kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie staruszka

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18145
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 17:28

^zazdrosc jest cecha materialistow xD
woodpecker from space
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 17:29

Triceratops pisze:
Heretyk pisze:wiesz, jak o mnie chodzi, to ktoś moze słuchać na magnetofonie za 100 zł, albo na sprzęcie za 100 tys. kompletnie wyjebane, ale pośmiać się zawsze można
Czlowiek tak naprawde ma niewielkie potrzeby a reszta jest na pokaz - taki podpis widzialem kiedys w stopce u kolesia na TT i jest to jedna z najprawdziwszych rzeczy jakie przeczytalem w internetach. U wiekszosci to "na pokaz" przerasta conajmniej kilku- jezeli nie kulkunastukrotnie realne potrzeby. Ale takie mamy czasy, ze ludzie zyja cudzym zyciem a swoje maja na pokaz. Glosniki aktywne za 2 tysie jak sie slucha gowna....no mozna i tak.
Audi TT?
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 18145
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 17:31

Pistolet TT
woodpecker from space
535

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 17:31

Heretyk pisze:
SATYROS pisze: - za 20 tysięcy można naprawdę mieć super zestaw.
zlituj się. za 20 tysięcy to się auto kupuje. no może za 30. do słuchania muzyki, a zwłaszcza metalu, 3-4 tysiące max
Też tak myślałem. Nie jest to prawda. Oczywiście przesadzać też nie ma sensu.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 17:40

535 pisze:
Heretyk pisze:
SATYROS pisze: - za 20 tysięcy można naprawdę mieć super zestaw.
zlituj się. za 20 tysięcy to się auto kupuje. no może za 30. do słuchania muzyki, a zwłaszcza metalu, 3-4 tysiące max
Też tak myślałem. Nie jest to prawda. Oczywiście przesadzać też nie ma sensu.
Ty to się w ogóle jakiś ostatnio spokojny zrobiłeś i taki "do zgody" dziwne... a co do przesady. nie ma czegoś takiego. każdy robi to, co chce. np mój ojciec uważa mnie za wariata, bo jestem w stanie kupić sprzęt hi fi za te parę tysięcy. jakiś kolega z forum będzie mnie uważał z tego samego powodu za debila, no bo jak można słuchać na takim szrocie. przecież trzeba wydać 20 kawałków by coś w ogóle usłyszeć. kwestia podejścia, zasobności portfela, potrzeb itd.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10383
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 17:42

maciek z klanu pisze:
Triceratops pisze:
Heretyk pisze:wiesz, jak o mnie chodzi, to ktoś moze słuchać na magnetofonie za 100 zł, albo na sprzęcie za 100 tys. kompletnie wyjebane, ale pośmiać się zawsze można
Czlowiek tak naprawde ma niewielkie potrzeby a reszta jest na pokaz - taki podpis widzialem kiedys w stopce u kolesia na TT i jest to jedna z najprawdziwszych rzeczy jakie przeczytalem w internetach. U wiekszosci to "na pokaz" przerasta conajmniej kilku- jezeli nie kulkunastukrotnie realne potrzeby. Ale takie mamy czasy, ze ludzie zyja cudzym zyciem a swoje maja na pokaz. Glosniki aktywne za 2 tysie jak sie slucha gowna....no mozna i tak.
Audi TT?
Studyjne głośniki za około dwa tysie można mieć w przydomowym małym studiu, jak najbardziej są również dobre do słuchania, tyle, że są również selektywne, a nie każdy to lubi.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10383
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 17:51

Triceratops pisze:^zazdrosc jest cecha materialistow xD
Kupowałem używki, więc nie wyszło jakoś drogo, ale trzeba się przy tym było srogo nagimnastykować. I mimo oszczędnego podejścia 4 tyś. to kwota bardzo na styk przy zakupie używek.

Do 2 tys. kolumny stojące, bo podstawkowe można taniej.

Wzmacniacz ok 1000 - 1500 coś niezłego można znaleźć.

Cd ok 500 minimum

Gramofon 500 b. przeciętny, ale da radę, coś pewniejszego ok 1000.

