KATATONIA

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Death in another way
weteran forumowych bitew
Posty: 1678
Rejestracja: 07-11-2008, 13:01

Re: KATATONIA

26-06-2012, 15:17

E tam: najlepszy jest debiut i album "Tonight's Decision"!!!:-)))
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: KATATONIA

26-06-2012, 19:24

są to bzdury
est pisze:Za bardzo od ostaniej płyty ten kawałek nie odstaje. Te klawisze w pewnym momencie przypomniały mi, że muszę sobie odświeżyć Bal - Sagoth...
a po co?
Awatar użytkownika
Realista
weteran forumowych bitew
Posty: 1360
Rejestracja: 18-12-2009, 11:13

Re: KATATONIA

27-06-2012, 09:35

A ja z ciekawości kupię płytkę jak zawsze, po jednym numerze chjuja można stwierdzić jaka będzie całość...
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5330
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: KATATONIA

11-07-2012, 01:34

twoja_stara_trotzky pisze:jak tool z klawiszkami brzmi, chujowy.
dokładnie
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: KATATONIA

11-07-2012, 08:10

Heretyk pisze:
est pisze:Za bardzo od ostaniej płyty ten kawałek nie odstaje. Te klawisze w pewnym momencie przypomniały mi, że muszę sobie odświeżyć Bal - Sagoth...
a po co?
To taki dżołk był tylko. Nigdy nie byłem w stanie wysłuchać do końca żadnej płyty Bal-Sagoth.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: KATATONIA

11-07-2012, 16:03

Jedynki nawet?
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: KATATONIA

12-07-2012, 19:03

est pisze: To taki dżołk był tylko. Nigdy nie byłem w stanie wysłuchać do końca żadnej płyty Bal-Sagoth.
no chyba że tak. podobnie mam
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: KATATONIA

12-07-2012, 23:13

Ale jedynka była całkiem spoko, jeszcze nie grali starwars metalu.:)
535

Re: KATATONIA

13-07-2012, 00:52

Straciłem kompletnie zainteresowanie tym zespołem. Ostatnia płyta jaką mocno molestowałem to The Great Cold Distance i chyba przesadziłem, bo teraz jak myślę o tym graniu, to ostatnia rzeczą jaką robię, jest wrzucenie tej płyty do odtwarzacza. Tak naprawdę, z perspektywy czasu, tytuł, o którym myślę w pierwszej kolejności to Brave Murder Day. Muzyka tego zespołu, jest jak jazda przez Szwecję. Ładnie, romantycznie i ... . Dopiszcie sobie sami.
Awatar użytkownika
panthyme
w mackach Zła
Posty: 850
Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
Lokalizacja: Local Graveyard

Re: KATATONIA

13-07-2012, 01:02

demo, BMD, jedynka.... i pogrzeby ja lubię te najbardziej, potem to już w sumie mi obojętnie , lubię ale bez zachwytów.
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101

http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: KATATONIA

13-07-2012, 13:26

535 pisze:Straciłem kompletnie zainteresowanie tym zespołem. Ostatnia płyta jaką mocno molestowałem to The Great Cold Distance i chyba przesadziłem, bo teraz jak myślę o tym graniu, to ostatnia rzeczą jaką robię, jest wrzucenie tej płyty do odtwarzacza. Tak naprawdę, z perspektywy czasu, tytuł, o którym myślę w pierwszej kolejności to Brave Murder Day. Muzyka tego zespołu, jest jak jazda przez Szwecję. Ładnie, romantycznie i ... . Dopiszcie sobie sami.
Prawie tak jak u mnie. Może patrzę na Katatonię przez pryzmat tego, co zrobili z siebie na Night is a New Day, w muzyce i na okładce. Do tej pory była to smutna kapela, która nie przekraczała granicy obciachu, a takie Discouraged Ones to przecież odczytanie The Cure przez Nirvanę, a nie żadne gotyckie pierdu pierdu. Podobał mi się również ich urbanistyczny sznyt na TGCD, widoczny doskonale w teledyskach. Aż nagle jak królik z kapelusza wyskakuje aniołek na okładce, głupi teledysk z laską, która czołga się po robakach i muzyka: nudna, czułostkowa i śmierdząca Toolem. A ja nie dość, że Toola nie lubię, to wersję goth zupełnie olewam. Na nowym albumie pewnie będzie podobnie, słucha ich już inna klientela. W Polandzie są to wychowankowie klanu Kaczkowskich, a gdy Katatonia nagrywała najlepsze rzeczy, nikt z tej grupy społecznej tego ani nie znał, ani nie słuchał, bo święta Trójka nie dała do wierzenia.
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6098
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: KATATONIA

13-07-2012, 14:02

Mnie ta nowa okładka Katatonii podoba się chyba mniej od cmentarnego aniołka...
Obleśny ptasior rzygający węglowym miałem, WTF?
Czerwona płyta to chyba mój ich ulubiony album, chociaż Forsaker i The Longest Year z nocnej dobrze mi robią nadal.
Pożywiom, uwidim....
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: KATATONIA

13-07-2012, 15:31

Nowa okładka też mi się nie podoba, bo to typowy komputerowy obrazek w wersji dla wrażliwych.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: KATATONIA

13-07-2012, 15:52

w sumie tylko okres Brave Murder Day - Tonights Decision mi się dziś jawi jako interesujący. jakoś wtedy fajnie balansowali na granicy metalowego brudu, tych prymitywnych harcerskich bić i jakiegoś takiego smuteczku pod The Kure.
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: KATATONIA

