OFERMOD

[Bohdan]

Ondskapty okej, szczególnie w temacie Ofermodów ;P

[Riven]

Akurat N,D Satyricon spokojnie kasuje wszystkie Ondskapty, Ofermody i całą tę drugą ligę religijnego bm ;).

Dokładnie TAK!!!!!

no przecież te wszystkie nawiedzone cioty brzmia jak CIOTY , czyli dokładnie tak, jak gowno którym sa, w porównaniu z potega satyricon :D

Satyricon w ogole kurwa az wstyd wymieniac w takim towarzystwie, to tak jakby porownywac jakiś nie wiem, smieszny watein, do Bathory :D

[Vitriol]

a czy satyricon zawiera w sobie jądro ciemności?

[Riven]

przede wszystkim zawiera jądra, cos, czego brakuje tej całej smiesznej bandzie pt. RELIGIJNY BLACK METAL (kto nie kuma na czym polega smiesznosc samego terminu ten religijny cwel :D)

[Drone]

Riven, co się stało? Skąd ten pióropusz? :)

[Vitriol]

ciekawe kto w ogóle wymyślił ten termin, ale tata musiał go kochać zdecydowanie za mocno. a ty riven pewnie znowu pijany na forum piszesz :D

[Riven]

Ze zdrowego rozsądku - przecież doskonale wiesz, że to nie opinia, a fakt :)

@Vitriol
trwaj w modlitiwie to skumasz

[nicram]

no przecież te wszystkie nawiedzone cioty brzmia jak CIOTY , czyli dokładnie tak, jak gowno którym sa, w porównaniu z potega satyricon :D

Satyricon w ogole kurwa az wstyd wymieniac w takim towarzystwie, to tak jakby porownywac jakiś nie wiem, smieszny watein, do Bathory :D

ooooooooooooo bardzo dobrze napisane! :-D

[Drone]

A ja lubię ten termin. W ogóle lubię religię, Boga, itd. itp.

[Riven]

Ten termin ma tyle wspólnego z bogiem, co masturbacja z seksem.

[nicram]

A ja lubię ten termin. W ogóle lubię religię, Boga, itd. itp.

Lubisz wytwory ludzkiej wyobraźni? Opowiedz nam o tym, gdzie szukać pana Boga? :-)

[Riven]

Blagam, nie zaczynaj tego :D

[nicram]

Cholera już nie mogę skasować tamtego posta. :-D

[Vitriol]

czekam na theists vs atheists

[Drone]

A ja lubię ten termin. W ogóle lubię religię, Boga, itd. itp.

Lubisz wytwory ludzkiej wyobraźni? Opowiedz nam o tym, gdzie szukać pana Boga? :-)

O, to poważna sprawa, w zasadzie najważniejsza w życiu. To zadanie indywidualne dla każdego z osobna. Jeden znajdzie go w śmietniku, inny będzie latami studiował księgi lub zdobywał bogactwo i nic to nie da. Muszę Wam powiedzieć, że spośród postaci na forum, które poznałem osobiście, jest jedna, u której zauważyłem wyjątkowo charyzmatyczną relację z panem Bogiem.

[nicram]

A kto to taki? Nie trzymaj zbyt długo w niepewności... ;-)

[Drone]

Niestety, nie mogę tego ujawnić.

[Skaut]

A kto to taki? Nie trzymaj zbyt długo w niepewności... ;-)

Bonny

[nicram]

A na czym polegała charyzmatyczność tej relacji?

[Drone]

Nie potrafię tego opisać, to wymyka się racjonalnym ujęciom, aczkolwiek pozostaje wciąż w zasięgu wzroku wyczulonego na te sprawy przyrodoznawcy.