimo, że rozumiem ten język, nie wadzi mi wysłuchiwanie bzdetów, natomiast po polsku miałbym z tym nie lada problem.
nightspiryt

Re: Manic Street Preachers

11-06-2012, 21:14

moonfire, słyszałeś solowy album Jamesa ? słucham próbek i niektóre kawałki nieźle się zapowiadają, szukam sobie ostatnio właśnie takiego lekkiego krążka na wczesne poranki kiedy to trzeba się delikatnie obudzić :)

Obrazek

(w ogóle co za fart nazywać się James Dean)
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: Manic Street Preachers

11-06-2012, 21:31

Agony pisze:Ani Manic Street Preachers, ani wspomnianego Coldplay, nie zaliczyłbym do brit - popu.
Patrząc na przebojowość "Everything must go" i "This is my truth tell me yours" to niezbyt duże naciągnięcie, te płyty są takie angielsko-radiowe właśnie.
nightspiryt pisze:obstawiałbym, że coldplay zdobyło popularność na fali sukcesu radiohead
Dokładnie tak, z tym, że co dla Radiohead jest podłogą - to dla Coldplay sufitem.
nightspiryt pisze:to jest właśnie ten problem z ideologią w muzyce.
Joe Strummer mówił co innego:)
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Manic Street Preachers

12-06-2012, 00:17

nightspiryt pisze:moonfire, słyszałeś solowy album Jamesa ? słucham próbek i niektóre kawałki nieźle się zapowiadają, szukam sobie ostatnio właśnie takiego lekkiego krążka na wczesne poranki kiedy to trzeba się delikatnie obudzić :)

Obrazek

(w ogóle co za fart nazywać się James Dean)
Nie wiedziałem nawet, że takie caco się ukazało. Dzięki za cynk, zaraz obadam sobie.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Manic Street Preachers

12-06-2012, 19:30

Płytkę Bradfielda obadałem. Bardzo fajna rzecz, bliska popowemu wcieleniu MSP z czasów This Is Your Truth..., ale robiona trochę innymi środkami wyrazu. Dzięki jeszcze raz za polecankę. Na Alledrogo po 14 PLN widziałem, myślę, że kupię sobie.
nightspiryt

Re: Manic Street Preachers

12-06-2012, 19:48

hehe na allegro jest tylko ta jedna kopia o której piszesz, bierz ją śmiało. ja kupię w przyszłym miesiącu - będę uzupełniał dyskografię Napalmów, kolekcję FF i kupię demosy Mantas, jak zostanie trochę $ to też zakupię tego naszego James'a (na razie słucham z FLACa). w tym miesiącu kasa na płyty odłożona jeszcze tylko na epkę DSO. z drugiej strony chyba warto by kupić składankę z singlami w wersji deluxe. jest tam płyta dvd z teledyskami - to jest całkiem przydatna rzecz, bo fajne jest sobie puścić takie teledyski w tle w czasie kiedy jesteśmy zajęci w domu innymi sprawami i tylko od czasu do czasu rzucamy okiem na ekran :)
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Manic Street Preachers

14-06-2012, 00:31

Właśnie próbowałem kupić. Do końca aukcji zostało 9 dni, a przy kupowaniu wykazuje, że licytacja zakończona.:) Napisałem do gościa, niech mi powie, o co chodzi.
Awatar użytkownika
KreatoR
weteran forumowych bitew
Posty: 1121
Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
Lokalizacja: rodowity wrocławianin

Re: Manic Street Preachers

07-08-2012, 00:51

Nabyłem dzis "Generation terrorists". I mam tzw. ambiwalencję. Niby brzmi fajnie dołem (ktoś mądry powie, że produkcja zjebana - mi to nie przeszkadza) jednak na dłuższą metę męczyło mnie przebrnięcie przez te 74 minuty muzy. Nie miałem takiego problemu z "Know Your Enemy" - również długą, ale poświęciłem jej ZNACZNIE więcej czasu. W dodatku kupiłem ją również latem i mam dużo wspomnień zza granicy, gdzie ją nabyłem.
Przyłożę się do debiutu ponownie we wrześniu, jak będzie lało i zacznie się chodzenie w bluzach.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: Manic Street Preachers

10-08-2012, 14:38

Generation Terrorist co nieco inna muzyka niż Know Your Enemy. Bardziej glamowa, obskurna. Akurat tę drugą uważam za jedną z najsłabszych płyt MSP, jest jakaś niewyraźna. Tak naprawdę podoba mi się na niej jeno Ocean Spray. Wyczerpali pewną formułę, którą odświeżyli później na świetnym Send Away the Tigers.
ODPOWIEDZ