GODFLESH

[Riven]

No właśnie biorę to pod uwagę.

[Elhaz_77]

Za kilka dni ukaże się reedycja ostatniego albumu GODFLESH:
http://theobelisk.net/obelisk/2012/12/1 ... ecordings/
Ciekawy jestem tych nagrań demo.

[535]

Ponowne zakupienie Streetcleaner z bonusowym dyskiem, było znakomitym pomysłem.
Obecnie oddają to niemal za darmo
http://www.mystic.pl/plyty_cd,godflesh- ... k,9884.htm
Można oczekiwać, że bonus do Hymns, będzie równie atrakcyjny. Kto wie? Może trzeba będzie powtórzyć operację.

[Headcrab]

Chciałbym z dumą poinformować, że wykasowyłem wszystkie flacki Godflesh z dysku i nie będę się z tym już męczył, by doszukać się geniuszu, o którym tu trąbicie. Zresztą, im mniej człowiek nasłucha się automatu perkusyjnego, tym lepiej.

Od tego czasu nie sięgnąłem po żaden Godflesh i bardzo dobrze mi z tym.

[Riven]

Gratulacje

[535]

Chciałbym z dumą poinformować, że wykasowyłem wszystkie flacki Godflesh z dysku i nie będę się z tym już męczył, by doszukać się geniuszu, o którym tu trąbicie. Zresztą, im mniej człowiek nasłucha się automatu perkusyjnego, tym lepiej.

Od tego czasu nie sięgnąłem po żaden Godflesh i bardzo dobrze mi z tym.

Teraz sięgnij po TE płyty, choć pamiętaj, że...

"Deny, Your disease
Isolate, Pure

Pure, By yourself
I'm so impressed, Pure

Pure"

[Self]

Od tego czasu nie sięgnąłem po żaden Godflesh i bardzo dobrze mi z tym.

Niniejszym otrzymujesz tytuł człowieka z żelaza. Gratulujemy. Chcesz kogoś pozdrowić na antenie? Może Black Sabbath?

[Maria Konopnicka]

Od tego czasu nie sięgnąłem po żaden Godflesh i bardzo dobrze mi z tym.

Poza potwierdzeniem teorii, że niepełnosprawni intelektualnie są szczęśliwsi wiele tą wypowiedzią nie wniosłeś. :)

[Lykantrop]

Chciałbym z dumą poinformować, że wykasowyłem wszystkie flacki Godflesh z dysku i nie będę się z tym już męczył, by doszukać się geniuszu, o którym tu trąbicie. Zresztą, im mniej człowiek nasłucha się automatu perkusyjnego, tym lepiej.

Od tego czasu nie sięgnąłem po żaden Godflesh i bardzo dobrze mi z tym.

No no, ja bym trochę uważał z tymi automatem perkusyjnym. Większość brutal death metalowych kapel, którymi się tak zachwycasz to tak triggeruje bębny, że w finalnym efekcie nie wiele się ich brzmienie różni od automatu :)

[witchfinder]

Headcrab, a Agoraphobic Nosebleed lubisz? :))

[KreatoR]

Chciałbym z dumą poinformować, że wykasowyłem wszystkie flacki Godflesh z dysku i nie będę się z tym już męczył, by doszukać się geniuszu, o którym tu trąbicie. Zresztą, im mniej człowiek nasłucha się automatu perkusyjnego, tym lepiej.

Od tego czasu nie sięgnąłem po żaden Godflesh i bardzo dobrze mi z tym.

Za kilka dni ukaże się reedycja ostatniego albumu GODFLESH:
http://theobelisk.net/obelisk/2012/12/1 ... ecordings/
Ciekawy jestem tych nagrań demo.

To zabrzmi, przepraszam mieszkańców Zabrza, że będę miał dwie redki na pólce - a to dlatego, że Sprzątacz najlepsiejszy, a Hymny najsentymatynalniejsze.
Poza tym, na Hymns są prawdziwe gary na płycie Godflesh, a całkowie odhumanizowanie człowieczeństwa przez człowieka są całkowitą eksterminacją.

[neuro]

Chciałbym z dumą poinformować, że Poza tym, na Hymns są prawdziwe gary na płycie Godflesh,

Na Songs of Love and Hate też jest normalna perkusja :)

[Headcrab]

Headcrab, a Agoraphobic Nosebleed lubisz? :))

A co tu jest do lubienia? Nie przepadam za nimi.

[byrgh]

Headcrab, specjalnie dla Cb:

[Kurt]

Headcrab, specjalnie dla Cb:

Obsrałem zbroję.

[Skaut]

Headcrab, specjalnie dla Cb:

Obsrałem zbroję.

można też inaczej:

[Headcrab]

Headcrab, specjalnie dla Cb:

Ziew. Nawet nie chciało mi się słuchać do końca.

[Skaut]

Headcrab, specjalnie dla Cb:

Ziew. Nawet nie chciało mi się słuchać do końca.

przesłuchaj mojego, może będzie to dobry punkt wyjściowy. Zresztą, to jedna z fajnieszych płyt z tego roku.

[byrgh]

dajcie chopowi spokój, im bardziej napieracie, tym bardziej oponuje. nie chce, to nie, kiedyś się może (może...) opamięta :D nie dawajcie mu pretekstu do układania równań z tymi płytami w roli głównej ;)

[megawat]

Hejtować Godflesh... Rozumiem Iron Maiden, ale Godflesh? Jakiś egzot.