Smartfon

[Riven]

nie jestem programista. ale gadalem z gosciem, ktory ma tak wielki mozg, ze w dwoch czaszkach by sie nie zmiescil. mowi, ze objective C to straszne gowno i ichni garbage collector strasznie wkurwia. windows 8 for the win, chociaz oczywiscie google >> all

[zekke]

No z Androidem to wiem właśnie tyle że w Javie się na niego piszę, ale jak to głębiej wygląda aktualnie nie mam pojęcia, będę musiał kiedyś z ciekawości coś spróbować napisać pod ten system.
Co do iOS to tutaj problemem jest to że narzędzia dla developerów pod MacOs'a tylko są :/ niby coś na Windowsie można zrobić ale kombinować trzeba, no i trzeba pisać w Objective-C.
Ja osobiście przede wszystkim w C i C++ programuję (z naciskiem na ten drugi) więc cieszy mnie fakt, że ma z tym nie być problemu pod Windows Phone 8 (byle by tylko zyskał na popularności, co się WP7 nie udało).

tzn co, android jest java only jesli chodzi o programowanie? to why tak wszystko zapierdala, przeciez zawsze narzeka sie na appy napisane w javie

[Riven]

dlatego: http://en.wikipedia.org/wiki/Dalvik_%28software%29

[Riven]

spuscilem sie.

[29a]

No z Androida się powoli robi coś w rodzaju Windows'a CE :D teraz wszędzie go wcisną nawet aparat z androidem Samsung wypuścił. No ale w sumie to fajnie, bo czym większa popularność systemu, tym większa szansa na fajne aplikacje na niego.
W ogóle muszę się z Javy ogarnąć bo przez Androida będzie tylko coraz bardziej popularniejsza. Cieszy fakt, że chociaż na Windows Phone 8 można pisać w C i C++ :P

http://stackoverflow.com/questions/3316 ... in-android
tak wiec java nie jest wymagana. Inna rzecz ze napisanie aplikacji dzialajacej DOBRZE na wiekszosci telefonow z androidem to PITA przez fragmentacje i rozne rozmiary ekranow, duzo drozsza robota niz pisanie pod iphone.

[Riven]

poza tym ze żeby pisać pod ajfon musisz mieć ajkomputer ;)

piszesz cos na platformy mobilne?

[29a]

Nie moja dziedzina, max bym interfejs www dostosowany do smartfonow mogl zrobic.

A z tym ze trzeba miec maca. Mac + licencja developera + jeden iphone do testow a z drugiej strony masz zakup kilkunastu smartphonow ktore sa powszechne na danym rynku (oplata devloperska dla androida jest chyba mniejsza) + koszta wiekszej ilosci testerow/czasu testow.

[Riven]

No i chuj z tym , 75% to android, a do tego jakiekolwiek dziedziny przemyslu typu samochody albo dreamlinery - tylko android :))

[beastov23]

Bierz pod uwagę fragmentację rynku. Sporo tych androidów to nie są najnowsze Nexusy, ale najtańsze słuchawki, o których nie powiesz, że zapewniają pełnoprawny kontakt z androidem.

[Riven]

no wiadomo, ale i tak android rucha wszystkich w kimono :) i takie sa fakty.
porownaj sobie prezentacje ipada mini z nexusem. glownym punktem bylo jechanie po google. reaktywne pitolenie pipki ktora wie ze jest na straconej pozycji i tylko macha szabla :) zreszta mowie, bez Jobsa daje eplowi max 3 lata. nikt nie bedzie o nich pamietal. pozycja na rynku to jest bardzo ulotna sprawa.

[Maleficio]

Ten jebany Jelly Bean zrobil tak, ze na Macu nie ma jak sie do telefonu przez kabel podlaczyc.

[Riven]

to zrobil jelly bean czy apple ma zjebana polityke? bo raczej to drugie, przeciez android to nadal normalny usb mass storage.

[witchfinder]

no wiadomo, ale i tak android rucha wszystkich w kimono :) i takie sa fakty.
porownaj sobie prezentacje ipada mini z nexusem. glownym punktem bylo jechanie po google. reaktywne pitolenie pipki ktora wie ze jest na straconej pozycji i tylko macha szabla :) zreszta mowie, bez Jobsa daje eplowi max 3 lata. nikt nie bedzie o nich pamietal. pozycja na rynku to jest bardzo ulotna sprawa.

Nie. Produkty Jabka mają to do siebie, że są zajebiście proste w obsłudze + zwłaszcza w Stanach ludzie są bardzo, bardzo do tego przyzwyczajeni. Więc jako produkty dla debili, które są banalne w obsłudze, gdzie na poziomie software nie da się nic zepsuć, będą dalej popularne.

[Riven]

Jestes taki pewien tego co piszesz?

To polecam przesledzic historie apple. zrobili pierwszy komputer osobisty. pierwszy jebany komputer w historii. to bylo niesamowite osiagniecie. zdefiniowali pryncypia GUI na kilkadziesiat lat do przodu (chuj z tym czy byli w tym faktycznie pierwsi). i co? wyjebali Jobsa i zeszli na kompletny margines. do polowy lat 90 nikt nie pamietal juz o apple'u. Dopiero jak Steve wrocil i zatrudnil Johny'ego Ive'a ktory zaprojektowal pierwszego iMaca wszystko sie odwrocilo. potem iPod i tak sie to kreci. ale nic nie jest trwale.

edit: poza tym Apple to firma o bardzo waskim zakresie oferty, taki Mircrosoft nawet jak zjebie windows ma ogromna game produktow na ktorych opiera sie 3/4 przemyslu. Jak Apple'owi nie wyjdzie iPhone, to sa w dupie. iMaci kupuja tylko bogaci ludzie, a ich jest niewiele.

[witchfinder]

Patrząc choćby na nastawienie znajomych użytkowników iSprzętu (którzy bynajmniej nie są jakimiś die hard maniax, a raczej każualami z pojedynczym urządzeniem od Apple), jestem dość pewien. Ale czas pokaże.

[Riven]

liczby juz dzisiaj mowia cos innego. nie da sie w nieskonczonosc jechac na marce. apple nie wprowadza zadnych innowacji, a w tym biznesie "stagnation basically equals death".

btw, ostatnio wyjebali z hukiem Scotta Forstalla, ktory byl prawa reka Jobsa i jest jednym z glownych tworcow MacOs X. I te listy z przeprosinami... powiem tak - albo wymysla cos naprawde zajebistego, albo zdechna.

[witchfinder]

Metry w kolejce po sprzęt przy premierze też mówią swoje ;) Ja tam życzę im osobiście szybkiej śmierci, ale nie jestem aż tak optymistyczny. Fanbaza i przywiązanie do marki zwłaszcza w Stanach są ogromne.

[Riven]

no ja rozumiem, oni na pewno nie trafia na bruk :) ale patrzac w globalnej perspektywie - o ile nic nie zmienia - sa skazani na marginalizacje. Trocki moze prawic propagande na temat marketingu, ale prawda jest taka, ze prawdziwa innowacja i realna technologia , polaczona z korzystna oferta cenowa ostatecznie zwyciezaja. Prawa dzungli/rynku.

[beastov23]

gizmodo.com/5961558/android-42-is-missi ... e-december

grudzień nie istnieje :))

[Riven]

Furia wpadnie w furie.