Nowe to tylko pianocraft.
Die Welt ist meine Vorstellung.
535

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 18:01

Heretyk pisze:
Ty to się w ogóle jakiś ostatnio spokojny zrobiłeś i taki "do zgody" dziwne... a co do przesady. nie ma czegoś takiego. każdy robi to, co chce. np mój ojciec uważa mnie za wariata, bo jestem w stanie kupić sprzęt hi fi za te parę tysięcy. jakiś kolega z forum będzie mnie uważał z tego samego powodu za debila, no bo jak można słuchać na takim szrocie. przecież trzeba wydać 20 kawałków by coś w ogóle usłyszeć. kwestia podejścia, zasobności portfela, potrzeb itd.
Tyle razy pisałem, że mnie kompletnie nie znasz. Ja jestem z natury zgodny i spokojny. No chyba, że ktoś szuka zaczepki, to wtedy zawsze chętnie obwieszę paręchujów. Co do sprzętu to moim zdaniem, 10-15 tysięcy wystarczy, żeby nabyć bardzo przyzwoity, spełniający oczekiwania większości melomanów sprzęt. I z pewnością każdy, nawet głuchy usłyszy różnicę. Nie piszę tego po to, żeby wywołać kolejną przepychankę, ale po prostu jestem świeżo po przerobieniu tego "tematu". Oczywiście każdy ma swoje uwarunkowania. Natomiast zakładam, że rozmawiamy w gronie osób dorosłych, gdzie kilka tysięcy nie jest wartością zaporową, ucinającą wszelkie dyskusje. Co do potrzeb. No wiesz. Jeżeli nie spróbujesz, to się nie dowiesz jakie są tak naprawdę te potrzeby. Jeżeli chodzi o muzykę, a w szczególności gówno zwane popularnie metalem, można się naprawdę nieźle zdziwić, a i radość oraz zabawa jest przy tym znakomita.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 18:28

Chłopcy i mothra przypominam że słuchamy głównie metalu więc sprzęt za xxxxxtpln możecie sobie wsadzić w dupy
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Heretyk
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9055
Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
Lokalizacja: beskidy

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 18:35

535 pisze: Co do sprzętu to moim zdaniem, 10-15 tysięcy wystarczy, żeby nabyć bardzo przyzwoity, spełniający oczekiwania większości melomanów sprzęt. I z pewnością każdy, nawet głuchy usłyszy różnicę. Nie piszę tego po to, żeby wywołać kolejną przepychankę, ale po prostu jestem świeżo po przerobieniu tego "tematu". Oczywiście każdy ma swoje uwarunkowania. Natomiast zakładam, że rozmawiamy w gronie osób dorosłych, gdzie kilka tysięcy nie jest wartością zaporową, ucinającą wszelkie dyskusje. Co do potrzeb. No wiesz. Jeżeli nie spróbujesz, to się nie dowiesz jakie są tak naprawdę te potrzeby. Jeżeli chodzi o muzykę, a w szczególności gówno zwane popularnie metalem, można się naprawdę nieźle zdziwić, a i radość oraz zabawa jest przy tym znakomita.
a moim zdaniem to kwota mocno przesadzona, ale dlaczego miałoby tu dochodzić do jakichś przepychanek? nie widzę powodu.

też trochę testowałem i wiem o czym piszę. na kasie mi nie za bardzo zależy, nie jestem dusigroszem, po prostu nie mam potrzeby kupowania sprzętu za takie pieniądze tylko po to, by cieszyć sie jakimiś detalami, bo o tu tu chyba chodzi tak naprawdę. natomiast jeśli komuś to sprawia radość? pięknie
Awatar użytkownika
IMP-|-OUS
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 08-06-2015, 10:18

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 18:54

AdrianSmith pisze:Panie Marcinie :-) zamówione w Pańskim distro analogi nie załapują się jeszcze na moją emeryturę :-)
Za chwilę ruszam z tematem . Ale może to być ostatnie " takie zamówienie " .Zapewne na pewno rzucę się na Yellow Goat jeśli tylko takową zechcesz sprzedać. Po drogiej ale w granicach zdrowego rozsądku.
Albo takie Graf Spee , też na mój zakup możesz liczyć
https://www.ebay.pl/itm/Bathory-Yellow- ... :rk:1:pf:0" onclick="window.open(this.href);return false;
535

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 18:58

@Heretyk
Przesadzona? Raczej nie. Odtwarzacz cd, gramofon, przyzwoita wkładka, kolumny, wzmacniacz, coś do odtwarzania kaset, najlepiej dwie kieszenie, ze trzy przyzwoite przewody, jakaś solidna listwa, przewody głośnikowe. Bez problemu uzbiera się przedział o którym piszę. Pewnie, że można taniej , ale nie ma sensu wmawiać sobie, że nie słychać różnicy. Tico to nie Polonez, choć niby oba Daewoo.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10383
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 19:30

maciek z klanu pisze:Chłopcy i mothra przypominam że słuchamy głównie metalu więc sprzęt za xxxxxtpln możecie sobie wsadzić w dupy
Zupełnie nie tak, metal też potrzebuje dobrego sprzętu, jeżeli słucha się technicznego grania, albo dobrze wyprodukowanych płyt.

