DEPECHE MODE

nie tylko metalem człowiek żyje :)

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: DEPECHE MODE

25-06-2012, 17:44

Ostatnio jestem po mnogich przesłuchaniach dyskografii DM, w końcu skompletowałem sobie ich studyjne albumy (zaraz przyjdzie czas na single, epki, dwunastki etc.), bo to jedna z tych kapel, od których zacząłem słuchanie ambitniejszej muzyki. Zaczęło się od winyla "Singles 1981-85", który mój brat dostał od ojca na urodziny w 1987 roku. Potem nagrywałem sobie od Beksińskiego pozostałe albumy, następnie na początku liceum zostałem metalowcem i wstydziłem się słuchać elektroniki, na kilka lat więc zapomniałem o kapeli. Wróciłem jakoś w okolicach "Ultry".

Mam natomiast pewną obserwację dotyczącą "Songs of Faith and Devotion", przez długi czas był to jeden z moich ulubionych albumów DM. Natomiast po uporządkowaniu dyskografii i po wielokrotnych przesłuchaniach wszystkich płyt, sądzę, że u mnie w rankingu album ten - chociaż dobry, bo złymi rzeczami ten zespół się nie osławił - ląduje gdzieś na dole zestawienia. Jest zbyt rockowy, zbyt nachalnie mroczny, posuwający się wręcz do niezamierzonego pastiszu, co doskonale obrazuje chociażby dramatyczne "One Caress" z tekstem o wiekuistej ciemności.

Hierarchia wygląda obecnie następująco:
Some Great Reward > Black Celebration > Violator > Music for the Masses > Construction Time Again > Ultra > Playing the Angel > A Broken Frame > Exciter > Speak and Spell > Sounds of the Universe > Songs of Faith and Devotion

W przypadku Songs słychać, że w zespole nawarstwiły się problemy, Gahan ćpał na potęgę i ta mroczna, narkotyczna atmosfera dość mocno udzieliła się w muzyce. Znamienne jest to, że w większości przypadków album ten jest ulubioną płytą DM wśród metalowców. A jako, że ja poznałem ten zespół wcześniej, jako fan alternatywnego rocka i popu, jeżeli tak mógłbym określić gówniarza z podstawówki, którym wówczas byłem, wolę to nieco naiwne i bardziej elektroniczne wcielenie zespołu.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8375
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: DEPECHE MODE

25-06-2012, 18:05

co za stek bzdur..
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5330
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Odp: DEPECHE MODE

25-06-2012, 18:18

Szanuje cudze poglądy ale V ma rację
Awatar użytkownika
Shamrock
zaczyna szaleć
Posty: 231
Rejestracja: 11-03-2012, 10:35

Re: DEPECHE MODE

25-06-2012, 19:29

przeciez dwie pierwsze plyty to tak okrutne gowno ze porownywanie ich z songs czy ultra czy czymkolwiek zakrawa na zart...
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5330
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Odp: DEPECHE MODE

25-06-2012, 19:43

Chyba, że się jest fanem Erasure
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: DEPECHE MODE

25-06-2012, 21:11

Widać, że piszą to metalowcy.:)

Akurat dwie pierwsze płyty znalazły się niżej niż Ultra. Pierwsza to naiwny synthpop, ale druga odeszła już od dyskotekowego łupania, ponieważ nie komponował już Clarke. I obie mi się podobają, trudno - co zrobić. Wolę wczesną naiwność niż heroinowy mesjanizm. Jest to nagranie z muzyką naiwną, ale paradoksalnie ta naiwność broni się poprzez swoją szczerość. I żeby nie było, lubię wszystkie płyty DM, nie uważam Songs za gówno, ale za najsłabszą z dobrych po prostu.
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3282
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: DEPECHE MODE

25-06-2012, 21:19

Shamrock pisze:przeciez dwie pierwsze plyty to tak okrutne gowno .
zajebiste są przecież
Awatar użytkownika
Shamrock
zaczyna szaleć
Posty: 231
Rejestracja: 11-03-2012, 10:35

