HATE

[Nasum]

Trochę rozwlekły ten felieton. Poruszył kilkanaście czasem oddalonych od siebie tematów zamiast skupić się na jednym...w pewnym momencie można stracić wątek.

[SOWIX666]

Na jakim etapie jest proces nagrywania nowej płyty?
Ktoś wie?

[Maleficio]

Tak, w tej chwili trwają prace u krawcowej nad nowym modelem spódnicy.

[ramonoth]

...i nad wąsami.

[empir]

Na jakim etapie jest proces nagrywania nowej płyty?
Ktoś wie?

ich webmaster wie

HATE – NEW ALBUM IN THE MAKING, TITLE REVEALED!
04.07.2012 [ close ]

Extreme metal machine HATE have started recording session for their next album titled “SOLARFLESH”, which is set to be released worldwide via Napalm Records in January 2013. The band’s leader ATF Sinner states:

“Here we are in Sound Division Studio in Warsaw working with Filip “Heinrich” Hałucha and Arek “Malta” Malczewski (Behemoth’s soundguy) behind the console. We are aware that “SOLARFLESH” is going to be our sickest, most hypnotic and diverse album up to date - the biggest challenge and definitely new chapter in our career. It’s not just like recording another album… it’s a real transition! On this album we definitely explore new territories and push the boundaries of this beautiful and sick genre to its absolute limits! The material contains 12 collages. Most of them are insanely fast (270 bpm). Others are groovy, trance-like mantras that seem to haunt you forever. They all have rich background of samples and other elements that make them sound multidimensional. We also have several dark ambient compositions that seem like complete avant-garde. I’ve been working on them with Michal Staczkun, the guy who did excellent job on our previous album “Erebos”. We are also working on a few songs with AndronikiSkoula, a singer from Greece, known for her involvement in the band Chaostar, as well as collaboration with Septicflesh and Rotting Christ. She’s adding some “Hellenic” flair to the songs that makes them even more elaborate.”

The album will be mixed by Wieslawski Bros (Hertz Studio) next month. Stay tuned for more info on “SOLARFLESH”!

[Pest]

"Pomalutku Kończymy sesje Hate.
Zostały solówki, bas i cześć wokali. Gary robią pu pu pach, gitary dżyn dżyn wokal krzyczy na metali niemiłosiernie. Bas prawdopodobnie zrobi bum bum ale tego jeszcze nie wiadomo ?... A tak poważnie to chyba jest to najbardziej ekstremalna sesja jaką mieliśmy. Od samej muzyki poczynając i na realizacji kończąc. Cytując samych zainteresowanych "Ma być wpierdol!" No i jest ! Kilka fotek z tej tragedii w galerii."

"Szybki news:
Hate na ukończeniu. Do nagrania zostały dwie solówki i kilka wokali. Trzeba jeszcze to jakoś zgrabnie poskładać i wysłać do Białegostoku gdzie dwaj fachowcy Wojtek i Sławek Wiesławscy odprawią swoje rytuały i kolejna płyta Hate rozwali wszystkim łby. "

[moonfire]

Felietony takie sobie, trochę prawdy i większość bełkotu. Metalowcy + tematy religijne = obciach.

[Agnósdej]

Solarflesh. Tytuł padaka.

[moonfire]

Wydumano - kosmiczny. Ale pasuje do sukienek.

[83koper83]

Usłyszałem w końcu Morphosis. Na początek może wyliczę oczywistości, żeby utrudnić zadanie tym, co przyjdą mnie karcić. Tak, całość pachnie Behemothem, w szczególności wokale i aranżacje garów, brzmienie jest plastikowe a imidż wycelowany w publiczność posiadającą dwie kopie chromosomu x oraz chyba część publiki, co by chciała te dwie kopie mieć, a nie ma.

Ale zarówno riffy jak i utwory zgrabnie napisane i mnie to kupuje. Muzycznie bez cudów ale i bez szmiry. Słychać, że w komponowanie włożony został wysiłek.

[nicram]

No niby tak, ale już na "Morphosis" słychać wyraźny zjazd w dół...a brzmienie to jeden z największych mankamentów tej płyty.

[Agnósdej]

Morphosis bardzo spoko. Kolejna już padaka.

[Clochard]

A jak się wymądrza w tym felietonie, a to że psychologię skończył to jakiś specjalny wyczyn? ;)

[Castor]

Morphosis bardzo spoko. Kolejna już padaka.

Dokładnie tak. Do Morphosis (włącznie) trzymali jednak poziom, a po tym ostatnim albumie, nie wiem czy mam jeszcze ochotę sprawdzać co teraz wysmażą. Erebos to jednak duży zawód był. Może to przez większą liczbę koncertów, brak czasu i ogólnie pośpiech, nie wiem. A może się po prostu wypalili. Nie wiem.

[Pan_Kimono]

A jak się wymądrza w tym felietonie, a to że psychologię skończył to jakiś specjalny wyczyn? ;)

on zawsze sprawiał wrażenie takiego taniego cwaniaka

[empir]

nie masz cwaniaka nad warszawiaka

[Kingu]

Usłyszałem w końcu Morphosis.
(...)
Ale zarówno riffy jak i utwory zgrabnie napisane i mnie to kupuje. Muzycznie bez cudów ale i bez szmiry. Słychać, że w komponowanie włożony został wysiłek.

Jak na razie Opus Magnum pod szyldem Hate. Z jednej frazy w drugą przelewa się te ponad 20 lat doświadczenia i zajebistego kompozytorskiego wyczucia / feelingu.
Z Erebosa to tak z połowę możnaby nie nagrywać. Syndrom przepitolenia Watain.

[longas]

Opus Magnum Hate to Anaclasis, bez dwoch zdan

[manieczki]

Właśnie zakończyliśmy miksy i mastering nowego materiału i mogę już powiedzieć, że „Solarflesh” jest bez wątpienia najbrutalniejszą i najbardziej „nawiedzoną” płytą jaką udało się nam nagrać od poczatku istnienia zespołu. Bezkompromisowy wyziew zła w czystej postaci… Jesteśmy zadowoleni i dumni z tego 61-minutowego potwora, którego powołaliśmy do życia! Materiał zawiera 12 utworów i jest samą esencją ekstremalnego metalu, ale w wielu miejscach wymyka się utartym schematom. Naszym celem było nagranie płyty innej niż „Erebos” czy „Morphosis”. Chcieliśmy zmian i świadomie do nich dążyliśmy. Płyta powstawała w warszawskim studiu Sound Division, a miks i mastering robiliśmy z braćmi Wiesławskimi w studiu Hertz w Białymstoku. Obecnie pracujemy nad krótkim filmem dokumentalnym na temat powstawania płyty, jej strony ideologicznej, a także historii zespołu, trasach itd. To będzie coś więcej niż zwykły studio raport. Chcielibyśmy żeby to był pogłębiony wywiad odkrywający nieznane fakty, ukryte znaczenia w naszy przekazie itd. Jestem pewien, że będzie to interesujacy i intrygujący materiał”

[est]

Solarfish? Nie dziękuję, wolę mrożonego mintaja.