Czy to bylo pisane z roku 2025 i odpowiednio zobiektywizowane w tym okresie czasu?Zenek pisze:St.Anger to świetna płyta, mocno niedoceniona i wyprzedzająca swój czas. cały czas się zbieram z jej odpowiednią prezentacją w encyklopedii Masterfula :) Oczywiście gdy wyszła, to było rozczarowanie...lecz dziś biję się w piersi...nie zauważyłem...nie zauważyłem, że jest cudowna. Po prostu się na niej nie poznałem. Oczywiście po wydaniu fale krytyki przychodziły z różnych stron, zwłaszcza od muzyków typu Skolnick, grających te swoje metalowe palcowprawki lub oklepane jazzowe schematy od 30 lat.
SLAYER vs METALLICA
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17407
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: SLAYER vs METALLICA
woodpecker from space
- Kurt
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3179
- Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
- Lokalizacja: Łódź
Re: SLAYER vs METALLICA
Zenek, w jaki sposób St. Anger wyprzedza swój czas? Nawiązując do wypowiedzi Tricepsa, oczywiście, czy Ty coś wiesz, niedostępnego dla nas maluczkich?
The madness and the damage done.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9884
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: SLAYER vs METALLICA
Zenek wie, ale nie powie. Syndrom Kaczafiego.
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: SLAYER vs METALLICA
a jednak dobijemy do 100 stron...
Drone tez sie tu pojawi, pomodli, pomedytuje - bedzie 150 :)
Drone tez sie tu pojawi, pomodli, pomedytuje - bedzie 150 :)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: SLAYER vs METALLICA
Pewnie, brzmienie albumu jest nieosiągalne dla innych, \m/Bob Rock\m/, a co do zwlekania z odpowiedzią, to spałem po nocce, cierpliwości...potrzeba cierpliwości, tego czego brakuje tutaj zgromadzonym, gdy pojawi się wpis w encyklopedii wszystko okaże się jasne.Riven pisze:zaraz sie okaze, ze perkusja jest zajebista, a garnek zamiast werbla to tak naprawde doskonaly pomysl.

Re: SLAYER vs METALLICA
Piękny tekst Zenonie. Nie będę Ci tam bruździł, więc przerzuciłem go do tematu, który i tak jest do usunięcia.
...by w końcu , po latach porządnie zaruchać. Amen.Zenek pisze:...Cały czas czegoś mu brakuje, czegoś poszukuje, ucieka ale w pewnym momencie mierzy się z samym sobą. I taka jest Metallica, to święty, dojrzały gniew, nie frustracje nastolatka, który nie może zaruchać. Metallica cały czas poszukuje, .
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: SLAYER vs METALLICA
"Czemu cię wtedy nie przeleciałem?"
Olaf Lubaszenko do jakiejś pizdy w "KROLL'u".
Olaf Lubaszenko do jakiejś pizdy w "KROLL'u".
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: SLAYER vs METALLICA
Chyba mógłby startować tylko w kategorii "przerwa między jedynkami" z młodym Karolakiem
- KreatoR
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1121
- Rejestracja: 22-03-2009, 17:05
- Lokalizacja: rodowity wrocławianin
Re: SLAYER vs METALLICA
Olaf nie ma skóry.535 pisze:Czyżby konkurs
Znajdź jakieś podobieństwo?
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
Re: SLAYER vs METALLICA
Tak w ogóle to lata 90-te należały do Pantery jeżeli chodzi o stricte metalowy firnament. Nie oszukujmy się, Metallica poszła w cygara i blues-metal co było zajebiste imho ale nie było w tym już tej agresji, a Slayer - nie bójmy się tego powiedzieć - cieniował. Far Beyond Driven czy The Great Southern Trendkill kruszy wszystkie płyty Slayera w latach 90-ych . Trzecia siła zmiotła w tamtej dekadzie Bogów lat 80-ych.
ciekawy filmik, Dimebag uczy Kerrego Kinga riffów z Power Metal. Biedny Kerry, ledwo dźwięki na gryfie odnajduje. ;)
ciekawy filmik, Dimebag uczy Kerrego Kinga riffów z Power Metal. Biedny Kerry, ledwo dźwięki na gryfie odnajduje. ;)

-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9884
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: SLAYER vs METALLICA
est pisze:Zenek ty trolu:D
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 490
- Rejestracja: 20-02-2008, 12:27
- Lokalizacja: WLKP
Re: SLAYER vs METALLICA
A cóż to takiego "firnament"? Było kiedyś coś o dysortografii fanboyów Mety, a teraz jeszcze kłopoty leksykalne... Źle to świadczy.Zenek pisze:Tak w ogóle to lata 90-te należały do Pantery jeżeli chodzi o stricte metalowy firnament. Nie oszukujmy się, Metallica poszła w cygara i blues-metal co było zajebiste imho ale nie było w tym już tej agresji, a Slayer - nie bójmy się tego powiedzieć - cieniował. Far Beyond Driven czy The Great Southern Trendkill kruszy wszystkie płyty Slayera w latach 90-ych . Trzecia siła zmiotła w tamtej dekadzie Bogów lat 80-ych.
ciekawy filmik, Dimebag uczy Kerrego Kinga riffów z Power Metal. Biedny Kerry, ledwo dźwięki na gryfie odnajduje. ;)
Urodziłem się Hebrajczykiem, ale potem przeszedłem na narcyzm. (W. Allen)
- Zenek
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1568
- Rejestracja: 15-04-2004, 20:23
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4004
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: SLAYER vs METALLICA
nooooo, hehehe, minimum połowa podziemia black matalu jest nagrana na zestawie kuchennym, przynajmniej tak to słychać :):)Shamrock pisze:garnek zamiast werbla to doskonaly pomysl
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: SLAYER vs METALLICA
Nie oszukujmy się - robiłeś wtedy nieśmiałe podejścia do Offspring i dlatego nie zauważyłeś, że rządziły inne zespoły.Zenek pisze:Tak w ogóle to lata 90-te należały do Pantery jeżeli chodzi o stricte metalowy firnament. Nie oszukujmy się, Metallica poszła w cygara i blues-metal co było zajebiste imho ale nie było w tym już tej agresji, a Slayer - nie bójmy się tego powiedzieć - cieniował. Far Beyond Driven czy The Great Southern Trendkill kruszy wszystkie płyty Slayera w latach 90-ych . Trzecia siła zmiotła w tamtej dekadzie Bogów lat 80-ych.
Jest tu taka frakcja na tym forum, składająca się głównie z młodszych użytkowników, która tak bardzo chce być awangardowa, że aż nieświadomie przekracza cienką linię za którą już tylko konsternacja i litościwa cisza. "St. Anger" to potęga, a Vinilla Ice był królem parkietu.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: SLAYER vs METALLICA
no ale puenta idealna - najwiecej do powiedzenia o starych zcasach maja tu gówniarze co w latch 80 byli w planie 5letnim, a w 90 srali pod siebie z usmiechem na ustach :)
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.