POLSKIE PERŁY?

ogólne rozmowy o tym i owym... tylko metal prosimy....

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Maleficio
zahartowany metalizator
Posty: 5326
Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
Kontakt:

15-04-2008, 18:17

ooo... przypomnial mi sie kolejny rar.... 7'ep black metalowego Mysteries z demo jezeli sie nie myle... mam to gdzies w pudle.
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

15-04-2008, 18:46

Maleficio pisze:ooo... przypomnial mi sie kolejny rar.... 7'ep black metalowego Mysteries z demo jezeli sie nie myle... mam to gdzies w pudle.
to dla Ciebie rar??? czy sobie jaja robisz????
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
Awatar użytkownika
rob
w mackach Zła
Posty: 964
Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
Lokalizacja: z Piekła

15-04-2008, 20:29

Czesław pisze: Jeśli chodzi o stary polski metal jak np. Betrayer, Armagedon, Golgotha etc to problem jest faktycznie jeśli zamaży to się nam na kompakcie,
jeszcze nie tak dawno Slashing Death,Betrayer,Imperator,Pandemonium,Armagedon (wyd. Apoclaypse Prod.) były do kupienia np w Media Markt,Saturnie za śmieszne pieniądze
jebać frajerów
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

15-04-2008, 21:18

Mam na myśli oryginalne wydania na CD z początku lat 90, nawet nie wiem które z tych rzeczy ukazały się na kompakcie... No, Golgothę akurat mam na CD to wiem że na CD była, dwójkę Betrayer też widziałem...
Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
rozkręca się
Posty: 78
Rejestracja: 20-01-2008, 18:49
Lokalizacja: warszawa

15-04-2008, 21:21

hmm .. jesli mozna z nowszych to napewno kriegsmaschine oraz mgła
only death is real
Awatar użytkownika
INSULTER OF JESUS CHRIST
rozkręca się
Posty: 78
Rejestracja: 20-01-2008, 18:49
Lokalizacja: warszawa

15-04-2008, 21:24

a ze starszych tematow napewno trudno ustrzelic a ciekawe to Taranis - Faust
only death is real
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2287
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

15-04-2008, 21:38

Czesław pisze:Mam na myśli oryginalne wydania na CD z początku lat 90, nawet nie wiem które z tych rzeczy ukazały się na kompakcie... No, Golgothę akurat mam na CD to wiem że na CD była, dwójkę Betrayer też widziałem...
jaką "dwójkę"? "Calamity" to pierwszy album, wydany faktycznie na CD, a ich przeganielne demo niestety Carnage wydał tylko na kasecie. Apocalypse na CD wtłoczyła jednak oba materiały więc warto się o to postarać.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Awatar użytkownika
rob
w mackach Zła
Posty: 964
Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
Lokalizacja: z Piekła

15-04-2008, 21:39

Czesław pisze:Mam na myśli oryginalne wydania na CD z początku lat 90, nawet nie wiem które z tych rzeczy ukazały się na kompakcie... No, Golgothę akurat mam na CD to wiem że na CD była, dwójkę Betrayer też widziałem...
z tego co mi wiadomo to:

Imperator -`Eternal Might`,`Endless sacifice`,` Live Sthrashydło 91`
Slashing Death -`Irrevocably ...`,`Kill me...`,`Live Thrash Camp 88`
Pandemonium -`Devilri`,`Live Sthrashydło 91`
Armadedon -`Invisible Circle`,`Dead Condemnation`
Betrayer -`Calamity`,`Necronomical Exmortis`

wcześniej na CD nie było, choć mogę się mylić i już nie pamiętam, dwójka Betrayer -> co to jest ?
jebać frajerów
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

15-04-2008, 21:44

rob pisze:[dwójka Betrayer -> co to jest ?
ROTFL!
Pewnie Mortify ;)
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

15-04-2008, 21:51

To jest dwójka Betrayer:

Obrazek

Dla mnie nie ma znaczenia jak nazwiesz wydawnictwa polskich kapel death/thrash z tamtego okresu, czy będą to dema czy pełne albumy, nie wiem jakie to ma tak naprawdę znaczenie. Były porządnie wydawane przez Carnage, Alf, Baron - nierzadko lepiej niż na pewno pełne płyty dzisiaj. Normalnym demem nazwę tylko taśmy wydawane na początku działalności przez tamte zespoły, z ksero wkładką i zwykłą zgrywaną taśmą, w przypadku wspomnianego Armagedon to "Czas Przetrwania", którego niestety do dzisiaj nie mam...
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

15-04-2008, 21:55

Pudło. Calamity było wydane na CD.
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

15-04-2008, 21:57

Major pisze:Pudło. Calamity było wydane na CD.
Pewnie ze pudło, chuj że chwilę prędzej pisałem że widziałem "dwójkę Betrayer" na CD
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

15-04-2008, 22:02

Kurwa. Najpierw pierdolisz głupoty, potem odkręcasz kota ogonem. W jednym i drugim jesteś rzeczwiście dobry. Brawo ;)
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

15-04-2008, 22:06

Przejdź sobie parę postów w górę i znajdź mój post wysłany 15-04-2008, 20:18, jeśli sobie z tym nie poradzisz to daj znać, wyślę ci jego treść na PM, aczkolwiek jak sądzę niewiele to da, bo skoro nie umiesz czytać to pewnie niektórych opcji forum obsługiwać też nie potrafisz.
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

15-04-2008, 22:09

Kurwa co za jelop. Jak zdasz maturę to powinieneś na klęczkach zapierdalać do Częstochowy. Teraz możesz dzieciaku wypierdalać. Bez odbioru.
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

