Last Days Of Humanity

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Blackwinged
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
Kontakt:

Last Days Of Humanity

30-08-2013, 04:02

Szukam i nie mogę znaleźć wątku.Dla mnie klasyka gore grind i chyba najcięższy wygar w tym gatunku obok starego Dead Infection czy Regurgitate.Zresztą wystarczy posłuchać jak Marc Palmen gra na ostatnim `Putrefaction In Progress` czy mini `In Advanced Haemorrhaging Conditions` albo splicie dzielonym z Lymphatic Phlegm.Tak mnie naszło z tym tematem,bo właśnie Paweł z Fat Ass Records zrobił reedycje w 4 kolorach na winylu 1LP `The Sound Of Rancid Juices Sloshing Around Your Coffin` ( wkrótce wydaje Squash Bowels/Parricide split 7`EP ).Świetne też kawałki ze splitu z Rakitis czy 2 album `Hymns Of Indigestible Suppuration`.Polecam kompilację 2cd ` Rest In Gore 1989-2006` z dużą ilością rarytasów, jak ktoś lubi i odnajduje się w takich patologicznych dźwiękach.
Destroy your life for Noisecore!
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15766
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Last Days Of Humanity

30-08-2013, 18:25

Wątek chyba nie rozrośnie się do rozmiarów takich jak Behemoth, ale warto wspominać i takie patologiczne twory, a nóż ktoś kiedyś będzie poszukiwał do posłuchania czegoś, co będzie kwintesencją rzezi, bez melodii czy jakiejkolwiek empatii dla słuchacza, non stop napierdol. Na pewno nie jest to muzyka przeznaczona dla kogoś, kto dopiero odkrywa czym jest gore grind, to dźwięki przeznaczone dla bardzo wymagających słuchaczy ;D właściwie bardzo trudno napisać coś sensownego o ich muzyce - bo przy całej swej intensywności i bezkompromisowości tworzą muzykę pozbawioną jakiejkolwiek estetyki, nie ma tam żadnej melodii, te dźwięki nie maja za zadanie zachwycać, wprawiać w zachwyt nad techniką gry - jedynym zadaniem jest okaleczyć słuchacza i wprawić w osłupienie, że ktoś potrafi nagrać cos tak chorego.
Awatar użytkownika
0ms
rasowy masterfulowicz
Posty: 3285
Rejestracja: 02-02-2009, 22:05

Re: Last Days Of Humanity

30-08-2013, 18:36

Wlaczylem sobie dzis Putrefaction in Progress i podoba mi sie ich halasowanie. Prosto, bez pierdolenia sie, bez ozdobnikow - po prostu strzal w ryj. Nokautu moze i nie ma, raczej mi sie to tez nie zapetli, ale idealnie wpasowalo sie w moj aktualny nastroj.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15766
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Last Days Of Humanity

30-08-2013, 18:40

I to jest chyba najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi o słuchanie wytworzonego przez nich hałasu - jeśli ktoś ma odpowiedni nastrój na taki bezpośredni kop w ryj, jest wkurwiony i za pomoca muzyki chce spuścić nieco z ciśnienia, to wspomniany przez Ciebie album pasuje idealnie. Słuchanie tego bez takiego przygotowania może okazać się męczące.
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: Last Days Of Humanity

02-09-2013, 21:11

No i proszę, doczekali się tematu. :) A to jest jeden z niewielu zespołów, który do dziś kładzie mnie na łopatki od czasu kiedy na dobre przeszedł mi okres fascynacji ekstremalnym gore-grindem. "In Advanced Haemorrhaging Conditions" MCD i "Putrefaction in Progress" oczywiście są nie do wyjebania. Podobna, negatywna wibracja jest też na splicie z Lymphatic Phlegm, ja akurat w ich muzyce widzę dużo więcej niż tylko zwykłe, sprawne napierdalanie. Jest (było) w tym zespole coś, co zawsze wywoływało u mnie dość dziwny stan, ciężko to wytłumaczyć, trzeba to poczuć.
Ale najbardziej do dziś lubię "Hymns of Indigestible Suppuration" i do niej najczęściej wracam. Na tej płycie występuje niespotykane wręcz (przynajmniej w tej stylistyce) stężenie oryginalności, świeżości, nieprzewidywalności, patologii i przedewszystkim groteski. Dla mnie osobiście sztuka przez duże "S" jakkolwiek śmiesznie w odniesieniu do tego zespołu jak i całego gatunku by to nie brzmiało. :)
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
Blackwinged
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
Kontakt:

