Masa mode ON ;)

[Pelson]

Tric, sprawdź PM, bo nie wiem, czy wiadomości dochodzą.


e: doszło, dzięki.

[Triceratops]

Dochodza ale pewnie jak wysylasz to masz ten spierdolony bialy ekran, taki sam jak przy wysylaniu w temacie "NP" . Zglosilem to na gorze. Jak odswiezysz skrzynke to bedziesz widzial czy masz cos w outbox.

[zekke]

Zastanawiam się jaki związek ma rower z orientacją seksualną i jak inteligentny człowiek może napisać, że rower nic nie daje? Panie Triceps przecież to jawna prowokacja. Nie wiem skąd te dane, ale ja puściłem w powietrze około 30 kilogramów bez specjalnych heroicznych diet, jeżdżąc TYLKO na rowerze. Poza tym, mimo, że nie znam się ta tych wszystkich teoriach, mogę powiedzieć jedno. Jak nogi są słabe, to całą resztę można o kant dupy potłuc. Mocne i wytrzymałe nogi to podstawa do wszystkich innych działań. Tak to wygląda z mojego doświadczenia. Być może literatura daje inny obraz tej kwestii.

wiejskie truizmy po calosci, 'nogi to podstawa' - no kurwa jego mac : D

[535]

Widzę, że nie potrafisz inaczej. Ja napisałem tylko co na ten temat myślę. Mogłeś udzielić fachowych wskazówek, ale nie. Musisz popisać się Swą mierną elokwencją. Ja w przciwieństwie do Ciebie nie zgrywam wszystkowiedzącego. Ty nie potrafisz napisać niczego normalnie, albo 0 albo 1. Swoją drogą podaj Frędzlu swój numer Pesel to sprawdzę w którym zagonie ziemniaków Cię wyskrobali.

[zekke]

stary myslalem ze wykazujesz jakas forme ale patrze ze teksty coraz gorsze, na dodatek probujesz zmienic podejscie ale srednio wychodzi, co sie stalo? liczylem na poziom conajmniej dlugopisow.

[535]

Zmienić podejście? Dalej uważam Cię za zarozumiałego, zapatrzonego w swe odbicie, skrzywionego młodego człowieka. Nadużywającego dodatkowo kosmetyków. Z wazeliną na czele listy. W tej materii nic się nie zmienia. Nic to, idę jako to górnolotnie określasz "wytopić trochę fatu". No kurwa kim trzeba być, żeby coś takiego napisać. Wyrwał się chłopiec w wielki świat i zawirowało w głowie. Powodzenia.

[zekke]

rozczarowales mnie, juz nie bedzie o parkach sklepach nocnych wuefistach i dziurach w dupie?

[535]

Wybacz. To Twoje przygody. Poza tym zauważyłem, że Ciebie interesują glównie obnażeni mężczyźni, których plakatami zapewne "udekorowałeś" ściany swego pokoju. W związku z tym, że, ogólnie rzecz biorąc, jestem życzliwie nastawiony do świata i ludzkich słabości, mogę dać Ci dobrą radę. Po zmroku jednak nie wychodź. Zapach Twych perfum może zwabić amatora męskich wdzięków. Uważaj na siebie i swe piękne odbicie.

[zekke]

przeciez sam pisales o parkach nocnych wyprawach etc? ; ) teraz troche podniosles poziom tymi plakatami w pokoju ale ogolnie to tendencja znizkowa niestety.

[Shamrock]

podziwiam ludzi, ktorzy sa w stanie dluzej niz tydzien nie uprawiac sportu, spedzac kazdy prawie wieczor z przekaskami i browarem i czuja sie z tym dobrze. Chociaz na pierwszym roku studiow prowadzilem podobny tryb zycia (tylko zamiast przekąsek byla analiza matematyczna, a piwo bylo o polnocy zeby moc spokojnie zasnac po calym dniu rycia ;) )... kurwa nie wiem jak ja z tym dawałem rade.

[535]

przeciez sam pisales o parkach nocnych wyprawach etc? ; ) teraz troche podniosles poziom tymi plakatami w pokoju ale ogolnie to tendencja znizkowa niestety.

Za to Ty obniżyłaś poziom tymi plakatami. Nie ma o czym gadać. Zosiu.

podziwiam ludzi, ktorzy sa w stanie dluzej niz tydzien nie uprawiac sportu, spedzac kazdy prawie wieczor z przekaskami i browarem i czuja sie z tym dobrze.

Popracowałbyś trochę na budowie, po dwanaście godzin dniówka +dojazd, to moglibyśmy na ten temat podyskutować. Widzę tych wszystkich mistrzuniów, jak po porządnej dniówce pędzą uprawiać jakiś sport...

[zekke]

Shamrock - zajrzyj do topicu 'co pijecie' - tutaj 90% tak spedza czas =]

353 - chyba nadmiar tluszczu spowodowal u ciebie jakies luki w pamieci bo sam pisales o plakatach, nie mowiac o wklejaniu gowna z demotywatorow. kolejny argument na to ze tluste swinie to podludzie ; ))

[535]

Nie denerwuj się nadczłowieku, bo żyłka pójdzie i piękne ciało robale wpierdzielą. Dlaczego nazywasz mnie tłustą świnią? To Twoja tajemnica. Nadal mam w biodrach znacznie mniej niż w klacie - nie rozumiem.

[zekke]

"Nadal mam w biodrach znacznie mniej niż w klacie" hahaha ; )

[535]

Z czego się śmiejesz Zosiu? Nadal mam, choć nie wiadomo jak długo jeszcze. Ciepło jest i bronki wchodzą jak woda. Dość o mnie, tłustą świnią nie ma się co zajmować. Lepiej przedstaw nam wszystkim Swojego chłopaka, którym tak się tutaj chwalisz...

[Shamrock]

Popracowałbyś trochę na budowie, po dwanaście godzin dniówka +dojazd, to moglibyśmy na ten temat podyskutować. Widzę tych wszystkich mistrzuniów, jak po porządnej dniówce pędzą uprawiać jakiś sport...

no ale ja mialem na mysli ludzi, ktorzy nie wykonuja fizycznej pracy. I to w sumie mialem na mysli nawet konkretnych ludzi, ktorych znam. Niekoniecznie z moich okolic wiekowych. Jak ktos zapierdala na budowie, no to wiadomo, ze inna sytuacja...

btw. pracowałem na budowie ze 2 razy w zyciu jakis czas ;)

[535]

@Shamrock
Jeśli tak, to nawet ja "tłusta świnia i podczłowiek" sobie tego nie wyobrażam.

[zekke]

Shamrock po co odpisujesz? przeciez to low lvl trolling na poziomie dlugopisy (jesli kojarzysz) ktory na tematy np o modzie odpisywal ze popracowalibyscie na lubelskiej wsi etc etc ; )

[535]

Zośka do budy!!!

[Shamrock]

no w stosunku do moich postow jeszcze trollingu nie stwierdzilem, wiec dyskutuje dalej ;)