Kat & Roman Kostrzewski

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Kat & Roman Kostrzewski

05-04-2011, 17:38

mad pisze:Nowej płyty jeszcze nie słuchałem, nie ściągam mpchujek, ćwiczę cierpliwość, płytkę kupię sobie na zająca - w następnej porcji muzyki (chyba że nie wytrzymam).
Widzę, że zdania są podzielone, ale entuzjazmu wielkiego brak. Mam pytanko z czystej ciekawości: jak się ma tenże nowy materiał do takiego "Mind Cannibals"? Chodzi mi bardziej o uczciwe porównanie poziomu artystycznego, a mniej o zestawienie stylistyczne.
mind cannibals nie sluchalem bo wiadomo czemu. Co do wczesniejszych plyt kata z romkiem to jedyne co widac, a raczej slychac na 1wszy rzut ucha to ze zwolnili, teraz ten thrash nie jest taki szybki jak lubie. Jedynie kupa swiat jest utworem, ktory bez watpienia moglbyc na jednej z "kultowych" plyt kata.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Kat & Roman Kostrzewski

06-04-2011, 15:43

plyta zyskuje z kazdym kolejnym przesluchaniem in +. radze sluchac na sluchawkach. duzo bardziej agresywne brzmienie.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1916
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: Kat & Roman Kostrzewski

06-04-2011, 15:50

maciek z klanu pisze:plyta zyskuje z kazdym kolejnym przesluchaniem
U mnie podobnie, najgorzej było przy drugim podejściu, myślałem że jebne tym o ścianę, ale dziś włączyłem sobie na spokojnie i po trzecim przesłuchaniu mogę stwierdzić, że jest całkiem przyzwoicie. A mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Xapapote
weteran forumowych bitew
Posty: 1427
Rejestracja: 20-01-2006, 16:53

Re: Kat & Roman Kostrzewski

06-04-2011, 17:37

solidna płyta
bez rewelacji
bez żeny
...:::jeśli mają jakąś czarną listę, chcę na niej być:::..
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5096
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Kat & Roman Kostrzewski

06-04-2011, 17:58

Kaszub pisze:Lans, Kostrzewski śpiewa o naszej piekarskiej Kalwarii. Kto ze Ślaska ten pewnie łapnie motyw z Kalwarią i sankami.
Ba. Za młodu piło się tam winka.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Kat & Roman Kostrzewski

07-04-2011, 19:16

dzisiaj od rana slucham w kolko z 10 razy sobie tej plyty i musze stwierdzic ze wchodzi coraz lepiej. jest bardzo dobrze. udany powrót romka.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1532
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kat & Roman Kostrzewski

07-04-2011, 20:17

Taka trudna w odbiorze ta płyta, że tyle razy trzeba przesłuchać? Czy może raczej chodzi o wmuszenie sobie tego? Zadziwiające, nigdy z Katem czegoś takiego nie miałem...
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: Kat & Roman Kostrzewski

07-04-2011, 21:04

Panowie, kto całkowicie szczerze podpisze się pod twierdzeniem, że wielbiciel pierwszych pierdów, Ballad, Róży oraz Bastarda a jednocześnie gardzący Zwierciadłem i dokonaniami Romka doceni tę płytę?

Nie osra gaci, nie staranuje słupków na autostradzie w szale berserkera etc. Po prostu nie zwymiotuje... Jak podpiszą się pod tym solidne ziomki, to wujek spróbuje. Choć boi się bardziej, niż azbestu... :D

P.S. Na marginesie myśli wciąż nie pojmuję milczenia forumowiczów na temat najnowszego Black Label Society od ostatniej mojej wzmianki. Przecież to się kula jak stara śmieciara i nie zatrzyma jej nikt... \m/(0.0)\m/
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
mad
weteran forumowych bitew
Posty: 1532
Rejestracja: 20-05-2007, 16:28
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kat & Roman Kostrzewski

07-04-2011, 21:10

Dobrze mówisz, zaraz będziesz trv :)
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: Kat & Roman Kostrzewski

07-04-2011, 21:19

O żesz kurwa, nie chcę być trv. Zwłaszcza na tej foremce. Po prostu pytam, czy można to przełknąć bez bólów? Zaledwie i tylko tyle*.



*) Nie lubię rzygać. ;)
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
trzeci
zaczyna szaleć
Posty: 213
Rejestracja: 10-03-2011, 13:10

Re: Kat & Roman Kostrzewski

07-04-2011, 21:27

Wujek Lucyferiusz pisze:Panowie, kto całkowicie szczerze podpisze się pod twierdzeniem, że wielbiciel pierwszych pierdów, Ballad, Róży oraz Bastarda a jednocześnie gardzący Zwierciadłem i dokonaniami Romka doceni tę płytę?
Pomijajac zdezelowana trafnosc tresciowa, odpowiem Ci na pytanie.
Ta plyta jest niestety kiepska.
Tak.
fuck you buddy
Awatar użytkownika
Wujek Lucyferiusz
postuje jak opętany!
Posty: 655
Rejestracja: 16-03-2009, 12:01

