25.01.2013 Roman Kostrzewski & Kat Mega@Katowice

[Zenek]

No, Luczyk coś tam pierdolił, że Roman dziwne linie wokalne układał czy coś, ale to jakieś zwykłe pierdolenie, chociaż kto wie...w końcu ulubionym zespołem Luczyka jest Disturbed...

[Silent_Sea]

To Fazi się już przeprosił z Romkiem? Tylko czekać aż Luczyk będzie wracał na kolanach...

A to byli ze sobą skłóceni? O co poszło?

No przecież Fazi grał z Luczykiem w ich wersji Kata z jakimś śmiesznym ślązackim piejcem, który nie umiał śpiewać. Ba, nawet wypuścili kał zwany "Mind Cannibals", od tej płyty cuchnie na śląsku do dzisiaj.

Chuj wie o co poszło, a jak nie wiadomo o co - to pewnie o kapustę.

Skądś Ty się wziął, że nie wiesz o tym, słuchasz metalu ? ;D

Nie pierdolcie ! Poszło o Łucję !

[nicram]

Myślę, że Roman ma jednak lepszy gust, choć na bezrybiu i Łucja ryba...;-)

[Zenek]

Oj tam, w jego wieku nie będziesz już tak wybredny ;)

[nicram]

Pewnie masz rację. :-D

[Castor]

To Fazi się już przeprosił z Romkiem? Tylko czekać aż Luczyk będzie wracał na kolanach...

A to byli ze sobą skłóceni? O co poszło?

No przecież Fazi grał z Luczykiem w ich wersji Kata z jakimś śmiesznym ślązackim piejcem, który nie umiał śpiewać. Ba, nawet wypuścili kał zwany "Mind Cannibals", od tej płyty cuchnie na śląsku do dzisiaj.

Chuj wie o co poszło, a jak nie wiadomo o co - to pewnie o kapustę.

Skądś Ty się wziął, że nie wiesz o tym, słuchasz metalu ? ;D

To, że gra z Luczykiem jeszcze o niczym nie świadczy. Przecież to Luczyk wyjebał Romka z zespołu, a potem to samo uczynił z Irkiem. Oset nie miał chyba nic z tym wspólnego. Zresztą Romek o samym Piotrku wypowiada się dość powściągliwie, jakby nic wielkiego się nie stało, a o Krzyśku to już w ogóle nic złego nie mówi, więc nie wydaje mi się by kiedykolwiek byli ze sobą skłóceni.