Londyn - Koncerty
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2302
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: Londyn - Koncerty
Ojojoj, niedobrze. Dłużej w domu zostanę a tym samym więcej wypije ;) Oby się to nie skończyło oglądaniem Vulcano... na youtube hehe
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Re: Londyn - Koncerty
he he...
hehehehe...
HAHAHAHAHA!!!!! :)))
hehehehe...
HAHAHAHAHA!!!!! :)))
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Londyn - Koncerty
ciekawość to pierwszy stopień do piekła, pamiętaj :)
- Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
Re: Londyn - Koncerty
no u nas jest raczej chujowa pogoda. zero deszczu, widno, jakieś słońce nawet, ciepło.
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2302
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: Londyn - Koncerty
Slayer wczoraj zniszczył zupełnie. Dali mi taki zastrzyk adrenaliny, że nadal pije ;) Nie pierwszy, raz ale jednak kiedy leci całe Reign In Blood to... SLAYER KURWA!!!!!!!
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Re: Londyn - Koncerty
Widzimy sie?
btw. swietna miejscowka (mimo ze metro tam zamykaja skandalicznie wczesnie).
btw. swietna miejscowka (mimo ze metro tam zamykaja skandalicznie wczesnie).
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
- choronzon14
- postuje jak opętany!
- Posty: 340
- Rejestracja: 22-02-2010, 09:29
- Lokalizacja: Z dupy konia
Re: Londyn - Koncerty
znaczy o kerej?Grindead pisze: (mimo ze metro tam zamykaja skandalicznie wczesnie).
I will burn alright
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Re: Londyn - Koncerty
bylem tam w niedziele na Manilla Road / Solstice, koncert trwal do 23:30, metro zamykane pare minut przed 23.00
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Re: Londyn - Koncerty
folkstorm pisze:Ano zjawie się , do tego nie wiem czy Sodom nie jest dzień wcześniej czy później albo może tylko plotkę słyszałem.
Sodom jest 18.11 (z Gospel of the Horns)
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
- choronzon14
- postuje jak opętany!
- Posty: 340
- Rejestracja: 22-02-2010, 09:29
- Lokalizacja: Z dupy konia
Re: Londyn - Koncerty
trzeba bedzie autobusem wracac :)Grindead pisze:bylem tam w niedziele na Manilla Road / Solstice, koncert trwal do 23:30, metro zamykane pare minut przed 23.00
I will burn alright
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Re: Londyn - Koncerty
Moda na Death Metal my ass.
Bylem wczoraj na gigu Malevolent Creation, byli goscmi na trasie Unearth i Romeo Must Die.
MC grali jak zloto, dzicz i sila jak zwykle (wciaz jezdza we 4 ale nic to nie traci na mocy), ale na nich przyszlo ze 20 osob i te osoby zacieszaly i dopingowaly pod scena, Trzeba bylo drzec ryja i machac pieciami i w efekcie nie bylo lipy i zespol sie cieszyl mocno. Potega, setlista z samych hitow, tluste brzmienie, zawsze na zywo urywaja glowy, zawiodlem sie na koncertowych ziomach z ktorych nikt sie nie pojawil (paluch oskarzycielsko wyciagniety w strone uzytkownika Arohien ;) ), bede im jechal za to az do znudzenia. :). Fasciana dobry herbatnik, w polowie gigu techniczny podal mu wypita do polowy flache Smirnoffa i stary dobry Phil ochocza walil ja z gwinta pomiedzy kawalkami (bez przepitki). Ale najebany nie byl. Brett Hoffmann w doskonalej formie, wciaz drze sie i zachowuje jak diabel tasmanski.
Podczas gigu MC na sali przeciag. Na Unearth i RMD cala sala, obczailem po pare kawalkow kazdego i chyba juz zaczynam dziadziec i nie czaic mlodszej publiki. Wczoraj poczulem sie stary.
Malevolent Creation for life!!!
Bylem wczoraj na gigu Malevolent Creation, byli goscmi na trasie Unearth i Romeo Must Die.
MC grali jak zloto, dzicz i sila jak zwykle (wciaz jezdza we 4 ale nic to nie traci na mocy), ale na nich przyszlo ze 20 osob i te osoby zacieszaly i dopingowaly pod scena, Trzeba bylo drzec ryja i machac pieciami i w efekcie nie bylo lipy i zespol sie cieszyl mocno. Potega, setlista z samych hitow, tluste brzmienie, zawsze na zywo urywaja glowy, zawiodlem sie na koncertowych ziomach z ktorych nikt sie nie pojawil (paluch oskarzycielsko wyciagniety w strone uzytkownika Arohien ;) ), bede im jechal za to az do znudzenia. :). Fasciana dobry herbatnik, w polowie gigu techniczny podal mu wypita do polowy flache Smirnoffa i stary dobry Phil ochocza walil ja z gwinta pomiedzy kawalkami (bez przepitki). Ale najebany nie byl. Brett Hoffmann w doskonalej formie, wciaz drze sie i zachowuje jak diabel tasmanski.
Podczas gigu MC na sali przeciag. Na Unearth i RMD cala sala, obczailem po pare kawalkow kazdego i chyba juz zaczynam dziadziec i nie czaic mlodszej publiki. Wczoraj poczulem sie stary.
Malevolent Creation for life!!!
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3518
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Re: Londyn - Koncerty
teraz prawie nic sie nie dzieje ale to nie znaczy ze tak bedzie caly czas:
26.07. D.R.I.
04.08. Deströyer 666, Gospel of the Horns, Hobbs' Angel of Death, Vomitor, Assaulter
13.08. Gorguts
08.09. Sadistic Intent
25.09. Nasum, Black Breath
29.09. Immolation, Marduk
13.10. General Surgery
02.11. Pig Destroyer
18.11. Sodom, Gospel of the Horns
26.07. D.R.I.
04.08. Deströyer 666, Gospel of the Horns, Hobbs' Angel of Death, Vomitor, Assaulter
13.08. Gorguts
08.09. Sadistic Intent
25.09. Nasum, Black Breath
29.09. Immolation, Marduk
13.10. General Surgery
02.11. Pig Destroyer
18.11. Sodom, Gospel of the Horns
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...
- SOWIX666
- postuje jak opętany!
- Posty: 569
- Rejestracja: 28-12-2010, 23:54
- Lokalizacja: Broch
- Husar
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1585
- Rejestracja: 29-01-2007, 03:04
Re: Londyn - Koncerty
ja pierdole ale skład... wkurwiłeś mnie od rana
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
- SOWIX666
- postuje jak opętany!
- Posty: 569
- Rejestracja: 28-12-2010, 23:54
- Lokalizacja: Broch
Re: Londyn - Koncerty
Husar pisze:ja pierdole ale skład... wkurwiłeś mnie od rana
Morph pisze:Co za problem wziąć zwolnienie, kupić bilet i lecieć? Chcieć to móc, ergo pisząc że nie możesz - nie chcesz :D.
- Husar
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1585
- Rejestracja: 29-01-2007, 03:04
Re: Londyn - Koncerty
weź pod uwagę że morph to wypacykowany panicz co w jedwabnych pieluchach chodzi i koszulce revenge z najdroższego die hard'a. dla normalnych ludzi taka wyprawa zakończyła by się śmiercią głodową w niedługim czasie
Live is Thrash! Thrash of the Dead!
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3064
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
- Grindead
- postuje jak opętany!
- Posty: 654
- Rejestracja: 03-01-2003, 15:03
Re: Londyn - Koncerty
Oczywiscie, na Devina kiedy tylko sie da.
some additional disfigurement... some additional disfigurement... some additional disfigurement...