Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3283
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
,
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
~
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
Pasjonujaca dyskusja.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
Chłopaki muszą być w kropce, skoro tyle w tej Polsce koncertują.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 257
- Rejestracja: 27-06-2004, 08:22
- Lokalizacja: Lublin
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
i na Brutalu w przyszłym roku
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
Tylko nie Proxima :(
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
haha
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
ja pierdolę, jakby nie mogli znowu do Katowic przyjechać....
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1678
- Rejestracja: 07-11-2008, 13:01
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
Świetnie, że znowu zagrają w W-wie; ten koncert jednak powienien być w Progresji a nie w Proximie, jeśli na Ich ostatnim koncercie w Mega Clubie było ponad 1000 osób, a w Stodole jak grali z Destruction grubo ponad 1000 osób-może nawet 1500!!!:-)))
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1678
- Rejestracja: 07-11-2008, 13:01
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
Jak do Proximy kiedyś weszło na koncert TSA tysiąc osób i pododnie na koncert Anathemy w październiku 2008-go roku, to była totalna masakra!!!:-(((
- ozzy
- postuje jak opętany!
- Posty: 652
- Rejestracja: 16-02-2008, 18:14
- Lokalizacja: Łódź
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
sprzedam bilet za 70 zł, wysyłka na mój koszt.
SODOM i chuj
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
Wydaje mi się, że na zmianę grają w Wawie i na Śląsku. W każdym razie wtedy, gdy są na Śląsku to ja w sumie mógłbym dupę ruszyć, a jak są w Warszawie to ja jestem udupiony. Skutek jest taki, że jeszcze ich nigdy nie widziałem, co mnie wkurwia straszliwie.Heretyk pisze:ja pierdolę, jakby nie mogli znowu do Katowic przyjechać....
- ozzy
- postuje jak opętany!
- Posty: 652
- Rejestracja: 16-02-2008, 18:14
- Lokalizacja: Łódź
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
ja widziałem już 6 razy, ale mimo że to moja ulubiona kapela to jakoś nie mam ciśnienia, szczególnie że z tego co widzę grają identyczny set jak w pażdzierniku. Za pieniądze które przeznaczyłbym na eskapadę do Wawy kupiłbym bilet na metalfest i zostało by jeszcze na skrzynkę piwa i coraz bardziej się ku tej idei skłaniam :)
SODOM i chuj
- ozzy
- postuje jak opętany!
- Posty: 652
- Rejestracja: 16-02-2008, 18:14
- Lokalizacja: Łódź
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
nieaktualneozzy pisze:sprzedam bilet za 70 zł, wysyłka na mój koszt.
SODOM i chuj
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1678
- Rejestracja: 07-11-2008, 13:01
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
Zagrali ponad 10 lat temu w Proximie z Annihilatorem i było bardzo w porządku!!!:-)))
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1678
- Rejestracja: 07-11-2008, 13:01
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
Setlista z aktualnej trasy-za krótka i brakuje wielu klasycznych kawałków-jeszcze więcej niż podczas poprzedniej trasy:
Come and Get It
Rotten to the Core
Wrecking Crew
Bring Me the Night
Electric Rattlesnake
Infectious
Ironbound
Hello From the Gutter
Save Yourself
Old School
Thunderhead
In Union We Stand
Elimination
Encore:
Coma
Fuck You
Come and Get It
Rotten to the Core
Wrecking Crew
Bring Me the Night
Electric Rattlesnake
Infectious
Ironbound
Hello From the Gutter
Save Yourself
Old School
Thunderhead
In Union We Stand
Elimination
Encore:
Coma
Fuck You
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1678
- Rejestracja: 07-11-2008, 13:01
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
Powinni zagrać sami jakieś dwie godziny z góra dwoma bardzo dobrymi supportami, a nie tak jak to jest na tej trasie!!!:-(((
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1678
- Rejestracja: 07-11-2008, 13:01
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
U Nas zagrają sami także jest szansa na pełny, wyczerpujący i naprawdę długi oraz w pełni satysfakcjonujący set koncertowy!!!:-)))
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: Overkill - Warszawa, Proxima, 25.04.2013
Widzę, że w temacie istne szaleństwo... Byłem, browar piłem, kilka łbów obiłem i przez 80 minut pod sceną młyn kręciłem. Proxima jak Proxima - brzmienie mocno średnie, ale kompozycjom tego zespołu bardzo trudno zaszkodzić. Zabrakło tylko supportu, który dla mnie z reguły spełnia funkcję buforu bezpieczeństwa ("Spokojnie, dopiero support się produkuje, można pić dalej"). Poza tym dziwnie się czułem stojąc w kolejce do szatni po zakończonym gigu o godzinie 21:28. Nieważne... OVERKILL!!!! W tej chwili najlepsza thrashowa kapela na świecie obok EXODUS. Set bardzo esencjonalny, masa energii ubita w niecałe półtorej godziny. Szczytowanie przy: "Rotten to the Core", "Wrecking Crew", "Electric Rattlesnake", "Hello From the Gutter", "Old School", "In Union We Stand" i "Elimination".
Żałuję jedynie, że na tej trasie kompletnie olali lata 90. (nie licząc dwóch pierwszych strzałów z "Horrorscope"). Na samym "W.F.O.", na którym się zawiesiłem tydzień temu jest tyle świetnych kawałków...
Ciekawe czemu grali we czwórkę - zabrakło Tailera (ktoś wie o co chodzi?), ale na jedną gitarę poradzili sobie świetnie.
Pod sceną 10% starych dziadów i 90% nastolatków w białym obuwiu sportowym. Wszyscy przepisowo zunifikowani, tekst do "In union we stand" wyśpiewany przez nich brzmiał wiarygodnie, ale dla kontrastu: "Here’s to the old school, didn’t matter if you looked cool..." wywołało u mnie tylko złośliwy uśmieszek - katany na glanc wypolerowane, naszywki pod linijkę, nowiuśkie t-shirty w kancik...
Ludzi zdecydowanie za mało, klub zapełniony w 80%, ale może to i dobrze, bo było czym oddychać.
Czekam na następny gig, oby w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy.
Żałuję jedynie, że na tej trasie kompletnie olali lata 90. (nie licząc dwóch pierwszych strzałów z "Horrorscope"). Na samym "W.F.O.", na którym się zawiesiłem tydzień temu jest tyle świetnych kawałków...
Ciekawe czemu grali we czwórkę - zabrakło Tailera (ktoś wie o co chodzi?), ale na jedną gitarę poradzili sobie świetnie.
Pod sceną 10% starych dziadów i 90% nastolatków w białym obuwiu sportowym. Wszyscy przepisowo zunifikowani, tekst do "In union we stand" wyśpiewany przez nich brzmiał wiarygodnie, ale dla kontrastu: "Here’s to the old school, didn’t matter if you looked cool..." wywołało u mnie tylko złośliwy uśmieszek - katany na glanc wypolerowane, naszywki pod linijkę, nowiuśkie t-shirty w kancik...
Ludzi zdecydowanie za mało, klub zapełniony w 80%, ale może to i dobrze, bo było czym oddychać.
Czekam na następny gig, oby w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy.
Only SŁUCHANIE płyt is real!