Impact Fest 2013
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: Impact Fest 2013
Jako, że byłem tam w 2010 r. to mogę Ci powiedzieć, że to będzie słuszna decyzja.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: Impact Fest 2013
bo ja wiem - widziałem Slayera na Sonicu wtedy a kilka dni pozniej w klubie w Berlinie - zasadniczo lepiej objechac z nimi Niemcy niz isc na stadion - teraz tez bede czekał na info, czy zcasami gdzies nie ma klubowych koncertów, bo gdy jest jasno i maja 45 minut zcasu, to zasadniczo bez sensu sie robi jak amsz do wyboru klub z pełnym oswietleniem i 90 minutopwym setemMort pisze:Odpuszczanie koncertu Slayer to NIE jest słuszna decyzja.
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1678
- Rejestracja: 07-11-2008, 13:01
Re: Impact Fest 2013
Mnie z tego zestwu interesuje tylko SLAYER!!!:-)))
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: Impact Fest 2013
I tyle w tym temacie.Adrian696 pisze:bo ja wiem - widziałem Slayera na Sonicu wtedy a kilka dni pozniej w klubie w Berlinie - zasadniczo lepiej objechac z nimi Niemcy niz isc na stadion - teraz tez bede czekał na info, czy zcasami gdzies nie ma klubowych koncertów, bo gdy jest jasno i maja 45 minut zcasu, to zasadniczo bez sensu sie robi jak amsz do wyboru klub z pełnym oswietleniem i 90 minutopwym setem
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Impact Fest 2013
No właśnie. Jasno, brak świateł, krótki set i nagłośnienie na pół gwizdka żeby nie wypadli za dobrze na tle "gwiazd" - pierdole taki układ.
Ostatnio zmieniony 13-12-2012, 15:39 przez Nerwowy, łącznie zmieniany 1 raz.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1678
- Rejestracja: 07-11-2008, 13:01
Re: Impact Fest 2013
Niestety to prawda-SLAYER zabił na żywo jak grał w stodole w 2005 roku sam bez żadnych supportów i to dwugodzinny set, a to się działo pod sceną trudno opisać; koncert był zresztą prawie od miesiąca wyprzedany, a biedny Maniek siedział pod klubem i sie bawił na zawnątrz, bo niestety zgubił na niego bilet!!!ramonoth pisze:I tyle w tym temacie.Adrian696 pisze:bo ja wiem - widziałem Slayera na Sonicu wtedy a kilka dni pozniej w klubie w Berlinie - zasadniczo lepiej objechac z nimi Niemcy niz isc na stadion - teraz tez bede czekał na info, czy zcasami gdzies nie ma klubowych koncertów, bo gdy jest jasno i maja 45 minut zcasu, to zasadniczo bez sensu sie robi jak amsz do wyboru klub z pełnym oswietleniem i 90 minutopwym setem
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10028
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: Impact Fest 2013
Właśnie, tylko osobny koncert, a nie jakieś gorolskie festiwale dla kotleciarzy rok kurwa w rok.
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: Impact Fest 2013
Może być i na powietrzu, ale musi być ciemno, to jest podstawowy warunek - Urynalia 2012 to najlepszy dowód.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3049
- Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
- Lokalizacja: mosh pit
Re: Impact Fest 2013
Koncert za pół roku a już marudzisz ;) Mi sie na sonisphere podobalo. W tym roku na Ursynaliach, grali godzine, wystartowali o 20 i rozjebali w drobny mak 16 kawałkami.Nerwowy pisze:No właśnie. Jasno, brak świateł, krótki set i nagłośnienie na pół gwizdka żeby nie wypadli za dobrze na tle "gwiazd" - pierdole taki układ.
Mi chyba kiedyś mówił, że zaspał na ławce.Death in another way pisze:, a biedny Maniek siedział pod klubem i sie bawił na zawnątrz, bo niestety zgubił na niego bilet!!!