13-07-2012, 17:32

Ja bym go rozciągnął do TGCD, chociaż okres, o którym piszesz, był najbardziej świeży, bo najbardziej nieporadny taki w dobrym tego słowa znaczeniu. I w sumie wywaliłbym z tego okresu The Last Fair Deal Gone Down - zbyt płaczliwa jest ta płyta, już panowie przeginają pałę, Jonas zaczął włosy zapuszczać.
Death in another way
weteran forumowych bitew
Posty: 1678
Rejestracja: 07-11-2008, 13:01

Re: KATATONIA

16-07-2012, 16:31

THE NEW STUDIO ALBUM FROM THE SWEDISH MASTERS OF DARK & PROGRESSIVE ROCK/METAL. ALBUM MINI-SITE NOW ONLINE AT www.deadendkings.com

Pre-order now for 27th August release


The Dead End Kings mini-site is now online at www.deadendkings.com. The site features info on the album, tour dates, downloads, videos and a free MP3 of the track Dead Letters. The site will be updated regularly in the lead up to the album release on August 27th so check back for more news, audio samples and more.
Watch the lyrics video for new track 'Dead Letters' below


Pre-order now for 27th August


Deluxe Book Edition
Contains 10” Book, 2 x 10” vinyl, CD (plus 2 extra tracks) & 5.1 disc

Pre-order HERE at the special pre-order price of £34.99


Double vinyl edition with Gatefold sleeve
Pre-order HERE
for £17.99


Standard Jewel Box edition with slipcase
Pre-order HERE for £9.99



A continuation of 2009’s inspired & acclaimed Night is the New Day, Dead End Kings sees Katatonia conjure yet another milestone in audial melancholy & angst.

The Katatonia of 2012 is more potent, focused and creatively impactful than ever before. Jonas Renkse and Anders Nyström - alongside guitarist Per Eriksson, bassist Niklas Sandin and drummer Daniel Liljekvist – are at the peak of their powers right now, and their brand new studio album Dead End Kings provides incontrovertible evidence of their unstoppable artistic momentum. A rich, adventurous and endlessly evocative masterwork that exhibits all the Swedish quintet’s established traits while absorbing countless fresh ideas into that monumental sonic brew, this is plainly the strongest and most beguiling album in the Katatonia catalogue to date. It also proves that sadness comes in many shades and that no one is safe from its cold allure.
“Dead End Kings represents progression and taking things to the next level,” says Renkse. ”The writing was a little more intense and spontaneous for this one. I think that’s the biggest difference. But it was made with the same mindset as the last few albums. It just had a little more fire involved. We don’t want to repeat ourselves. We are still hungry for new music.”
Dead End Kings was recorded at Ghost Ward Studios & The City Of Glass. The album was produced by Anders Nyström & Jonas Renkse, & mixed by David Castillo. Additionally, Katatonia is joined once again by Frank Default on sampling & atmospherics, plus a special guest appearance by Norwegian vocalist Silje Wergeland of Dutch legends The Gathering/ex-Octavia Sperati.
Artwork is supplied by long-time visual collaborator Travis Smith.
Tracklist*
1. The Parting
2. The One You Are Looking for is Not Here (with Silje Wergeland)
3. Hypnone
4. The Racing Heart
5. Buildings
6. Leech
7. Ambitions
8. Undo You
9. Lethean
10. First Prayer
11. Dead Letters
* Deluxe edition includes two extra bonus tracks
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3521
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: KATATONIA

03-08-2012, 19:39

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

Re: KATATONIA

15-08-2012, 20:36

i jak tam nowa K.?słucham se i myślę, że jest dobrze.
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
NihilSubSole
zaczyna szaleć
Posty: 270
Rejestracja: 14-09-2011, 20:37

Re: KATATONIA

16-08-2012, 10:05

Ja myślę, że jest wręcz bardzo dobrze. Po "Night..." gotów byłem się na nich wypiąć i porzucić oczekiwania dobrej płyty. Tak też zrobiłem i z nieukrywaną radością odszczekuję wszelkie psioczenie na Katatonię. Poza tym, że w/w album jest naprawdę nędzny.

Wiadomo, TGCD nie przeskoczyli, ale powiedzmy sobie wprost - przejść pod taka poprzeczką to nadal wielki honor. Od dwóch dni co wieczór robię sobie randez vous z nową płytą. Zaczęło się od przyjemnego zaskoczenia i prognozy, że "Dead End Kings" będzie dobrym materiałem do stopniowej eksploatacji. Drugie podejście to potwierdziło i jestem przekonany, że z kolejnymi odsłuchami będzie tylko lepiej. Wywalić jeden zapełniacz, może jakieś drobiazgi. Nawet zamykający utwór w kontekście całej płyty brzmi godnie Szwedów (z wyjątkiem samej końcówki, która brzmi trochę jak outro jakiejś piosenki z filmu Disneya).

Ogólnie, prezes jest bardzo zadowolony. Może trochę za wcześnie na takie sądy, ale dla mnie ta płyta może póki co jeździć jednym pasem z MGŁA i REVENGE w tym roku.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

16-08-2012, 18:27

NihilSubSole pisze: Wiadomo, TGCD nie przeskoczyli,
...
płyta może póki co jeździć jednym pasem z MGŁA.
Czyli w trzech słowach - nieco powyżej przeciętnej.
Coś tam było! Człowiek!
ODPOWIEDZ