Re: Last Days Of Humanity

03-09-2013, 00:01

To mi się bardziej debiut podoba i z tej samej sesji kawałki,które są na splicie z Rakitis, jeśli już wspominamy o wczesnych nagraniach LDOH
Destroy your life for Noisecore!
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: Last Days Of Humanity

03-09-2013, 00:49

Kiedyś słyszałem bodaj Putrefaction in Progress i poziom groteski tego albumu, oraz powiedzmy, przesady mnie powalił. Zdecydowanie bardziej wolę puszczanie oka i kabaret w wykonaniu Peste Noire niż takiego bezsensownego napierdzielania jak na tamtej płycie. Niby można się przy tym odmóżdżyć, tylko po co?
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
CYFAWS
świeżak
Posty: 14
Rejestracja: 12-03-2013, 15:49

Re: Last Days Of Humanity

03-09-2013, 01:09

Kurt pisze:Kiedyś słyszałem bodaj Putrefaction in Progress i poziom groteski tego albumu, oraz powiedzmy, przesady mnie powalił. Zdecydowanie bardziej wolę puszczanie oka i kabaret w wykonaniu Peste Noire niż takiego bezsensownego napierdzielania jak na tamtej płycie. Niby można się przy tym odmóżdżyć, tylko po co?
Twoja wypowiedź jednoznacznie świadczy, że niestety nie zostałeś obdarzony możliwością przyswajania takich dźwięków, co wcale nie oznacza, że jest to "bezsensowne napierdzielanie".
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: Last Days Of Humanity

03-09-2013, 01:12

Wypraszam sobie, jestem wiernym fanem pierwszych dwóch Carcassów. Tylko, że oni mieli jakiś zamysł w tym co robili. Robić mielonkę na płytach też trzeba umieć.
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
megawat
weteran forumowych bitew
Posty: 1354
Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
Lokalizacja: mathplanet

Re: Last Days Of Humanity

03-09-2013, 09:53

Sorry Kurt, przyjacielu, ale nie kumasz. ;) Chociaż wcale się też nie dziwię, że można Last Days of Humanity nie lubić, bo taki "Putrefaction in Progress" to dla mnie najbardziej ekstremalna płyta w dziedzinie muzyki szybkiej na świecie... ;)
Posłuchaj może w takim razie "Hymns of Indigestible Suppuration" bo to jest dużo bardziej czytelna i przystępna produkcja niż te późniejsze, świetnie zaaranżowana, z niesamowitym klimatem i "melodiami". ;)
A po tej płycie oni przesunęli po prostu swoją muzykę poza granice ekstremy tak daleko jak tylko się dało, ostatni album to w zasadzie prawie noisecore. ;) I posłuchaj kilka razy uważnie, to wyłapiesz zamysł, a nie jakieś tam pitu-pitu melodyjki z dwóch pierwszych płyt Carcass. ;)
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
Awatar użytkownika
CYFAWS
świeżak
Posty: 14
Rejestracja: 12-03-2013, 15:49

Re: Last Days Of Humanity

03-09-2013, 12:23

Dokładnie! LDOH jednak poszedł przynajmniej o krok dalej niż Carcass penetrując obszary muzycznej ekstremy.
Awatar użytkownika
Blackwinged
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
Kontakt:

