Faith No More, 4. VII, Malta, Poznań
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5093
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: Faith No More, 4. VII, Malta, Poznań
taka kombinacja osobowości zasługuje na osobny temat ;)
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 102
- Rejestracja: 14-01-2008, 21:21
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Faith No More, 4. VII, Malta, Poznań
Po pierwsze przynoście kwiaty na koncert Faith No MOre ! Czytać tutaj :
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36000, ... wieze.html
Po drugie mamy jedno wolne miejsce w aucie na koncert Faith No More w Czechach na Festiwalu Rock for People. Przejazd w obie strony z Wrocławia. Jak znajdzie się jakiś chętny/chętna to pisac do mnie na pw.
Po trzecie szukam 2 biletów na FNM do Poznania strefa I . Jak ktoś ma do sprzedania to pisac na pw.
Po czwarte wczoraj Patton zadedykował "Just a Man" Mario Ballotelliemu :)
Tu filmik jak cieszy się, że Włosi prowadzą z Niemcami:)
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36000, ... wieze.html
Po drugie mamy jedno wolne miejsce w aucie na koncert Faith No More w Czechach na Festiwalu Rock for People. Przejazd w obie strony z Wrocławia. Jak znajdzie się jakiś chętny/chętna to pisac do mnie na pw.
Po trzecie szukam 2 biletów na FNM do Poznania strefa I . Jak ktoś ma do sprzedania to pisac na pw.
Po czwarte wczoraj Patton zadedykował "Just a Man" Mario Ballotelliemu :)
Tu filmik jak cieszy się, że Włosi prowadzą z Niemcami:)
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: Faith No More, 4. VII, Malta, Poznań
wróciłem i po raz kolejny jestem zniszczony;
te koncerty na Malcie musze przyznać z roku na rok coraz lepsze, ale z kazdym razem full profesjonalnie wszystko.
Naglośnienie po raz kolejny było idealne, aura mimo przedpołudniowych opadów później idealna no i FAITH NO MORE ... przyznam się szczerze, że nigdy nie byłem ich fanatykiem, znam 3 płyty (zaledwie), ale to co wczoraj zrobili i jak zagrali - pełen szacun!
Goście momentami miałem wrażenie, znów mają po 20 lat ... no i Patton śpiewający po polsku! moc!!
te koncerty na Malcie musze przyznać z roku na rok coraz lepsze, ale z kazdym razem full profesjonalnie wszystko.
Naglośnienie po raz kolejny było idealne, aura mimo przedpołudniowych opadów później idealna no i FAITH NO MORE ... przyznam się szczerze, że nigdy nie byłem ich fanatykiem, znam 3 płyty (zaledwie), ale to co wczoraj zrobili i jak zagrali - pełen szacun!
Goście momentami miałem wrażenie, znów mają po 20 lat ... no i Patton śpiewający po polsku! moc!!
- Realista
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1360
- Rejestracja: 18-12-2009, 11:13
Re: Faith No More, 4. VII, Malta, Poznań
przestań się mazać:)Ihasan pisze:wróciłem i po raz kolejny jestem zniszczony;
te koncerty na Malcie musze przyznać z roku na rok coraz lepsze, ale z kazdym razem full profesjonalnie wszystko.
Naglośnienie po raz kolejny było idealne, aura mimo przedpołudniowych opadów później idealna no i FAITH NO MORE ... przyznam się szczerze, że nigdy nie byłem ich fanatykiem, znam 3 płyty (zaledwie), ale to co wczoraj zrobili i jak zagrali - pełen szacun!
Goście momentami miałem wrażenie, znów mają po 20 lat ... no i Patton śpiewający po polsku! moc!!
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5093
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: Faith No More, 4. VII, Malta, Poznań
znaczy zaśpiewał: na zdrowie, dziękuje, polska, wódka, kurwa czy też coś mniej standardowego?Ihasan pisze:no i Patton śpiewający po polsku! moc!!
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: Faith No More, 4. VII, Malta, Poznań
Fani usłyszeli największe hity zespołu takie jak "Epic" czy "Ashes to ashes". Charyzmatyczny wokalista podbił jednak serca tłumu, kiedy zaśpiewał jedną zwrotkę piosenki "Evidence" po polsku.
