CRYPTOPSY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3070
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: CRYPTOPSY
Jeff?
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10032
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: CRYPTOPSY
Życiowa misja. Co za osioł z tego Jona.
- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
tam po zespole, na pewno mają masę kawałków niedopracowanych z sesji "The Unspoken...". Głowa do góry!Rattlehead pisze:Po zespole. Ament!Mol pisze:Hey everyone!
Jon Levasseur here and once again, plain and simple, I left Cryptopsy a month ago. From the start, this was the plan for me as I just wanted to do one last album with the band.
Even though I had left the band several years before, I was hurt after hearing "The Unspoken King" for the first time. I always was proud to say I played in Cryptopsy but at that point, I felt all the hard work I put into the band over the years (along side band members) was obliterated in the blink of an eye; a difficult pill to swallow. From my perspective, the idea for this new album was to do one last record touching every era of the band, namely from "Blasphemy made Flesh" to "And then you'll Beg", so the fans could at least have one last real Cryptopsy album and the most important thing: TUK not being the last entry in the book of the band's history! Hopefully, this new record will act as a soothing balm on the wounds from TUK, at least for me it will!!!
Before I go, thanx to present band members for putting up with me for another album, great job guys and we did good!!! I want to thank everybody who gave this self-titled album a listen and thanx to the fans for all the kind words following my return. It definitely boosted my motivation in the writing process so my part on the album is dedicated to you: the fans! Hope you enjoy and Cryptopsy will be touring the world so don't miss them when they pass through!!! Cheers!
Coś tam było! Człowiek!
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10032
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: CRYPTOPSY
Tak, Justyna Bimber musi tylko dograć czyste wokale i kolejne bariery ekstremy zostaną przełamane.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10032
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: CRYPTOPSY
Mam nadzieję, że tym razem nie przesadzi z kadzidłem ;)
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re:
A niech się rozpadną w cholerę, w ogóle nie chcę słyszeć o tym zespole :(Skaut pisze:kolega Drone już pewnie się o to modli żarliwie ;]est pisze:Tak, Justyna Bimber musi tylko dograć czyste wokale i kolejne bariery ekstremy zostaną przełamane.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- dr Kill
- postuje jak opętany!
- Posty: 615
- Rejestracja: 25-10-2011, 23:08
Re: CRYPTOPSY
Aż tak wysoko nie oceniam tej płytki, ale faktem jest, że ogólnie wypadła bardzo dobrze. Jest parę na prawdę porządnych kopniaków w ryj. Jazzowych wstawek jest mało przez co nie wywołują większych zgrzytów, a spełniają rolę ciekawych przerywników. Świetne wokale, chłopak flaki wypluwa do mikrofonu. Oczywiście gitary robią niemałe zamieszanie, ale oliwy do ognia dolewają partie basu wraz z jego brzmieniem. "Amputated Enigma" czy "Ominus" pod tym względem mocno mnie rozwalają. Flo jak zwykle klasa sama w sobie.Tarpaulin pisze:Nówka miażdży, śmiem twierdzić ze mocno zblizyli się do poziomu And then you'll beg, wyraźnie jest to powrót do wielkiej formy. Levasseur wykroił całą masę świetnych, charakterystycznych dla Cryptopsy specyficznie chwytliwych i brutalnych zagrywek. Wokal bez zarzutu, jedzie jak buldozer, żadnych wesołych przyspiewek. Flo jak zwykle, czyli wybitnie.
Doskonała płyta jednego z najlepszych death metalowych zespołów i mocny kandydat na płytę roku.
- Kraft
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1193
- Rejestracja: 24-06-2011, 19:12
Re: CRYPTOPSY
Na Jonie świat się nie kończy. Zawsze mogą dogadać się z Auburnem. W końcu grał z nimi dekadę, a do tego sprawdzał się na drugim wokalu, w tym jako backup Worma na OWN. Jak bym się nie obraził gdyby przejął schedę po Jonie i po obecnym gardłowym.