Re: Last Days Of Humanity

03-09-2013, 17:11

Carcass to zespół pionierski w dziedzinie medycznego, patologicznego gore grind inspirujący wiele wspaniałych kapel w stylu Pathologist, Xysma, jedynka Disgrace, Dead Infection,General Surgery,Disgorge (Mex)), wczesny Squash Bowels i Neuropathia, Regurgitate, The County Medical Examiners itp., ale jest wiele innych zakurwistch kapel z tego nurtu ,właśnie Last Days Of Humanity, który prawdopodobnie nagrał chyba najbardziej brutalny album w tym podgatunku.Przy `Putrefaction In Progress` nawet `Forensick` jest pobity.Polecam Vomitoma (chociażby split z Decomposing Serenity), równie chory wygar z automatem i zwierzęcymi wokalami jak ktoś lubi klimaty LDOH w połączeniu z Catasexual Urge Motivation / Vampiric Motives.




Mały set:
Destroy your life for Noisecore!
Awatar użytkownika
black breath
starszy świeżak
Posty: 22
Rejestracja: 12-08-2013, 19:04

Re: Last Days Of Humanity

03-09-2013, 19:41

Parę lat temu LDOH zrobiło karierę internetową tym czymś.

Przewinęło się to nawet przez jakieś joemonstery z tego co pamiętam. Dzień w którym gore-grind trafił pod strzechy przeciętnych polskich domów. :D
Awatar użytkownika
Blackwinged
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
Kontakt:

Re: Last Days Of Humanity

03-09-2013, 23:56

Dobre w chuj a płyta przezajebista
Destroy your life for Noisecore!
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15766
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Last Days Of Humanity

04-09-2013, 12:55

megawat pisze: Podobna, negatywna wibracja jest też na splicie z Lymphatic Phlegm, ja akurat w ich muzyce widzę dużo więcej niż tylko zwykłe, sprawne napierdalanie. Jest (było) w tym zespole coś, co zawsze wywoływało u mnie dość dziwny stan, ciężko to wytłumaczyć, trzeba to poczuć.

Split dzielony ze Stoma też potrafi nieźle sponiewierać, tutaj nie tylko LDOH dało popis, ale też ich koledzy z którymi dzielą w/w split nieźle dorzucili do pieca. Płytka króciutka ale zostawia dziury w czaszce.
Awatar użytkownika
Blackwinged
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
Kontakt:

Re: Last Days Of Humanity

28-10-2013, 20:41

Prawdopodobnie w tym roku jeszcze nakładem Fat Ass Rec. LDOH ` Hymns Of Indigestible Suppuration` reedycja na picture LP
Destroy your life for Noisecore!
Awatar użytkownika
Blackwinged
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
Kontakt:

Re: Last Days Of Humanity

07-01-2014, 23:48

Zbliża się wielkimi krokami:)

Obrazek
Destroy your life for Noisecore!
Awatar użytkownika
CYFAWS
świeżak
Posty: 14
Rejestracja: 12-03-2013, 15:49

Re: Last Days Of Humanity

08-01-2014, 17:07

szkoda tylko, że pikczer
Awatar użytkownika
Blackwinged
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
Kontakt:

Re: Last Days Of Humanity

08-01-2014, 18:36

20 stycznia powinien być w sprzedaży
Destroy your life for Noisecore!
Awatar użytkownika
Blackwinged
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
Kontakt:

Re: Last Days Of Humanity

10-01-2015, 16:48

Split ze Stoma wyjdzie prawdopodobnie we wakacje jako reedycja na `7 lub `10.Wyszło właśnie na winylu `Putrefaction In Progress` i biorę na pewno ten fioletowy, z nowych rzeczy wyszedł split `7 LDOH / 2 Minuta Dreka, ale jestem trochę zawiedziony, z nowych rzeczy wkrótce splity LDOH / FUBAR i 3way split LDOH / Gonorrhea Pussy / The Creatures From The Tomb.
Destroy your life for Noisecore!
ODPOWIEDZ