GOSPEL OF THE HORNS

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
Mental
weteran forumowych bitew
Posty: 1768
Rejestracja: 31-08-2003, 12:29
Lokalizacja: anus mundi

GOSPEL OF THE HORNS

26-05-2006, 00:25

Kurwa mać, uwielbiam takie granie! Australijczycy w niedalekiej przyszłości nagrają następce zajebistego "A Call to Arms". W planie mają też reedycje EP'ki "Eve of the Conqueror", ktorej niestety nie miałem przyjemności słyszeć...Zna ktoś i nie może się już doczekać nowego natarcia GOTH (swietny skrót) ? Czy wolicie pierdolić o benedykcie którymśtam?
You may raise your chalice of nothing
And salute the leech that you are
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

26-05-2006, 00:37

Wolałbym popierdolić o Benedykc... tfu Benediction, ale tamten temat jakos nie chwycił.
Jak wyszło Violence Is The Prince Of This World, a zwłaszcza Unchain The Wolves to dostałem pierdolca na punkcie takiego grania Made In Australia (oczywiście pomijam Hobbsa, Slaughter Lorda i ACDC, bo to było dużo wcześniej). Gospel się idealnie wpisuje w tą stylistyke takiego nieco prymitywnego olsqulowego grania w dzinsowych katankach z naszywkami i przepitym wokalem i wydziaranym łapskiem. Call... mi się bardzo spodobał właśnie dlatego. Dziś jakoś olewam to i słucham tylko debiutu D666, który rozpierdala wszystko i wszędzie, bo poza wspomnianymi cechami ma coś szczególnego czego już nie odnalazłem na innych płytach z tego nurtu.
Awatar użytkownika
JOYLESS
zaczyna szaleć
Posty: 157
Rejestracja: 18-09-2005, 22:27

26-05-2006, 07:51

[quote][i]Wysłane przez Mental[/i]
uwielbiam takie granie [/quote]
Ja mnostwo uwiebiam ;) Juz sie moge doczekac nowego GOTH. To mCD, ktorego nie slyszales tez jest w cipe ;)
Awatar użytkownika
Wieczor
zaczyna szaleć
Posty: 127
Rejestracja: 05-01-2004, 23:35
Lokalizacja: Częstochowa

26-05-2006, 08:08

"A Call to Arms" - mam tylko ten materiał i tylko to słyszałem. Ale spodziweam się, że ta czwórca na poprzednich materiałach równie dobrze jechała sobie co na ostatniej płycie. Takie granie bardzo do mnie przemawia i lubie sobie usiąść z piwem w ręce i puścić właśnie "A Call to Arms", któe jest proste jak dojenei browara :)
"Jak długo będziesz po stronie tej stał? Jak długo będziesz w obronę brał krzyż? Jak długo będziesz nawracał do zła? Jak długo możesz oszustwem tym żyć?"
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

26-05-2006, 11:46

Dobrze się słucha, ale za mało w tym energii czasami. Powinni rozpierdolić łeb obuchem, a oni mi tylko świsnęli nad uchem.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

26-05-2006, 13:24

Wysłane przez Audiopain
za malo energii? :| boje sie sluchac kapel ktore wg ciebie _maja_ energie, bo przy takim a call to arms mnie po prostu roznosi i mam ochote niszczyc
Ujmę to tak:
Więcej utworów w stylu "Desolation Descending" czy "Vengeance Is Mine", mniej tych w stylu "Slaves" czy "The Trial Of Mankind". Tak żeby obrazowo było. :)

"A Call..." ma u mnie 7/10.
Gdyby wywalić utwory numer 4 i 7 zrobiłby się z tego zajebisty mini album; taki na 8,5/10.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
lordfekal
zaczyna szaleć
Posty: 244
Rejestracja: 25-12-2004, 23:08
Lokalizacja: Zabite dechami

26-05-2006, 13:41

[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
Powinni rozpierdolić łeb obuchem, a oni mi tylko świsnęli nad uchem. [/quote]

no panie, panie kurde bela, co za rymiarz z Ciebie [img]http://img130.imageshack.us/img130/6707/jezyk10ub.gif[/img]
BRING ME THE HEAD OF FUCKEN JESUS CHRIST!!!!!!