Re: Kat & Roman Kostrzewski

07-04-2011, 21:33

trzeci pisze:
Wujek Lucyferiusz pisze:Panowie, kto całkowicie szczerze podpisze się pod twierdzeniem, że wielbiciel pierwszych pierdów, Ballad, Róży oraz Bastarda a jednocześnie gardzący Zwierciadłem i dokonaniami Romka doceni tę płytę?
Pomijajac zdezelowana trafnosc tresciowa, odpowiem Ci na pytanie.
Ta plyta jest niestety kiepska.
Tak.
Kurwa - wbrew ogólnym szyderom sporo mi to mówi.
Właśnie za nastrój muzyki i teksty z pogranicza fobii i manii zdzierałem Róże miłości. Tak sobie wyobrażałem te eksperymenty. Jeśli polega to tylko na kijankach w pochwie czy innych rozwleczonych w minutach fallusach, to podziękuję uprzejmie. :)
A gdzie kotuś widzisz głupotę? W teorii ekonomicznej szkoły austriackiej? Mam cię zabić?
Kel'Thuz - młot na parchów

t(-_-t) Hvert norske ord høres ut som en gammel skog og krig i helvete!
Awatar użytkownika
Wasyl
weteran forumowych bitew
Posty: 1302
Rejestracja: 09-03-2007, 13:44

Re: Kat & Roman Kostrzewski

07-04-2011, 21:43

Z tą płytą jest trochę jak z ostatnią Metallicą. Niby ok ale jednak coś nie gra. I za długa jest.
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5096
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Kat & Roman Kostrzewski

09-04-2011, 14:58

Dobry ten nowy Kat.
Awatar użytkownika
null
starszy świeżak
Posty: 25
Rejestracja: 01-09-2010, 19:52

Re: Kat & Roman Kostrzewski

09-04-2011, 20:11

Po dwóch przesłuchaniach, na świeżo - jest nieźle, ale bez rewelacji. Niezależnie od tego co mówią sami muzycy w wywiadach mam już swoje zdanie na temat tego dlaczego tyle to trwało. Romek stracił wenę i jako tekściarz i jako wokalista. Nie ma tragedii, ale to już nie to... teksty nierówne , refreny często wymuszone. Ten poród musiał być długi i bolesny.

Takie jest pierwsze wrażenie, ale zdecydowanie mam ochotę poświęcić jeszcze trochę uwagi tej płycie, a to znak, że pewnie jeszcze skoczy do góry w moim rankingu.

Za to Lotha aż miło posłuchać...mistrz



A co do porównań z mind cannibals...
Luczyk (którego skądinąd szanuję jako świetnego gitarzystę i kompozytora - na płytach kata z Romanem ) wyraźnie woli być europejskim średniakiem niż polską legendą. I tyle w temacie.

P.S
do posiadaczy tzw. oryginału - czy u was też ostatni kawałek przerywa około 1m. 15s. ? I w ogóle się tak dziwnie urywa? Bo nie wiem czy to tylko moja płyta, czy cała partia tak ma....
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5096
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Kat & Roman Kostrzewski

10-04-2011, 09:06

null pisze:Luczyk (którego skądinąd szanuję jako świetnego gitarzystę i kompozytora - na płytach kata z Romanem ) wyraźnie woli być europejskim średniakiem niż polską legendą. I tyle w temacie.
Niestety masz rację. Pewnie gdyby nie doszło do rozłamu to nagraliby kilka płyt więcej na lepszym poziomie.
Nie będę odkrywcą jak napiszę: Kat Romana >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Kat Luczyka

null pisze:czy u was też ostatni kawałek przerywa około 1m. 15s. ?
Też. Wydaje mi się że jest to jakiś błąd przy zgrywaniu.
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: Kat & Roman Kostrzewski

10-04-2011, 10:54

przerywa u mnie tez.
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
DCI Hunt

Re: Kat & Roman Kostrzewski

11-04-2011, 13:23

Wczoraj byłem na koncercie Kata i muszę przyznać, że bardzo fajnie to wyszło, a Roman wyglądał na takiego, co bardziej chce niż musi.
Awatar użytkownika
choronzon14
postuje jak opętany!
Posty: 340
Rejestracja: 22-02-2010, 09:29
Lokalizacja: Z dupy konia

Re: Kat & Roman Kostrzewski

11-04-2011, 19:03

Reasumujac - warto kupowac ostatni album, czy dac se spokoj?
I will burn alright
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5096
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Kat & Roman Kostrzewski

13-04-2011, 13:05

Conflagrator pisze:Wczoraj byłem na koncercie Kata i muszę przyznać, że bardzo fajnie to wyszło, a Roman wyglądał na takiego, co bardziej chce niż musi.
A to na Śląsku gdzieś grali? I nikt mi o tym nie powiedział?
choronzon14 pisze:Reasumujac - warto kupowac ostatni album, czy dac se spokoj?
Warto
ODPOWIEDZ