- Dziennikarze lokalnego dziennika przygotowali tłumaczenie piosenki na język polski, a my przekazaliśmy je Pattonowi. Wokalista na pomysł się zgodził i bardzo się przyłożył do nauki. Nie mieliśmy zbyt wiele czasu. Spotkałam się z nim dwa razy w dniu koncertu, raz 15, drugi raz 20 minut. Polski to trudny język, więc pół godziny to naprawdę niewiele. Patton zapisywał sobie tekst fonetycznie i powtarzał na głos. Wiadomo, że warunki koncertowe są specyficzne, ale zapewniam, że w garderobie śpiewał bezbłędnie po polsku - śmieje się Anna Reitel
- Dziennikarze lokalnego dziennika przygotowali tłumaczenie piosenki na język polski, a my przekazaliśmy je Pattonowi. Wokalista na pomysł się zgodził i bardzo się przyłożył do nauki. Nie mieliśmy zbyt wiele czasu. Spotkałam się z nim dwa razy w dniu koncertu, raz 15, drugi raz 20 minut. Polski to trudny język, więc pół godziny to naprawdę niewiele. Patton zapisywał sobie tekst fonetycznie i powtarzał na głos. Wiadomo, że warunki koncertowe są specyficzne, ale zapewniam, że w garderobie śpiewał bezbłędnie po polsku - śmieje się Anna Reitel
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5093
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: Faith No More, 4. VII, Malta, Poznań
aha, jak się pojawi na jakimś pejstubie to zapodaj linkę. lubię FNM więc chętnie obadam
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 102
- Rejestracja: 14-01-2008, 21:21
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Faith No More, 4. VII, Malta, Poznań
FAITH NO MORE - Poznań, Malta Festival (04.07.2012)
2 tygodnie wcześniej przeszedłem w Gorzowie Wlkp. Ciężką
operację na bark (mam teraz protezę stawu) Mimo to nic mnie nie
powstrzymało by przejechać 600km do Poznania (12h w pociągu)
Czekać przez 9h przed hotelem na cały zespół a potem jeszcze
nakręcić cały koncert (lewą ręką) Jestem skromnym
człowiekiem,ale tym rozem muszę powiedzieć, że jestem dumny z
siebie samego:)
Mój 19 koncert z udziałem Mike Pattona stał się faktem:) Jak dla
mnie koncert był REWELACYJNY!!!! Jeśli porównać ostatni koncert
FNM w Polsce na Openerze to śmiem stwierdzić, że poznański
koncert był o niebo lepszy! Zaskoczyła mnie też miło setlista,
bo zagrali: Helpless, Spirit, Why You Bother? czy Rocochet! Jeśli
chodzi z kolei o publikę to o dziwo ta na Openerze była lepsza. Na
Malcie jakoś drętwo było czułem się jakbym był na koncercie w
Czechach albo Niemczech:( Nie widać było tego "polskiego"
wariactwa:)
Raziła też luka między sektorem I a sektorem II. Sektor I był
zapełniony do połowy a potem ludzie stali bardzo przerzedzeni.
Współczuję ludziom, ktorzy stali w drugim sektorze, bo widzieli
praktycznie tylko telebim :( Niby biletów na pierwszą strefę już
nie było , a na spokojnie by tam weszło jeszcze 3 - 4 tys. ludzi.
Trochę to dla mnie dziwne... Wracając do koncertu to Patton i
cały zespół w świetnej formie! Aż mi się wierzyć nie chce, ze
to niby ostatnie ich koncerty!? Wykoannie "Evidence" po polsku
rozwaliło mnie na łopatki! Wyszło średnio, bo mało z tego
można zrozumieć, ale bardzo miły to był ukłon dla polskiej
publiczności:) Mike często powtarzał "Polska" "Nic" a podczas
"Easy" usłyszeć można było też "CHOLERA" :)Jeśli chodzi o jego
język polski to podejrzewam, że cały dzień siedział w hotelu i
uczył się tego tekstu...
Faith No More przylecieli juz dzień wcześniej do Poznania.
Wieczorem wszystkich oprócz Pattona można było spotkać na
Starym Mieście, kolację jedli w "Ratuszowej" W dniu koncertu 4
lipca Roddy ok. 13 pojechał na Maltę obejrzeć jakąś sztukę:) Po
koncercie z kolei można było ich spotkać w "Silent Disco" Roddy i
Billy podobno nieźle wywijali na parkiecie :)
Jeśli chodzi jeszcze o zespół to każdy chodzi swoją drogą w
ogole się nie trzymią razem :( Coś o tym świadczy, może panowie
się już nie lubię po 3 latach od reunion tour? Jak wyszedł Billy
przed hotel to wyskoczył do mnie z tekstem " Czy widziałeś może
kogoś z Faith No More" Myslę sobie "Super kur.. ja mam wiedzieć
gdzie jest reszta zespołu :) !?
Dzień później pojechałem na koncert FNM na Czechy na Festival
Rock for People, niestety na 90min. przed koncertem jakieś tornado
nawiedziło to miasteczko zaczeło lać jak z cebra, wiatr był
bardzo silny, silny aż tak , że łamało drzewa i uszkodziło
konstrukcje dwóch festiwalowych scen. Niestety koncert został
odwołany:( To się nazywa pech...
W Styczniu wychodzi nowa płyta Tomahawk, więc myśle, że Patton
zawita do Polski a co z Faith No More ? Narazie nic nie wiadomo...
