CANDLEMASS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Re: CANDLEMASS
Właściwie to dochodzę powoli do nieźle wiarołomnego wniosku, że "King..." po odrzuceniu sentymentów to moja ulubiona płyta Candlemass.
- twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
Re: CANDLEMASS
czyli jakąś chujnię dla nastolatków znowu nagrali :D
- moonfire
- zahartowany metalizator
- Posty: 3483
- Rejestracja: 10-05-2011, 00:48
Re: CANDLEMASS
Nie ciągnie mnie do nowego Candlemassa, raz posłuchałem i płyta nie nęci, nie woła, nie zachęca, nie odsłania nóżki. Poprzedniej posłuchałem dwa razy i poleciała. Mam wrażenie obcowania z domem starców. King już dość mocno zwiastowała to, co nadejszło, ale jeszcze dało się tej płyty słuchać. I tak się zwierzę, że wolę stokroć Chapter VI niż trzy ostatnie Candlemassy. Tam przynajmniej jest hewimetal, są pudle, jest Jurop.
- Dragazes
- w mackach Zła
- Posty: 894
- Rejestracja: 27-02-2012, 00:24
Re: CANDLEMASS
Mi bardzo się podoba Psalms. Uważam, że Lowe bardzo dobrze śpiewa na tej płytce, a same kompozycje są udane. The Killing of the Sun chyba najbardziej mi się spodobał, ale to chyba przez ten riff.
I odradzam zakup digibooka. To dodatkowe DVD jest słabe bardzo, nic ciekawego. Natomiast sami digibook ładnie wydany jest.
I odradzam zakup digibooka. To dodatkowe DVD jest słabe bardzo, nic ciekawego. Natomiast sami digibook ładnie wydany jest.
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
- Chal-Chenet
- zaczyna szaleć
- Posty: 298
- Rejestracja: 22-05-2012, 11:46
Re: CANDLEMASS
+1Karkasonne pisze:Właściwie to dochodzę powoli do nieźle wiarołomnego wniosku, że "King..." po odrzuceniu sentymentów to moja ulubiona płyta Candlemass.
Tylko ja wykreślam zdanie o sentymentach, bo takowych nie mam.
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 611
- Rejestracja: 10-04-2009, 20:23
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4949
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kosturr
- zaczyna szaleć
- Posty: 172
- Rejestracja: 17-10-2011, 19:12
Re: CANDLEMASS
Też uwielbiam tą płytę ;) Nie wiem czy jest to mój ulubiony album Candlemass,ale stawiam go na równi z pierwszymi 3-4 płytami, a to już nie lada wyczyn. Szkoda tylko, że "King..." to jedyna zjadliwa dla mnie płyta z Robertem Lowe, może dlatego, że muzyka na "King..." była pisana z myślą o tym, że wokalistą będzie Marcolin... Zobaczymy co tam panowie nagrają z nowym wokalistą, w Krux dawał radę w sumie.Karkasonne pisze:Właściwie to dochodzę powoli do nieźle wiarołomnego wniosku, że "King..." po odrzuceniu sentymentów to moja ulubiona płyta Candlemass.
- ryszard
- postuje jak opętany!
- Posty: 351
- Rejestracja: 10-12-2008, 01:45
Re: CANDLEMASS
zaskakująco dobre - bałem się nieco o kobitę za mikrofonem, ale daje panna radę.
riffy i sola (szczególnie odjazd w końcowych minutach) jak zwykle pierwsza klasa, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że lepsze od tego, co prezentowało Candlemass na dwóch, ostatnich płytach.
może być ciekawie...
That's what she said !
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3259
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: CANDLEMASS
Mnie nie podeszło, a na pewno nawet się nie zbliża do tego co Candlemass robił na ostatnich płytach.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12596
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: CANDLEMASS
Nie zbliża się nawet do 100 mln lat świetlnych od ich najgorszej, ostatniej płyty. Jak dla mnie ta piosenka to kupa kompletna. A laska wyjąca na wokalach nadaje się tylko, żeby ją zaorać.gelO pisze:Mnie nie podeszło, a na pewno nawet się nie zbliża do tego co Candlemass robił na ostatnich płytach.
all the monsters will break your heart
- Rattlehead
- zahartowany metalizator
- Posty: 4065
- Rejestracja: 16-02-2006, 19:38
Re: CANDLEMASS

[youtube][/youtube]
http://www.blabbermouth.net/news/candle ... coming-ep/" onclick="window.open(this.href);return false;
support music, not rumors
- IMP-|-OUS
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1352
- Rejestracja: 08-06-2015, 10:18
Re: CANDLEMASS

https://www.burningshed.com/store/peace ... /261/7322/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6075
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: CANDLEMASS
[youtube][/youtube]
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Re: CANDLEMASS
Kawałek super, jak bęzdie cała płyta na tym poziomie to cudnie, ale... są troszkę za starzy na rżnięcie z Type o Negative :D
- Hellion
- w mackach Zła
- Posty: 939
- Rejestracja: 11-08-2012, 22:26
Re: CANDLEMASS
W tym kawałku nie słyszę ani sekundy ToN
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18042
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: CANDLEMASS
Slabizna straszna, jakbym nie wiedzial co to to bym chyba nie zgadl nawet, przynajmniej po pierwszych minutach,
woodpecker from space
- Deathhammer66
- w mackach Zła
- Posty: 948
- Rejestracja: 25-01-2015, 21:40
Re: CANDLEMASS
No ten kawałek brzmi jak jakieś heavy, a nie Candlemass. Przyzwoity, ale nic poza tym.