Krow (Brazylia) Undercroft (Chile) - 4 Koncerty

[gelO]

Nudaw chyj..........

[metalized]

Było bdb!!!:-)

Było bdb popieram :D

[gelO]

napiszcie cios

[metalized]

Ja tam jestem nieśmiały i sie krępuję.
Dwa supporty to szkoda było zdrowia kał i tyle. Krowa - z płyt jakos nie bardzo ale na żywo nieźle a Undercroft bardzo konkret sztuke odwalił a i przyjęcie mieli całkiem niezłe Viva Polonia fuck argentina Bazyl presidente Alvaro senator i inne tam picie wodki tłumem na scenie. Swoja droga wokal U. nieźle obdziarany - w naszym kraiku pewnie na ulicy babcie by na nim sobie laski łamały, ciekawe jak w Chile. Ludzi 70-80 , piwo było( chociaz mogłoly być szczypte tańsze), kilka znajomych mord tez, co tu długo pisac koncert zaliczam do udanych.

[Czesław]

Koncert bardzo udany, chociaż może w Grudziądzu bardziej mi pasowało niż w Poznaniu, bo wczoraj nieco zaniemogłem na koncercie Undercroft bo kanapki w pociągu nieświeże czy coś. Tak to się porobiło trzodę (szkoda że nie było wszystkich stałych poznańskich bywalców) i pogadało jeszcze trochę z bdb. typami z Under, zarówno przed jak i po koncercie. Jaki wokal ma problem z dziarami w Chile to nie wiem, bo przecież od wielu lat w Europie siedzą :)

[Lykantrop]

A dziarał go m.in. gitarowy pewnej polskiej kapeli :-)

[MinT]

Kurna, ale dobrze, że tym razem pojechali a nie zostali na dwa tygodnie jak kilka lat temu... ;)))

[Jaro 71]

Kurwa... wczoraj w Bielsku odwołali koncert.Znowu wyjazd do dupy.

[Czesław]

.Znowu wyjazd do dupy.

I jak, poruchałeś chociaż?

[Jaro 71]

.Znowu wyjazd do dupy.

I jak, poruchałeś chociaż?

i to jak!!!

[MinT]

Chyba im się bus rozkraczył czy cuś.