MANOWAR

[Drone]

Trzymaj się, Borówa, dawaj znać od czasu do czasu i nie spinaj się tak, spuść trochę gazów!

[boroowa]

spuść trochę gazów!

spoko, w najbliższym czasie wystawię na allegro "Bonded by Blood" na CD... fajna plyta, warto poznać

[twoja_stara_trotzky]

:DD

[moonfire]

Myślałem, że osy mi się zalęgły pod oknem, a to bas bzyka.
Jeżeli "The Lord of Steel" miałby stanowić jakąś miarę nudy w muzyce heavymetalowej, z pewnością można by go obwołać wzorem z Sevres. Nowy Manowar powoduje dziwne zjawisko polegające na zakrzywianiu się czasoprzestrzeni, zegary zwalniają, stoper stoi w miejscu. Chujem wieje, panowie.

[Karkasonne]

To nowy sposób na odsiewanie pozerów - tylko prawdziwi woje nie umrą z nudów.

[Drone]

Nie przypuszczałem, że MANOWAR nagra kiedyś płytę z akademickim heavy metalem. A jednak.

[moonfire]

To nowy sposób na odsiewanie pozerów - tylko prawdziwi woje nie umrą z nudów.

Coś w tym jest, mnie zawsze nudziły sceny batalistyczne w książkach.

[Klemens]

Oj tak, zmęczenie tej płyty to zadanie dla prawdziwych wojowników. Ta płyta jest kompletnie do niczego. Chyba lepiej by zrobili nagrywając kolejną koncertówkę, DVD, robiąc the besta lub nagrywając same intra, jak to mają w zwyczaju. Nawet kamizele mają jakieś biedne i mało true. Do tego perkusista nie ma wąsów... co to się porobiło

[[V]]

gdzie muskuly,gdzie motory,gdzie skóry,gdzie gole dupencje wijace sie u stóp niezwyciezonych bogów metalu?

[0ms]

Panowie zaniedbali trening, motory pewnie w warsztacie, skory wcinaja mole, a dupencje udaly sie na zasluzona emeryture.

[moonfire]

[ataman]

Zajebiście, ja tak kiedyś wyglądałem.

[[V]]

Panowie zaniedbali trening, motory pewnie w warsztacie, skory wcinaja mole, a dupencje udaly sie na zasluzona emeryture.

Niech biora przyklad z tego dziada. ;)

[Beerhead]

Jestem po pierwszym odsłuchu i stwierdzam że to calkiem niezla płyta. pierwszy plus za to że w końcu trochę muzyki nagrali a nie jakieś audiobooki. Dobre , takie naturalne brzmienie ( z wyjątkiem basu oczywiście- nie wiem po co to bzyczenie ). Kilka kawalków ewidentnie slabszych- ballada , touch the sky, końcówka Manowarriors, no i naprawdę dobra końcówka lp ( expendable, annihalation- tu mocno u Priest się zapożyczyli, Hail kill die). Reasumując takie mocne 6/10 a biorąc pod uwagę co ostatnio nagrywali to nawet 7/10. W dobrą stronę idą może następnym razem uda się im nagrać coś co będzie porównywalne do Louder than hell chociaż , o 4 pierwszych LP nie wspominając.

[0ms]

Panowie zaniedbali trening, motory pewnie w warsztacie, skory wcinaja mole, a dupencje udaly sie na zasluzona emeryture.

Niech biora przyklad z tego dziada. ;)

Obawiam sie, ze mogloby to doprowadzic do naglego zakonczenia kariery, zwlaszcza na tym etapie. ;)

[Drone]

Na moment odejdę od nowej płyty i napiszę, że wokale Adamsa w pierwszym kawałku z "The Triumph Of Steel" (czyli "Achilles, Agony and Ecstasy") to najlepsze wokale w heavymetalowej stylistyce nagrane KIEDYKOLWIEK.

[Wódz 10]

Panowie zaniedbali trening, motory pewnie w warsztacie, skory wcinaja mole, a dupencje udaly sie na zasluzona emeryture.

Niech biora przyklad z tego dziada. ;)

O Tokaj ma! :)

Jeśli chodzi o nowy Manowar to ja jestem sezonowiec - po dwudniowej fazie już mi się nie chce go słuchać. ;) Chociaż walcowate Born In A Grave i Blacklist są naprawdę dobre.

[Triceratops]

czy sa lepsi niz Psyopus ja sie pytam kurwa?

[black_lava]

Na moment odejdę od nowej płyty i napiszę, że wokale Adamsa w pierwszym kawałku z "The Triumph Of Steel" (czyli "Achilles, Agony and Ecstasy") to najlepsze wokale w heavymetalowej stylistyce nagrane KIEDYKOLWIEK.

A ten znowu przyjebał.

[Drone]

No proszę, znasz się nie tylko na V lidze blacku z Mongolii.