Re: DEPECHE MODE

25-06-2012, 21:39



wyborne doprawdy ;)))) dobra nie dam sie nabrac na taki marny trolling
Awatar użytkownika
yossarian84
rasowy masterfulowicz
Posty: 3282
Rejestracja: 24-07-2010, 12:16

Re: DEPECHE MODE

25-06-2012, 22:19

nie lubisz klasycznego new romantic po prostu. ja lubię.

aczkolwiek stawianie pierwszych płyt wyżej niż to, co ten zespół nagrał potem uważam za co najmniej dziwność :)
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: DEPECHE MODE

25-06-2012, 23:10

Listy wszelakie i rankingi mają to do siebie, że lubią być zmienne. Na chwilę obecną, wolę słuchać Speak & Spell niż Songs, co nie znaczy, że ktoś może mieć odwrotnie, lub że kiedyś może mi się znów odmienić. Poruszamy się przeca w grząskim gruncie gustów i upodobań, na która mają wpływ różne czynniki, chociażby takie, jaka jest za oknem pogoda.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17859
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: DEPECHE MODE

26-06-2012, 09:43

moonfire pisze: Hierarchia wygląda obecnie następująco:
Some Great Reward > Black Celebration > Violator > Music for the Masses > Construction Time Again > Ultra > Playing the Angel > A Broken Frame > Exciter > Speak and Spell > Sounds of the Universe > Songs of Faith and Devotion
Lista jak lista, ja bym Music for the Masses przesunal na poczatek a dalej to juz nieistotne.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: DEPECHE MODE

26-06-2012, 15:38

Jeżeli ktoś źle się wyraża o "Sounds Of The Universe", to znaczy, że tej płyty uważnie nie słuchał. Jedno z najlepszych ich wydawnictw, a pozorna nieprzebojowość działa tylko na jego korzyść.
Ostatnio zmieniony 26-06-2012, 15:49 przez Drone, łącznie zmieniany 1 raz.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Maria Konopnicka

Re: DEPECHE MODE

26-06-2012, 15:43

Drone pisze:Jeżeli ktoś źle się wyraża o "Sounds Of The Universe", to znaczy, że tej płyty uważnie nie słuchał. Jedno z najlepszych ich wydawnictw, a pozorna nieprzebojowość działa tylko na jego korzyść.
Ja 15:34:27
drone jest tez specem od depeche mode, hehe

Ej! Kurwa! co to za szopka? Triceps? :))
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: DEPECHE MODE

26-06-2012, 15:45

Coś zmyślasz albo dałeś się nabrać :D
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: DEPECHE MODE

26-06-2012, 16:02

LOL
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: DEPECHE MODE

26-06-2012, 17:40

Nie sądzicie chyba, że taka nieporadność zdarzyła się przypadkiem :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: DEPECHE MODE

26-06-2012, 19:37

Rozszczepiona osobowość Drona i Tricepsa zaczyna mieć problemy z konsekwencją.:)
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: DEPECHE MODE

26-06-2012, 19:55

Nie tam, po prostu razem z Marianem wrabiamy Tricepsa, a wy wszyscy dajecie się nabierać jak dzieci :)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17859
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: DEPECHE MODE

26-06-2012, 20:06

takie tam ilinksy i mimikry. marian jest niestety jak czysta kartka :D
woodpecker from space
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: DEPECHE MODE

26-06-2012, 20:26

Drone pisze:Jeżeli ktoś źle się wyraża o "Sounds Of The Universe", to znaczy, że tej płyty uważnie nie słuchał. Jedno z najlepszych ich wydawnictw, a pozorna nieprzebojowość działa tylko na jego korzyść.
Próbuję się prać, ale coś opornie mi idzie. W każdym razie miałem tak kiedyś z Exciterem, a ostatnio coraz bardziej ją doceniam.
ODPOWIEDZ