KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Atreju
- postuje jak opętany!
- Posty: 529
- Rejestracja: 22-04-2006, 09:37
- Lokalizacja: Grajewo
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
No tak, jesteś nowym knypem na forum więc jeszcze gówno wiesz.
- Adrian696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3562
- Rejestracja: 22-06-2007, 20:44
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
a to nie jest przypadkiem tak, ze to Slayer stara sie Rajtuza przebic??boroowa pisze:
ponownie przebili SLAYER !!!
boroowa pisze:śmietanka ekstremalnego grania
no coż, jakie granie - taka śmietanka
Drone pisze:Dla mnie (dla mnie!) pozostajesz zjebem i oficjalnie wciągam cię na listę wrogów.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
mistrzostwoKelThuz pisze: ale jako jedyny w Polsce autorytet w metalu epickim, twierdzę....



- WaszJudasz
- zahartowany metalizator
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16-11-2010, 13:18
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
Ba, no przeca
Ogólnie całość pocieszna i maskotka Poronionego Płoda się należy, niemniej za koncertowe spierdolenie piosenki Kaczmarskiego (swoją drogą przypuszczam, że wybranej wyłącznie ze względu na rekwizyt w tytule) - wpierdol i do lochu...KelThuz pisze: Level of epicness: AWESOME
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
- angelique
- rozkręca się
- Posty: 75
- Rejestracja: 27-01-2007, 17:52
- Lokalizacja: HGW, Poland
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
Ja wiem, że wszyscy od dawna wiedzą oczywistą oczywistość, ale i tak powiem:KelThuz pisze: ale jako jedyny w Polsce autorytet w metalu epickim, twierdzę....
ROZDANE

i temat można zamknąć.
Jak można znosić myśl, że dąży się do zła....
- Herne the Hunter
- postuje jak opętany!
- Posty: 418
- Rejestracja: 20-12-2009, 02:26
- Lokalizacja: Poznań
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
Jak ta płyta jest podobna do tego wcześniejszego gówna jakim był Zew Triumfującej Potęgi, to wolę nawet nie ściągać. Ostatnim razem nie wytrzymałem nawet pół kawałka. Cienkie jak dupa węża to było.
Conan! What is best in life? Conan: To crush your enemies, see them driven before you, and to hear the lamentation of their women
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17407
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
Pawel.......dalej poginasz duzo powtorzen 20-kilowym drazkiem na klate? Chyba czas juz dorzucic ze dwie fajery tak po 5 kilo.Atreju pisze:Jak zawsze mocna rzecz!
A co do udziału KelThuz'a w projekcie z newsa... większość z Was zapewne chciałaby choćby zapozować do wspólnych zdjęć z kilkoma osobami z zaproszonych gości, a co dopiero zagrać na jednym albumie.
woodpecker from space
- Riven
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16717
- Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
- Lokalizacja: behind the crooked cross
- Kontakt:
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
ahhahahahhahahhahahhahahahhahhahahhaKelThuz pisze:i tu cię mam. na nagraniach nie ma fałszy, są co najwyżej naturalne modulacje w obrębie tonu (możesz to zresztą sprawdzić specjalistyczną aparaturą). chciałeś zaszpanować ekspercką opinią, zgasiłeś się. Jako osoba głucha, twoja wypowiedź straciła sens. Do dupy może być najwyżej barwa, ekspresja, dykcja i szereg innych rzeczy, ale jako jedyny w Polsce autorytet w metalu epickim, twierdzę, że tragedii nie ma, inaczej ten materiał by w ogóle się nie ukazał.Beerhead pisze: Przede wszystkim Kelthuz powinien sobie znaleźć innego wokalistę, może nie będzie tak rozpaczliwie fałszował










