ULVER

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

Re: ULVER

25-03-2011, 20:01

[V] pisze:
Drone pisze:Profesore, ogarnijcie się. To jest cień dawnego ULVER, "Shadows Of The Sun" bije to nowe cudo na głowę. Wokale rujnują tę płytę - egzaltowane, szklane, płaczliwe - i co najgorsze - monotonne. Pominę już ostatni utwór, gdzie ta deklamacja jest zupełnie jałowa. Gdyby wyjebać wszystkie wokale (może poza pierwszym kawałkiem) i skrócić całość o połowę, to byłaby fantastyczna epka. A tak mamy jakieś rozwłóczone flaki z olejem, z patetycznym wokalem i szmerami, które ćwiczyli od czasów "A Quick Fix of Melancholy".
tak jest.
serce mi krwawi, bo trzeba Dronikowi przyznac racje ;) chujnia ta płyta
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

Re: ULVER

25-03-2011, 20:12

no cóż, nie pozostaje mi nic innego, jak przyjąć na klatę los Jedynego, Który SIę Zna ;)
Awatar użytkownika
trzeci
zaczyna szaleć
Posty: 213
Rejestracja: 10-03-2011, 13:10

Re: ULVER

25-03-2011, 21:15

a ten jaka bestia o rozowych policzkach ;)
fuck you buddy
Awatar użytkownika
Knokkelmann
postuje jak opętany!
Posty: 472
Rejestracja: 24-12-2010, 09:41

Re: ULVER

25-03-2011, 21:41

Ta śpiewająca dupa to chyba Siri Stranger, z którą Krzych miał już duet w "Thieves in the Temple" Prince'a.

http://www.kscopemusic.com/ulver/warsof ... /index.php
This is where everything goes backwards.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8398
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: ULVER

25-03-2011, 21:44

Ten cover Prince'a byl ok.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18981
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ULVER

25-03-2011, 21:47

Jadac samochodem wlaczylem trojke w okolicach 11:29 i lecial jakis utwor nieco w desen nowej fali z lat 80, ktory okazal sie calkeim interesujacy. Potem ktos zaczal spiewac i wydawalo mi sie, ze tylko jedna osoba ma podobnie irytujaca maniere wokalna ale kawalek sam w sobie byl swietny. No coz, skonczyl sie i okazalo sie ze to byl nowy Ulver, wiec musialm jednak zedrzec. Prawdopodobnie byl to (bo rip jest chujowy i jakos nie moge namierzyc) September IV albo February MMX. Ogolnie swietna plyta, w koncu cos z sensem i sluchalnego , biorac pod uwage, ze niczego wielkiego nie oczekiwalem od tego zespolu i nawet nie mialem zamiaru sciagac po ostatnich gownianych klocach. Ciesze sie, ze mnie zaskoczyli. Jak dla mnie najlepszy Ulver i bardzo dobra plyta, nawet mimo tej gownianej jakosci.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: ULVER

25-03-2011, 21:47

lol

predictable :>
this is a land of wolves now
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8398
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: ULVER

25-03-2011, 21:48

no to jest was dwoch;))))
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18981
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ULVER

25-03-2011, 22:16

Conajwyzej strzelilbys w swoj durnowaty leb, bo wokale to srednie na tej plycie sa ale w Ulver to przeciez norma, ze ktos steka i jeczy.

Co do predictable to nie sadze, plyty nie mialem nawet zamiaru sluchac po ostatniej zrzynce z Nootena. Ale Trojki slucham juz paredziesiat lat, wiec jak prowadzacy powiedzial, ze cala plyta w ten desen to zdarlem. Konkretnie to byl September IX z tymi swietnymi klawiszami.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: ULVER

25-03-2011, 22:22

Nie wiem, może się nie znam, ale mnie ta płyta się podoba. Ani te damskie wokale ani wokale Garma mnie specjalnie nie irytują, a całość jest naprawdę interesująca, żeby nie napisać zajebista (September czy Island). Ewentualnie ostatni kawałek taki trochę przytłaczający (nudny).
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: ULVER

25-03-2011, 22:23

no ale wez to sobie zestaw z perdition city albo svidd neger...
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: ULVER

25-03-2011, 22:29

No ale po co ? To nie zmieni tego (raczej), że mi się ten album podoba.
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18981
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ULVER

25-03-2011, 22:31

Drone pisze:"Co najwyżej" - tak piszemy ten zwrot, intelektualisto.
Na prawde?

Oczywiscie co do tej swietnosci to nieco hiperbolizuje, bo przesluchalem ledwie 3 razy ale ogolnie to mila niespodzianka jak dla mnie.
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: ULVER

25-03-2011, 22:32

Rozróżniamy czy rozróżniasz ? Dla mnie istotne jest to, co się mnie podoba. Naprawdę, mogę być ignorantem i nie odszukiwać obiektywnej wartości muzyki, dobrze mi z tym :)
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: ULVER

25-03-2011, 22:43

Pisząc "mnie ta płyta się podoba" założyłem, być może błędnie, że opisuję swoje zdanie (?). Zatem, dla mnie wydaje się interesująca (to chyba oczywiste), ot, taki skrót myślowy, co by się za każdym razem nie powtarzać z tym kretyńskim "moim zdaniem".

A co do reszty... jakoś nie mam ochoty się dopytywać i spierać o ten cały obiektywizm w muzyce, już się w innych tematach naczytałem.
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: ULVER

25-03-2011, 22:44

Kurt pisze:Rozróżniamy czy rozróżniasz ? Dla mnie istotne jest to, co się mnie podoba. Naprawdę, mogę być ignorantem i nie odszukiwać obiektywnej wartości muzyki, dobrze mi z tym :)
No, w końcu jakiś rozsądny się trafił. ;)

Płyta właśnie leci. Obawiałem się najgorszego, dostałem całkiem zjadliwe danie. Kawałek który wcześniej mnie odepchł okazał się najsłabszym na płycie, więc nie było się czego bać.
Ostatnio zmieniony 25-03-2011, 22:44 przez Self, łącznie zmieniany 1 raz.
535

Re: ULVER

25-03-2011, 22:44

Drone pisze:Tutaj rozróżniamy "podoba się" od "ta płyta jest dobra" ;)
Do ustalenia tej kwestii potrzeba więcej głosów , niż występu trzech tenorów, uważających się za Jedynych Godnych.

Zapytam tak z ciekawości , czy jest jakaś naprawdę dobra płyta , która Wam się nie podoba?
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: ULVER

25-03-2011, 22:46

Z tego co wiem, Pestillence i Suffocation dla Doktora są dobre ale ich nie trawi.
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: ULVER

25-03-2011, 22:47

535 pisze:
Drone pisze:Tutaj rozróżniamy "podoba się" od "ta płyta jest dobra" ;)
Do ustalenia tej kwestii potrzeba więcej głosów , niż występu trzech tenorów, uważających się za Jedynych Godnych.

Zapytam tak z ciekawości , czy jest jakaś naprawdę dobra płyta , która Wam się nie podoba?
Master of puppets

znaczy lubie momenty, ale rzadko kiedy chce mi sie do niej wracac
this is a land of wolves now
535

Re: ULVER

25-03-2011, 22:50

Kurt pisze:Z tego co wiem, Pestillence i Suffocation dla Doktora są dobre ale ich nie trawi.
Myślę, że z tą przypadłością drogi Doktor poradzi sobie bez naszej pomocy:)
ODPOWIEDZ