13.04 Warszawa HEADHUNTER DC/EMBRIONAL/EMPHERIS/C.RITES

[trup]

Kurwaaaaa.... co za koncert! Pod każdym względem wartoo było! Brazylianie dojebali tak profesjonalnym rozpierdolem. Wzorcowa postawa moim zdaniem. Takie koncerty powinny oglądać inne kapele jako materiał edukacyjny! Do tego cover "Morbid Visions" wspomnienie o polskim zespole... IMPERATOR (!), po koncercie fotki i nauka pierwszych słów po polsku: Kurwaa! Wodka, Mokra Cipka.. :-)))))))))))) "Urodzinowy" występ Empheris też piękny. Jeden z ich lepszych jaki widziałem. Embrional świetny gig zakończony zbiorem zajebistych rifów slayer, morbid angel etc. Cryptic Rites poprawnie acz statycznie. Muza się jednak obroniła. Headhunter Death Cult mają rozjebali. Mają wrócić do Europy i bardzo chcą do Polski ;-) Oby!

[Buła]

wrócą do Polski już jutro
w Bielsku Białej

KHROMA, HEADHUNTER DC + NERVOCHAOS

[Góral]

Mój wyjazd na ten gig był całkowicie spontaniczny. O fakcie, że zwolniło się miejsce w aucie dowiedziałem się od Czesława w piątek wieczorem.

Po before, stojącym pod znakiem Braci Figo Fagot, Perły Chmielowej, Realm of Chaos i 666 - wiadomo kogo, wiedziałem, że to będzie w chuj udany koncert.

Empheris - elegancko zapierdolili. Zdecydowanie najlepszy z supportów.
Embrional - tutaj też nie można czegokolwiek zarzucić, bardzo dobry występ. Serce zabiło szybciej przy riffach z "Rapture", "Raining Blood", "Those Left Behind" czy "I.N.R.I." na kończącym występ "Death & Destruction".
Headhunter D.C. - zabójstwo. Koncert od maniaków dla maniaków. Nie wiem ile napierdalali, ale chyba dobre 90 minut. Same strzały w potylicę, uśmiechnięte mordy. Świetna atmosfera, w jakiś dziwny sposób ten koncert bardzo mi się kojarzył z fantastycznym występem Asphyx 3 lata temu(ale ten czas zapierdala) w Progresji. 100% Death Metalu. ROZKURW.

Klub faktycznie całkiem spoko. "Szczyny" zwane piwem karygodnie wycenione, ale to chyba taki standard warszawski. Szkoda, że nigdzie w pobliżu nie zlokalizowaliśmy żadnego sklepu. Warto było pojechać, w pełni udany wypad.

[Czesław]

Jakim wieczorem, dzwoniłem w środku nocy heheh!
Koncert mega udany, dla mnie jest to nie pojęte jak mogło przyjść tak mało ludzi z samej Warszawy... Za to gdzie człowiek nie spojrzał, tam jacyś znajomi, zlot podziemniaków jakiś. Wszystkie zespoły zagrały przynajmniej dobre koncerty, Empheris oraz Headhunter zagrały po prostu zajebiście!!!

[trup]

A polowanie się udało czy zwierzyna uciekła? :P

[Maria Konopnicka]

Koncert mega udany, dla mnie jest to nie pojęte jak mogło przyjść tak mało ludzi z samej Warszawy...

Ludzie z Warszawy to cipy - na dobre koncerty chodzi tylko kilka osób.

Za to gdzie człowiek nie spojrzał, tam jacyś znajomi, zlot podziemniaków jakiś.

Od lat mam wrażenie, że metalowa scena w naszym kraju jest tak mała, że praktycznie wszystkich już znam. Jeśli nie osobiście, to z widzenia, a jak poznają kogoś nowego - to zaraz się okazuje, że to kolega któregoś z moich kumpli. Niewiele przesadziłem piszcząc tu kiedyś żartobliwie, że tylko 20 osób rozumie black metal. Jak rozszerzymy do wszystkich podgatunków to zrobi się 80-100. I patrząc na koncertową frekwencję, to by się nawet zgadzało....

Empheris

Podziemny, chyba szerzej nieznany zespół, a nigdy nie zawodzi. Widziałem ich na żywo już kilka razy i zawsze były to koncerty na najwyższym poziomie. Takiej formy mogłoby im pozazdrościć dużo zespołów z wielkimi nazwami, których loga ozdabiają zielone plecaki nastolatków.

A polowanie się udało czy zwierzyna uciekła? :P

No i czy była na tyle zdrowa, że można było ją zjeść na surowo? :)

[Realista]

Klub faktycznie całkiem spoko. "Szczyny" zwane piwem karygodnie wycenione, ale to chyba taki standard warszawski. Szkoda, że nigdzie w pobliżu nie zlokalizowaliśmy żadnego sklepu. Warto było pojechać, w pełni udany wypad.

Stacja benzynowa jest nie całe 15 min drogi od klubu... Ale fakt piwo w Fonobarze nie da się pić w dodatku za taka cenę.

[Realista]

Cryptic Rites, całkiem fajnie zabrzmieli z dołu :) Empheris zagrał wg mnie doskonały koncert, zreszta reakcja ludzi była widoczna, na scenie wkurwienie i chęć dobrej zabawy to było czuć, swietny koncert, Embrional nieźle ale byli trochę spieci, takie miałem wrażenie, wg mnie trochę gorzej niz na 15 leciu Gortal. Gwiazdy nie widziałem :D

[trup]

Jak wyglądają zajebiste podziemne koncerty niechaj se popaczają ludki...:

INCARNAL - Raining Blood (Slayer) / Burning Salvation / Pray To Thee My Mistres


CRYPTIC RITES - Thrashed By Death / Blasted Away / At World's End


EMPHERIS - live @Fonobar 13/04/13


EMBRIONAL - Possessed by Evil / The Last Step into Nothingness / Dysmal Symb


HEADHUNTER D.C. - Stillborn Messiah / Deny the Light


HEADHUNTER D.C. - Conflicts of the Dark and Light

[trup]

Taka niespodzianka!!!