MY DYING BRIDE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4071
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: MY DYING BRIDE

15-10-2012, 20:23

Fanem to ja byłem do 34%.... Później był lekki przebłysk na The Dreadful Hours. Po ostatnich klockach nie mam już na tyle sił, żeby zmierzyć się z całością wydawnictwa. Zatem w wolnych chwilach zapuszczę Kneel Till Doomsday i będzie git.
support music, not rumors
Holi
w mackach Zła
Posty: 967
Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
Lokalizacja: Hell

Re: MY DYING BRIDE

16-10-2012, 08:28

pierwsze przesłuchanie za mną na razie mało można cokolwiek powiedzieć
Awatar użytkownika
Foxhound
postuje jak opętany!
Posty: 393
Rejestracja: 24-11-2011, 16:27

Re: MY DYING BRIDE

16-10-2012, 13:14

O ile 'The Barghest o' Whitby' słuchało mi się całkiem przyjemnie, tak po sprawdzeniu sampli z nowej płyty jakoś mnie nie ciągnie by sprawdzić całość. Jakoś rok temu kupiłem 'The Angel and the Dark River' wraz z bonusem w postaci koncertu z Krakowa w 1996. Dobrze się oglądało.
Holi
w mackach Zła
Posty: 967
Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
Lokalizacja: Hell

Re: MY DYING BRIDE

16-10-2012, 13:18

'The Barghest o' Whitby' słuchało mnie się nawet bardzo dobrze
Awatar użytkownika
white_pony
weteran forumowych bitew
Posty: 1047
Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
Lokalizacja: krakau

Re: MY DYING BRIDE

16-10-2012, 13:22

opłaca sie podjebać te nowa płyte?
do not make equal what is unequal
Holi
w mackach Zła
Posty: 967
Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
Lokalizacja: Hell

Re: MY DYING BRIDE

16-10-2012, 13:42

to zawsze można
Maria Konopnicka

Re: MY DYING BRIDE

16-10-2012, 16:42

ja zakupiłem dzisiaj :)
Awatar użytkownika
Ihasan
rasowy masterfulowicz
Posty: 2406
Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
Lokalizacja: East Prussia
Kontakt:

Re: MY DYING BRIDE

16-10-2012, 17:26

est pisze:Okładkami wtedy zajmował się Aaron i szkoda, że nie robi tego dalej.
Ihasan, a A Line... Ci nie siadł?

est
"The Dreadful Hours" to ostatnia płyta jaką mam i do której mogę powrócić, choć chyba najrzadziej z całej dyskografii (z tych płyt co mam oczywiście) jej słucham.
Black Magic Mushrooms

https://ancientdead.com/index.php
Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5330
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

Re: Odp: MY DYING BRIDE

16-10-2012, 18:05

Aron jako dizajner jest cienki jak chuj
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: MY DYING BRIDE

16-10-2012, 19:32

Przyznaj się lepiej, że go nie lubisz bo ma żydowskie imię, a nie pierdzielisz o jakims dizajnerstwie.
Death in another way
weteran forumowych bitew
Posty: 1678
Rejestracja: 07-11-2008, 13:01

Re: MY DYING BRIDE

08-11-2012, 16:51

Jak oceniacie najnowszy Ich album oraz ostatnią Ep-kę!!!???
Maria Konopnicka

Re: MY DYING BRIDE

08-11-2012, 17:36

Nowa płyta jest niezła - na pewno lepsza od poprzedniczki. Słuchając My Dying Bride mam jednak wrażenie, że czterdziestoletni goście udają nastoletnich chłopców, których największym problemami są: zmazy nocne, ginekomastia i miłość do koleżanki z klasy, która nie zwraca na nich uwagi.
Niby trudno się przyczepić - bo na tej płycie wciąż słychać te same elementy, za które pokochałem tę kapelę prawie 20 lat temu. Przyczepić się jednak można, bo właśnie z tych samych powodów ta muzyka wydaje mi się już mniej aktualna i może nawet trochę naiwna w swojej wymowie.
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5248
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: MY DYING BRIDE

08-11-2012, 20:32

^ dobrze napisane
fajnie się slucha choć wiadomo iż nie będzie to moja ulubiona płyta. z poprzednią mam podobnie
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12604
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MY DYING BRIDE

08-11-2012, 20:45

Maria Konopnicka pisze:Nowa płyta jest niezła - na pewno lepsza od poprzedniczki. Słuchając My Dying Bride mam jednak wrażenie, że czterdziestoletni goście udają nastoletnich chłopców, których największym problemami są: zmazy nocne, ginekomastia i miłość do koleżanki z klasy, która nie zwraca na nich uwagi.
Jeszcze nie kupiłem nowej płyty, ale piszesz, że teksty są złe? ;-)
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

08-11-2012, 21:02

Maria Konopnicka pisze:Nowa płyta jest niezła - na pewno lepsza od poprzedniczki. Słuchając My Dying Bride mam jednak wrażenie, że czterdziestoletni goście udają nastoletnich chłopców, których największym problemami są: zmazy nocne, ginekomastia i miłość do koleżanki z klasy, która nie zwraca na nich uwagi.
Niby trudno się przyczepić - bo na tej płycie wciąż słychać te same elementy, za które pokochałem tę kapelę prawie 20 lat temu. Przyczepić się jednak można, bo właśnie z tych samych powodów ta muzyka wydaje mi się już mniej aktualna i może nawet trochę naiwna w swojej wymowie.
coś w ten deseń
Skaut pisze: przemielone z pierdyliard razy
Choć i tak najlepsza od czasow "The Dreadful Hours"
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: MY DYING BRIDE

09-11-2012, 13:05

Death in another way pisze:Jak oceniacie najnowszy Ich album oraz ostatnią Ep-kę!!!???
Chujnia jak zawsze.

Nie słuchałem, ma się rozumieć.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Awatar użytkownika
Dragazes
w mackach Zła
Posty: 894
Rejestracja: 27-02-2012, 00:24

Re: MY DYING BRIDE

09-11-2012, 13:10

Mnie się podoba. Nie jest to coś nadzwyczajnego, ale posłuchać można. Początek albumu bardzo fajny, potem nieco przynudza i końcówka znowu dobra.
Ale ja się nie znam, bo mi się podobało For Lies I Sire.
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
Death in another way
weteran forumowych bitew
Posty: 1678
Rejestracja: 07-11-2008, 13:01

Re: MY DYING BRIDE

09-11-2012, 15:19

Dragazes pisze:Mnie się podoba. Nie jest to coś nadzwyczajnego, ale posłuchać można. Początek albumu bardzo fajny, potem nieco przynudza i końcówka znowu dobra.
Ale ja się nie znam, bo mi się podobało For Lies I Sire.
Rozumiem-czyli jest średnia wg Ciebie-na spokojnie jej sobie wkrótce posłucham i napiszę od serca co o niej sądzę!!!:-)))
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5248
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: MY DYING BRIDE

09-11-2012, 20:00

Dragazes pisze: Ale ja się nie znam, bo mi się podobało For Lies I Sire.
No bo to niezła płyta
Awatar użytkownika
Dragazes
w mackach Zła
Posty: 894
Rejestracja: 27-02-2012, 00:24

Re: MY DYING BRIDE

09-11-2012, 20:52

Też tak uważam, ale spotkałem się ze sporą krytyką tej płyty. Na tym forum chyba też.
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
ODPOWIEDZ