Evidence -
The Real Thing -
Easy -
The Gentle Art of Making Enemies -
Why Do You Bother? (Jay-Z and Kanye West's "Niggas in Paris"
snippet) -
Ja i Faith No More :)
Panika na Festivalu Rock for People -
Ps. Chciałem tylko dodać, że nie przeczytałem jeszcze od nikogo
jakiejś negatywnej relacji z tego koncertu, no bo jak tu się
można przyczepić do najlepszego koncertu w Polsce od minimum
dekady :)
2 tygodnie wcześniej przeszedłem w Gorzowie Wlkp. Ciężką
operację na bark (mam teraz protezę stawu) Mimo to nic mnie nie
powstrzymało by przejechać 600km do Poznania (12h w pociągu)
Czekać przez 9h przed hotelem na cały zespół a potem jeszcze
nakręcić cały koncert (lewą ręką) Jestem skromnym
człowiekiem,ale tym rozem muszę powiedzieć, że jestem dumny z
siebie samego:)
Mój 19 koncert z udziałem Mike Pattona stał się faktem:) Jak dla
mnie koncert był REWELACYJNY!!!! Jeśli porównać ostatni koncert
FNM w Polsce na Openerze to śmiem stwierdzić, że poznański
koncert był o niebo lepszy! Zaskoczyła mnie też miło setlista,
bo zagrali: Helpless, Spirit, Why You Bother? czy Rocochet! Jeśli
chodzi z kolei o publikę to o dziwo ta na Openerze była lepsza. Na
Malcie jakoś drętwo było czułem się jakbym był na koncercie w
Czechach albo Niemczech:( Nie widać było tego "polskiego"
wariactwa:)
Raziła też luka między sektorem I a sektorem II. Sektor I był
zapełniony do połowy a potem ludzie stali bardzo przerzedzeni.
Współczuję ludziom, ktorzy stali w drugim sektorze, bo widzieli
praktycznie tylko telebim :( Niby biletów na pierwszą strefę już
nie było , a na spokojnie by tam weszło jeszcze 3 - 4 tys. ludzi.
Trochę to dla mnie dziwne... Wracając do koncertu to Patton i
cały zespół w świetnej formie! Aż mi się wierzyć nie chce, ze
to niby ostatnie ich koncerty!? Wykoannie "Evidence" po polsku
rozwaliło mnie na łopatki! Wyszło średnio, bo mało z tego
można zrozumieć, ale bardzo miły to był ukłon dla polskiej
publiczności:) Mike często powtarzał "Polska" "Nic" a podczas
"Easy" usłyszeć można było też "CHOLERA" :)Jeśli chodzi o jego
język polski to podejrzewam, że cały dzień siedział w hotelu i
uczył się tego tekstu...
Faith No More przylecieli juz dzień wcześniej do Poznania.
Wieczorem wszystkich oprócz Pattona można było spotkać na
Starym Mieście, kolację jedli w "Ratuszowej" W dniu koncertu 4
lipca Roddy ok. 13 pojechał na Maltę obejrzeć jakąś sztukę:) Po
koncercie z kolei można było ich spotkać w "Silent Disco" Roddy i
Billy podobno nieźle wywijali na parkiecie :)
Jeśli chodzi jeszcze o zespół to każdy chodzi swoją drogą w
ogole się nie trzymią razem :( Coś o tym świadczy, może panowie
się już nie lubię po 3 latach od reunion tour? Jak wyszedł Billy
przed hotel to wyskoczył do mnie z tekstem " Czy widziałeś może
kogoś z Faith No More" Myslę sobie "Super kur.. ja mam wiedzieć
gdzie jest reszta zespołu :) !?
Dzień później pojechałem na koncert FNM na Czechy na Festival
Rock for People, niestety na 90min. przed koncertem jakieś tornado
nawiedziło to miasteczko zaczeło lać jak z cebra, wiatr był
bardzo silny, silny aż tak , że łamało drzewa i uszkodziło
konstrukcje dwóch festiwalowych scen. Niestety koncert został
odwołany:( To się nazywa pech...
W Styczniu wychodzi nowa płyta Tomahawk, więc myśle, że Patton
zawita do Polski a co z Faith No More ? Narazie nic nie wiadomo...
Evidence -
The Real Thing -
Easy -
The Gentle Art of Making Enemies -
Why Do You Bother? (Jay-Z and Kanye West's "Niggas in Paris"
snippet) -
Ja i Faith No More :)
Panika na Festivalu Rock for People -
Ps. Chciałem tylko dodać, że nie przeczytałem jeszcze od nikogo
jakiejś negatywnej relacji z tego koncertu, no bo jak tu się
można przyczepić do najlepszego koncertu w Polsce od minimum
dekady :)
- beastov23
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1303
- Rejestracja: 16-08-2008, 14:17
Re: Faith No More, 4. VII, Malta, Poznań
Akurat na tym forum możesz sobie odpuścić takie teksty, bo tutaj nie można być zadowolonym. Na pewno coś się znajdzie ;-))))) Przede wszystkim, czy grano jakiś cover Voivod? no właśnie.Mike Patton pisze: Ps. Chciałem tylko dodać, że nie przeczytałem jeszcze od nikogo
jakiejś negatywnej relacji z tego koncertu, no bo jak tu się
można przyczepić do najlepszego koncertu w Polsce od minimum
dekady :)
maximum walrus yields maximum walrus
:3
:3