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: CRYPTOPSY
niezupelnie, mozgiem brzmienia Cryptopsy jest Levasseur, Auburn mial zawsze ciagotki do lzejszego grania. zreszta, wez pod lupe TUK i czesc OWN, roznice widac od razu. juz predzej widzialbym w tej roli Miguela Roy'a, tyle tylko, ze ten nie za bardzo mogl opuszczac Kanade, przynajmniej te pare lat temu.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CRYPTOPSY
Kanade opuszczać mógł, miał tylko zakaz wjazdu do USA - przeskrobał coś w przeszłości i dostał bana. Trudno powiedzieć czy taki zakaz się przedawnia, miał grać z chłopakami gdzieś w okolicach "And then youll beg", może w chwili obecnej może już wjechać do stanów. W każdym razie w zespole został jeszcze Flo, niech Jona zastąpi grajek który nie ma ciagotek do eksperymentowania i zbytniego melodyjnego grania i ciągną ten wózek dalej.
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: CRYPTOPSY
^^ o wlasnie, dzieki za korekte. doskonalym kandydatem byl Youri, ktory... niedawno opuscil ich szeregi.
- Kraft
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1193
- Rejestracja: 24-06-2011, 19:12
Re: CRYPTOPSY
Grał też na And Then You'll Beg, a OWN nie jest znowu takie lekkie, to jedna z ich bardziej "porytych" pozycji. Nasum nie chce eksperymentów, ale ciężko wymagać od urodzonych eksperymentatorów by nagle przestali kombinować :) TUK odbieram dziś jako wypadek przy pracy, kto wie czy nie wywołany presją wytwórni.Mol pisze:niezupelnie, mozgiem brzmienia Cryptopsy jest Levasseur, Auburn mial zawsze ciagotki do lzejszego grania. zreszta, wez pod lupe TUK i czesc OWN, roznice widac od razu. juz predzej widzialbym w tej roli Miguela Roy'a, tyle tylko, ze ten nie za bardzo mogl opuszczac Kanade, przynajmniej te pare lat temu.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CRYPTOPSY
Mając na uwadze eksperymenty przed oczami miałem TUK. W ramach swojego stylu mogą eksperymentować do woli, byle tylko nie spiewali i nie rozmemłali się zbytnią melodyjnością.
- Kraft
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1193
- Rejestracja: 24-06-2011, 19:12
Re: CRYPTOPSY
Zobacz z jakich korzeni wyrasta Donaldson:
http://www.youtube.com/watch?v=ftu3I_bIMCo
W nim raczej upatrywałbym "winowajcy" brzmienia TUK, no i tego nowego wypierdka za majkiem :)
http://www.youtube.com/watch?v=ftu3I_bIMCo
W nim raczej upatrywałbym "winowajcy" brzmienia TUK, no i tego nowego wypierdka za majkiem :)
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: CRYPTOPSY
Presja wytwórni czy nie, winę za takie rzeczy i tak zawsze ponosi sam zespół. Podejrzewam jednak, że po prostu zamarzyła im się "kariera" i postanowili spróbować wbić się w modne trendy ;) Nie każdy chce przez całe życie wycierać podłogi małych klubów ;) A że szału nie było, to wrócili do tego, co wychodziło im najlepiej.Kraft pisze:TUK odbieram dziś jako wypadek przy pracy, kto wie czy nie wywołany presją wytwórni.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15853
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CRYPTOPSY
ultravox pisze: Podejrzewam jednak, że po prostu zamarzyła im się "kariera" i postanowili spróbować wbić się w modne trendy ;) Nie każdy chce przez całe życie wycierać podłogi małych klubów ;) A że szału nie było, to wrócili do tego, co wychodziło im najlepiej.
Jeśli zamarzyła im się "kariera" to mogli założyć sobie poboczny projekt, wystarczyło tylko by wytwórnia zareklamowała go jako projekt muzyków Cryptopsy i już wzbudziliby zainteresowanie. Dyskografia macierzystej kapeli nie ucierpiałaby i była bez skazy, a projekt gdyby też nie wypalił, można zawsze pogrzebać. Suma sumarum, najważniejsze że wrócili do tego, co tygryski lubią najbardziej.
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: CRYPTOPSY
sek w tym, ze znowu sa w martwym punkcie czyli bez Levasseur'a. moim zdaniem niebawem kapela pojdzie do piachu.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10032
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: CRYPTOPSY
Czasami tak jest lepiej. Drone się ucieszy:)