Owszem na black metal, czy punkrock może wystarczyć cokolwiek.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10383
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

25-02-2019, 20:56

535 pisze:Gadanie. Gatunek nie jest tutaj kwestią decydującą.
Tak, nie jest, tylko produkcja muzyki.
Die Welt ist meine Vorstellung.
Awatar użytkownika
SATYROS
w mackach Zła
Posty: 784
Rejestracja: 19-12-2014, 22:59

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

26-02-2019, 00:50

Żeby była jasność, nie jestem żadnym audiofilem, nie jaram się detalikami w muzyce....
Nie opisałem mojego sprzętu żeby się pochwalić, bo zbytnio nie ma czym.
Jednak mam dość długie doświadczenia w dobieraniu sprzętów do słuchania metalu więc postanowiłem podzielić się wiedzą.
Mam wrażenie, że niektórzy zbytnio nie wiedzą o czym piszą.
Zaczynałem słuchać muzyki z magnetofonu prawie 40 lat temu. Przerabiałem : dużą wieżę Diora, szmuglowaną z Berlina wieżę Pioneer, wieżę Technicsa z końcówką mocy. Do tego kolumny Altusy, Mildtony, Technicsy. Wciąż był słuchany metal.
Wydawało się że jest super. Ale do czasu kiedy usłyszałem u kuzyna zestaw kolumny Paradigm studio 60 v2 plus wzmacniacz Denon PMA-1500R. Brzmienie mnie rozpierdoliło, flaki wywróciło. Słuchanie mojej muzyki nabrało nowego wymiaru. Była to chyba pierwsza połowa lat 90-tych. Sprawilem sobie taki sam zestaw i słuchałem na nim do tego roku włącznie.
W międzyczasie , dzięki moim kuzynom, którzy mają konkretnego zajoba na punkcie sprzętów grających, miałem okazję testować różne zestawy. Nawet takie powyżej 100 tysięcy.
Wybrałem sobie coś co mnie zadowoli w cenie dla mnie.
Zestaw który prezentowalem, porównałem oczywiście z moim starym.
Różnica jest KOLOSALNA! Dynamika i przestrzeń są nie do porównania. A dla mnie w słuchaniu muzyki Jest to bardzo ważne. Nie jaram się czy dźwięk jest bardziej lub mniej ciepły albo metaliczny.
Dla mnie efekt, jakby kapela grała obok mnie, jest nie do przebicia. A odpowiedni sprzęt to zapewnia. Nawet w metalu.
I tylko głuchy tego nie usłyszy.
Wiadomo też, że źle nagrana płyta nie zabrzmi tak nawet na sprzęcie za dwieście tysięcy. Miłośnicy garażowego blacku mogą być zawiedzeni.
Jednak ogromna większość płyt strasznie zyskuje.
Więc jeśli ktoś ma taką potrzebę to zachęcam. Jeśli jednak ktoś kocha oglądać np. Finał Ligi Mistrzów na starym Rubinie to niech nie wmawia reszcie że tych samych doznań doświadczą oglądając mecz na nowym o-ledzie.
Awatar użytkownika
SATYROS
w mackach Zła
Posty: 784
Rejestracja: 19-12-2014, 22:59

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

26-02-2019, 00:58

Heretyk pisze:wiesz, jak o mnie chodzi, to ktoś moze słuchać na magnetofonie za 100 zł, albo na sprzęcie za 100 tys. kompletnie wyjebane, ale pośmiać się zawsze można
Też się uśmiałem. Dużo Kolego tracisz z takim podejściem do tematu.
To jest podobne podejście jak np. po co kupować wino za 130 zł jak można kupić za 30zł. Niby ten sam efekt. Niestety NIBY.
Awatar użytkownika
SATYROS
w mackach Zła
Posty: 784
Rejestracja: 19-12-2014, 22:59

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

26-02-2019, 01:01

mistrzsardu pisze:
SATYROS pisze:Obrazek
Jaki CD Denon? O ile dobrze widzę.
To BLURAY DENON DBP 4010 UD, Kiedyś kupiłem żeby było dwa w jednym. Jednak żałuję, ale do dzisiaj mi służy.
Awatar użytkownika
SATYROS
w mackach Zła
Posty: 784
Rejestracja: 19-12-2014, 22:59

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

26-02-2019, 01:04

AdrianSmith pisze:Kurde , wszystko pięknie pod nos podane .
Wielkie dzięki , może za jakiś czas uśmiechnę się o pomoc
Nie uważam się za fachowca, jednak mam dostęp do takowych więc w miarę możliwości oczywiście pomogę.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10383
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: kolekcjonerska emerytura czyli wesołe jest życie starusz

26-02-2019, 01:34

SATYROS pisze:
Heretyk pisze:wiesz, jak o mnie chodzi, to ktoś moze słuchać na magnetofonie za 100 zł, albo na sprzęcie za 100 tys. kompletnie wyjebane, ale pośmiać się zawsze można
Też się uśmiałem. Dużo Kolego tracisz z takim podejściem do tematu.
To jest podobne podejście jak np. po co kupować wino za 130 zł jak można kupić za 30zł. Niby ten sam efekt. Niestety NIBY.
Dobrze Satyros to opisałeś, dostaje się przestrzeń, a to jest bezcenne dla słuchacza.

Dodałabym jeszcze kontrolę basu, która na wielu płytach metalowych jest ważna, bo to bas z perkusją nadaje rozpędu.

No i te smaczki, różne wybrzmienia, dodatkowe trącenia struny.
Die Welt ist meine Vorstellung.
ODPOWIEDZ