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

26-05-2006, 20:48

[quote][i]Wysłane przez Borys[/i]
Oldschoolowo[/quote]
Dla mnie to określenie tu nie pasuje. Nie wątpię, że słuchają klasyki i masa takich wydawnictw ich inspiruje, ale w samej muzyce tego nie słychać (chętnie dam się wyprowadzić z błędu). Delikatne echa tego co napierdala się w Australii od początku lat 90-tych nie są dla mnie dość "old". No chyba, że wystarczą pasy z nabojami...
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

26-05-2006, 20:58

[quote][i]Wysłane przez Gore_Obsessed[/i]
[quote][i]Wysłane przez Borys[/i]
Oldschoolowo[/quote]
Dla mnie to określenie tu nie pasuje. [/quote]

Racja, choć jest to jakiś marker tej muzyki. Przecież nikt tak i na taką skalę nie grał w latach 80-tych. Jest to taka troche paradoksalna sytuacja, bo grając muzykę osadzoną w starych klimatch, taki D666 nagrywa płyty z zupełnie nową jakością, które jednak od razu wywołują odpowiednie skojarzenia muzyczne.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

26-05-2006, 21:01

[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
Racja, choć jest to jakiś marker tej muzyki. Przecież nikt tak i na taką skalę nie grał w latach 80-tych. Jest to taka troche paradoksalna sytuacja, bo grając muzykę osadzoną w starych klimatch, taki D666 nagrywa płyty z zupełnie nową jakością, które jednak od razu wywołują odpowiednie skojarzenia muzyczne. [/quote]
Wiele osób rozumuje: "prosto = oldschool / kombinowanie = nowoczesność"
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

26-05-2006, 22:41

chłopcy bardzo dziarsko niszczą wszystko wokół!myślałem,że było im się zmarło i nic już nie nagrają.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

27-05-2006, 01:40

[quote][i]Wysłane przez Bonny[/i]
Call... mi się bardzo spodobał właśnie dlatego. Dziś jakoś olewam to i słucham tylko debiutu D666, który rozpierdala wszystko i wszędzie, bo poza wspomnianymi cechami ma coś szczególnego czego już nie odnalazłem na innych płytach z tego nurtu. [/quote]
Mógłbym napisać to samo, tylko "debiut D666" zastąpić "The Magus", gdyby nie "FUKK" i ABOMINATOR, który rozkręca się z płyty na płytę i w tej chwili przypomina już sporych rozmiarów tornado.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

27-05-2006, 17:55

[quote][i]Wysłane przez Borys[/i]
Gore, nie chodzi o kombinowanie, czy tez granie prosciej i utozsamianie tego ze stara czy nowa szkola.[/quote]
To nie było skierowane akurat do Ciebie, tylko tak ogólnie.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

27-05-2006, 20:03

Czysta masakra! Mogę słuchać non-stop takiego shitu!
W ogóle Australia ma swój wyjątkowy patent na granie metalu.
Awatar użytkownika
black_lava
rasowy masterfulowicz
Posty: 2031
Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
Lokalizacja: O.

28-05-2006, 09:38

a co z The Amenta?
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

28-05-2006, 10:49

The Amenta jest już za mało australijska.
Ona jest pomiędzy południowoamerykańskim wykurwem, a ...cholera, nie wiem... może Florydą.
Awatar użytkownika
EM
zaczyna szaleć
Posty: 186
Rejestracja: 14-02-2006, 20:33
Lokalizacja: Piwiarnia

28-05-2006, 13:38

[quote][i]Wysłane przez black_lava[/i]
chłopcy bardzo dziarsko niszczą wszystko wokół!myślałem,że było im się zmarło i nic już nie nagrają. [/quote]

Goth cierpi na typowo australijska chorobe, ktora jest tendencja do skrajnego lenistwa. Bedac troche zlosliwym trzeba przyznac, ze kwantytatywnie to Goth jakiegos wybitnego dorobku nie ma. "A call..." to tez taka troche wieksza epka. Polowa dema "sinners" jest na "eve of the conqueror", maly winyl "monument..." to nowe nagranie kawalka z pierwszego demo (ale tym razem zajebiste), cover i instrumental, ktory znajdziemy tez na "A call..." W sumie w 7 lat dzialnosci chlopcy napisali 13 kawalkow ;-) (pierwszego demo nie licze, bo to kawal kupy)
ODPOWIEDZ