I AM MORBID
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1678
- Rejestracja: 07-11-2008, 13:01
Re: Impact Fest 2013
Był cały czas na zewnątrz klubu-widzialem Go tam przed i po koncercie!!!:-)))
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Impact Fest 2013
Na Ursynaliach było git, ale tam Slayer był główną gwiazdą a do tego bilet kosztował śmieszne pieniądze. Zasadnicza różnica.Mort pisze:Koncert za pół roku a już marudzisz ;) Mi sie na sonisphere podobalo. W tym roku na Ursynaliach, grali godzine, wystartowali o 20 i rozjebali w drobny mak 16 kawałkami.Nerwowy pisze:No właśnie. Jasno, brak świateł, krótki set i nagłośnienie na pół gwizdka żeby nie wypadli za dobrze na tle "gwiazd" - pierdole taki układ.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: Impact Fest 2013
No nie był, potem grali Limp Bizkit.
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6576
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Impact Fest 2013
Akurat kto po kim gra na festiwalu nie ma znaczenia, bo jest tzw. "prime time" i tutaj wrzuca się najważniejsze kapele.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1678
- Rejestracja: 07-11-2008, 13:01
Re: Impact Fest 2013
Mnie na Ursynaliach interesował wyłącznie SLAYER!!!:-)))
- ramonoth
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3069
- Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
- Lokalizacja: Lublin
Re: Impact Fest 2013
W sumie racja. Na Soni 2010 w prime time byl Slayer, a potem Metallica ;)Nerwowy pisze:Akurat kto po kim gra na festiwalu nie ma znaczenia, bo jest tzw. "prime time" i tutaj wrzuca się najważniejsze kapele.
- aginsiak
- w mackach Zła
- Posty: 783
- Rejestracja: 21-12-2008, 19:52
Re: Impact Fest 2013
Grał Acid Drinkers przed SLAYERDeath in another way pisze:Niestety to prawda-SLAYER zabił na żywo jak grał w stodole w 2005 roku sam bez żadnych supportów i to dwugodzinny set, a to się działo pod sceną trudno opisać; koncert był zresztą prawie od miesiąca wyprzedany, a biedny Maniek siedział pod klubem i sie bawił na zawnątrz, bo niestety zgubił na niego bilet!!!ramonoth pisze:I tyle w tym temacie.Adrian696 pisze:bo ja wiem - widziałem Slayera na Sonicu wtedy a kilka dni pozniej w klubie w Berlinie - zasadniczo lepiej objechac z nimi Niemcy niz isc na stadion - teraz tez bede czekał na info, czy zcasami gdzies nie ma klubowych koncertów, bo gdy jest jasno i maja 45 minut zcasu, to zasadniczo bez sensu sie robi jak amsz do wyboru klub z pełnym oswietleniem i 90 minutopwym setem
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Impact Fest 2013
prosteAdrian696 pisze:bo ja wiem - widziałem Slayera na Sonicu wtedy a kilka dni pozniej w klubie w Berlinie - zasadniczo lepiej objechac z nimi Niemcy niz isc na stadion - teraz tez bede czekał na info, czy zcasami gdzies nie ma klubowych koncertów, bo gdy jest jasno i maja 45 minut zcasu, to zasadniczo bez sensu sie robi jak amsz do wyboru klub z pełnym oswietleniem i 90 minutopwym setemMort pisze:Odpuszczanie koncertu Slayer to NIE jest słuszna decyzja.
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4071
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: Impact Fest 2013
Po Soniku powiedziałem sobie, że to mój ostatni spęd tego typu, a już zupełnie nie rozumiem ludzi, którzy brali sektory inne niż golden kółko.
support music, not rumors
-
- rozkręca się
- Posty: 54
- Rejestracja: 14-11-2004, 22:05
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Impact Fest 2013
coś się młodzieży daty pomyliły, albo na innym koncercie byliście z mamusią ... SLAYER napierdalał w stodole 12.06.2002 r. - 2h bez żadnych supportów
Ostatnio zmieniony 14-12-2012, 10:46 przez strappado, łącznie zmieniany 1 raz.