15-04-2008, 22:16

Nie dość że masz downa i starego w avatarze to jeszcze temat rozpierdalasz.
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

15-04-2008, 22:23

Nie stresuj się tak matołku, jak się nie uda możesz przez rok słuchac piosenki Czerwonych Gitar na pocieszenie ;)
Awatar użytkownika
boroowa
weteran forumowych bitew
Posty: 1623
Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
Lokalizacja: 3miasto

15-04-2008, 22:45

Czesław pisze:To jest dwójka Betrayer:
Dla mnie nie ma znaczenia jak nazwiesz wydawnictwa polskich kapel death/thrash z tamtego okresu, czy będą to dema czy pełne albumy, nie wiem jakie to ma tak naprawdę znaczenie. Były porządnie wydawane przez Carnage, Alf, Baron - nierzadko lepiej niż na pewno pełne płyty dzisiaj. Normalnym demem nazwę tylko taśmy wydawane na początku działalności przez tamte zespoły, z ksero wkładką i zwykłą zgrywaną taśmą (...)
Baaaaaardzo dawno temu poznałem na IRCu gówniarę, która uparcie twierdziła, że "The Prnciple of Evil..." jest trzecią (czy moze czwartą, chuj, nie pamietam) płytą CoF. Argumentacja była podobna... Żenua. Demo to demo, płyta to płyta EP to EP. Co prawda zdarzały się takie cuda jak casetteLP czy casetteEP, ale to była typowo polska odmiana debilizmu galopującego

Czesiu, a ile płyt nagrał jap SABBAT ? ;)
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
Awatar użytkownika
rob
w mackach Zła
Posty: 964
Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
Lokalizacja: z Piekła

15-04-2008, 23:11

boroowa pisze: Baaaaaardzo dawno temu poznałem na IRCu gówniarę, która uparcie twierdziła, że "The Prnciple of Evil..." jest trzecią (czy moze czwartą, chuj, nie pamietam) płytą CoF.
cóż ... trzeba było jej przyznać racje i pojechać jej po rajtuzach, jak to przystało na starego kocura ;) jak to mówił gospodarz bloku: ` nie takie numery w Pułtusku robiliśmy` :)
jebać frajerów
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

15-04-2008, 23:40

boroowa pisze:
Czesław pisze:To jest dwójka Betrayer:
Dla mnie nie ma znaczenia jak nazwiesz wydawnictwa polskich kapel death/thrash z tamtego okresu, czy będą to dema czy pełne albumy, nie wiem jakie to ma tak naprawdę znaczenie. Były porządnie wydawane przez Carnage, Alf, Baron - nierzadko lepiej niż na pewno pełne płyty dzisiaj. Normalnym demem nazwę tylko taśmy wydawane na początku działalności przez tamte zespoły, z ksero wkładką i zwykłą zgrywaną taśmą (...)
Baaaaaardzo dawno temu poznałem na IRCu gówniarę, która uparcie twierdziła, że "The Prnciple of Evil..." jest trzecią (czy moze czwartą, chuj, nie pamietam) płytą CoF. Argumentacja była podobna... Żenua. Demo to demo, płyta to płyta EP to EP. Co prawda zdarzały się takie cuda jak casetteLP czy casetteEP, ale to była typowo polska odmiana debilizmu galopującego
Fajnych masz kompanów do rozmowy na czacie, paroowa, ale niestety nie orientuję się w dyskografii CoF, także tematu nie mogę pociągnąć. Wracając do polskich warunków przełomu 80/90 weź mi powiedz czym się różniło wydanie "Necronomial Exmortis" od "Calamity"? Że Calimity było dłuższe i miało dwa kawałki więcej, czy może że wyszło także jako CD? Albo sam powiedz jak to jest z AVULSED "Carnivoracity"? Najpierw wyszło na siódemce, potem znowu tylko w okrojonej wersji, a potem znowu jako CD z koncertem i od razu była mowa o płenym albumie? Albo np. BEHERIT i "Oath of Black Blood"? Kasa na studio przećpana, to wydali demo i epkę pod wspólnym tytułem i sprawa z głowy, gdybyś nie wiedział o tym z wywiadów to jakie miało by to dla ciebie znaczenie? Albo co z np. niemieckim MODER, gdzie koleś w wywiadzie mi mówi że dla niego nie ma znaczenia jak nazwać trwający 10 minut "Valley of no Light", dla niego to i tak będzie album, po prostu kolejna pozycja w dyskografii? Czy przypadkiem polska kapela POGROM 1234 nie rozprowadzała swojego demo w podziemiu jako demo, a potem nie wyszło to na tłoczonym cedeku jako pełnoczasowy debiut? A co z np. kapelą SODOMIZER z Brazyli? Sprawa do pewnego stopnia umowna, aczkolwiek chuj mnie strzelał jak kiedyś musiałem jednemu gościowi tłumaczyć że jedynką Morbid Angel jest "Altars of Madness" a nie "Abominations of Desolation" (!) ale to oczywiście inna sprawa. Na początku lat 90 w Polsce jeśli materiał był normalnie oficjalnie wydany, to nie ma żadnego znaczenia czy dzisiaj będziesz pierdolił że było to demo albo album.
Czesiu, a ile płyt nagrał jap SABBAT ? ;)
Envenom 91
Evoke 92
Disembody 93
Fetishim 94
The Dwelling 96
Karisma 99
Satansword 00
Karmagmassacre 04


Raptem osiem płyt, z czego "The Dwelling" to tak naprawdę jeden kawałek
ODPOWIEDZ