wroc lepiej do nagrywania coverow GUMISIOW
this is a land of wolves now
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17407
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
Nie ulega watpliwosci, ze pod wzgledem epickosci tytuly nie dorastaja do piet tym plodzonym przez Nazgrima. Takie perelki jak Panowanie Zaklęć w Brzasku Magów, Planeta Głębokich Uniesień Sędziwego Strażnika czy Pośród Szeptów Niemych Wodospadów maja level epickosci true godly
woodpecker from space
- aginsiak
- w mackach Zła
- Posty: 783
- Rejestracja: 21-12-2008, 19:52
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
Zapomniałeś o najważniejszym tutule:
Mistrzowie Ignorancji Kąsają Moje Imperium
poza tym wszystko się zgadza
Mistrzowie Ignorancji Kąsają Moje Imperium
poza tym wszystko się zgadza
- aginsiak
- w mackach Zła
- Posty: 783
- Rejestracja: 21-12-2008, 19:52
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
ach kurwa sorry oczywiście chodziło mnie o ten tytuł:
W Kręgu Fortec Muskanych Dociekliwością Kosmicznych Oczu w Wojażach po Ekliptykach
W Kręgu Fortec Muskanych Dociekliwością Kosmicznych Oczu w Wojażach po Ekliptykach
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 166
- Rejestracja: 30-11-2009, 19:56
- Lokalizacja: Gród Gryfa
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
Nie było mnie chwilę a tu widzę dyskusja na dobre się rozkręciłaKelThuz pisze:i tu cię mam. na nagraniach nie ma fałszy, są co najwyżej naturalne modulacje w obrębie tonu (możesz to zresztą sprawdzić specjalistyczną aparaturą). chciałeś zaszpanować ekspercką opinią, zgasiłeś się. Jako osoba głucha, twoja wypowiedź straciła sens. Do dupy może być najwyżej barwa, ekspresja, dykcja i szereg innych rzeczy, ale jako jedyny w Polsce autorytet w metalu epickim, twierdzę, że tragedii nie ma, inaczej ten materiał by w ogóle się nie ukazał.Beerhead pisze: Przede wszystkim Kelthuz powinien sobie znaleźć innego wokalistę, może nie będzie tak rozpaczliwie fałszował


-
- zaczyna szaleć
- Posty: 166
- Rejestracja: 30-11-2009, 19:56
- Lokalizacja: Gród Gryfa
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
aginsiak pisze:ach kurwa sorry oczywiście chodziło mnie o ten tytuł:
W Kręgu Fortec Muskanych Dociekliwością Kosmicznych Oczu w Wojażach po Ekliptykach



- Skaut
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7410
- Rejestracja: 27-03-2004, 13:19
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
Co to, Bal-Sagoth wydał coś nowego?aginsiak pisze:ach kurwa sorry oczywiście chodziło mnie o ten tytuł:
W Kręgu Fortec Muskanych Dociekliwością Kosmicznych Oczu w Wojażach po Ekliptykach
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5327
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
ciekaw jestem ile z komentujących słuchało tej nowej płyty he he
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17407
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
No wymieniles zdecydowanego faworyta ale te nie sa gorsze imho : Potężna Magia Emocjonalnego Czarnoksiężnika (z Mistycznego Świata Mrocznych Głosów) oraz Rozwiane Włosy w Kołysankach Przekraczających Melancholię Pogrzebuaginsiak pisze:ach kurwa sorry oczywiście chodziło mnie o ten tytuł:
W Kręgu Fortec Muskanych Dociekliwością Kosmicznych Oczu w Wojażach po Ekliptykach
woodpecker from space
- aginsiak
- w mackach Zła
- Posty: 783
- Rejestracja: 21-12-2008, 19:52
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
To doprawdy potężne tytuły.Ba! a muzyka jaka...słyszałeś ten kawałek :Ukoronowany Ponad Zmurszałymi Epokami Tyranii Zmartwień? Masa!!!
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
"Ukoronowany zmurszałą ekliptyką epileptyka ponad papilotami postmodernizmu magicznego miecza minotaurów kroczącego wśród wszystkotrawiących eklektyzmem swej egzegezy paluszków rybnych Kapitana Igloo co swego czasu znał osobiście Tytusa de Zoo wznoszę modły do parytetów Przedwiecznych ściskając w mej prawicy ogarek od gromnicy, uchylając przy tym rąbka pradawnej tajemnicy, którą wyjawili mi reptiliańscy najemnicy" - jak się podoba?
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- Alsvartr
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2900
- Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: KELTHUZZAR - Triumf Żelaznego Ognia [2011]
eee tam, najlepszy tytuł TM leciał jakoś: "Zasługujemy na skarby z tutaj, aż do poza tutaj costamcośtam 

“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran