Wybitnie mnie wkurwia v. 2

[Pacjent]

Dobrzy wykonawcy powierzonych obowiązków. W kwestii subordynacji wręcz z dodatkowym zmysłem. Myślę, że gdybyś miał możliwość wprowadzenia wyśnionego przez siebie ordungu niszcząc ten lewacki to bez wahania sięgnął byś po ich pomoc.

Tak myślałem. Każdy polski ojkofob ma coś pozytywnego do napisania o Ukraińcach, którzy - z oczywistych względów - mają uwydatnione wady, które w naszym narodzie są czasem niegroźne, a czasem występują w śladowych ilościach.

Nie mogę być polskim ojkofobem bo nie jestem Polakiem. Chyba z tysiąc razy to tutaj pisałem. Za to ty jesteś fanatykiem, a fanatyka cechuje to, że dogada się z drugim fanatykiem za wszelką cenę, bez względu na to co reprezentuje i pod jakimi barwami dzieli się swoimi urojeniami ze światem.

Nie prowadzę akt uczestników forum, ale to sporo wyjaśnia. Fanatyczna nienawiść do Polaków, mimo polskojęzyczności, i sympatia do Ukraińców. Wiadomo, że jeśli kogoś się nienawidzi to źle mu się życzy.

[est]

Nie rozumiem dlaczego moje prawo do uważania kogoś za gorszego nazywasz fanatyczną nienawiścią.

[est]

Jak ty kurwa żyjesz w tej Polsce. XD

Z powołania. Napisałem przecież.

Co sądzisz o Ukraińcach?

Dobrzy wykonawcy powierzonych obowiązków. W kwestii subordynacji wręcz z dodatkowym zmysłem. Myślę, że gdybyś miał możliwość wprowadzenia wyśnionego przez siebie ordungu niszcząc ten lewacki to bez wahania sięgnąłbyś po ich pomoc.

O co chodzi z tymi lewakami? W sumie nie wiem czy sam nie jestem.


Kto jest adresatem tego widea? Pytam się serio co to są te lewaki, bo serio nie wiem

Lewak to mityczny potwór zamieszkujący ziemie miodem i mlekiem płynące w celu obrócenia ich dóbr i wolności w niebyt.

[tomaszm]

To tak jak z tym królikiem. Ale serio parę lat słyszę ,że lewacy to tamsto sramto i owamto. A ja serio nie wiem osochodzi.



Czy ten test niżej jest jakimś wyznacznikiem? Zaraz sobie zrobię i zobaczę czy jestem lewakiem

https://www.idrlabs.com/pl/lewicowe-pra ... e/test.php

Kurwa wyszło mi 50% na 50%

https://www.idrlabs.com/pl/lewicowe-pra ... e/test.php

Jedziemy z drugim

https://www.o2.pl/quiz/biznes/6044313229619841/start

O kurde belans- wyszło że mam prawicowe poglądy.

[tomaszm]

Czystej wody rasistowski bełkot

Czystej wody lewacka sztampa.

I murzynski chuj ci w dupe, korwinowskie scierwo.

Ja pierdole. Sławek to mój rocznik na nieszczęście.

[Pacjent]

O kurde belans- wyszło że mam prawicowe poglądy.

Jako przedsiębiorca i pracodawca musisz mieć takie w pewnym zakresie. Kwestie światopoglądowe to inna rzecz, ale przecież nie lubisz gdy państwo rżnie Cię na kasie.

[Ascetic]

Nie chcę się wypierdalać w żadne kredyty, poza tym mam komornika, więc nie mogę, muszę póki co wynajmować, uczyć się życia i działać.

Przy zajęciu komorniczym, do 5 lat wstecz, żaden bank nie będzie chciał na Ciebie nawet nasikać. Nawet jak nie miałeś samej, bezpośredniej windy, bo oddałeś taty telewizor i złote biżu maminki, uśmiechniętemu panu prewentowi - to i tak jesteś w ciepłej, słodko pachnącej piździe. Taka prawda. Zostaje zapierdol, ładowanie kasy do właściciela 15m2-apartamentu i jeszcze raz zapierdol. Ewentualnie czekanie, aż starzy się przekręcą, o ile mają jakikolwiek majątek. Innym razem wracamy do punktu "zapierdol".

Tyle, że ja nie o tym. Bedzie póki co jeszcze po koleżeńsku. Mimo opryskliwego tonu wypowiedzi. Pomyliłeś miejsca i czas. Tutaj kolegów ani poklasku nie znajdziesz. Mimo werbalnych wygibasów kilku. Płytami nie zaimponujesz, wiedzą się błaźnisz, schlebianie ma też krótkie midgetowe nóżki. Weź się zwyczajnie za "życie", a nie za jakieś substytuty forumowe.

Jak będziesz zainteresowany, podpytam córki, w jakiej apce pisze pamiętnik na komóreczce. Może pomóc.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Bzdura. Mam kilkadziesiąt wyjazdów rocznie, również do miejsc, które trudno znaleźć na mapie i jeszcze nie zdarzyło się, żeby ktoś nie pomógł. Wszędzie są życzliwi ludzie, szczególnie na prowincji. PS. Skoro tam jesteś to zajedź na jakąś murzyńską dzielnicę i poproś miejscowych chłopaków o pomoc.

Pomimo tej wybitnie rasistowskiej uwagi powyzej, czarni sa rownie zyczliwi dla.nas jak wszyscy inni, a spimy w bardzo roznych miejscach i dzielnicach ze wzgledu na budzet. I tak, oni tez sa znacznie bardziej kontaktowi od Polakow generalnie. Nie bede w to brnal dalej bo ta rozmowa idzie w jakims dziwnym kierunku wspanialych Polakow i zlych murzynow.

I piszesz to wszystko jadąc złożyć hołd jednemu z największych rasistow w historii literatury, który miał chorobliwa fiksacje na punkcie złych i ohydnych murzynów, tych odpychajacych dzikusow zaludniajacych jego opowiadania? LOL

Tak, jesli mozna mowic o ,,skladaniu holdu", bo to chyba lekko mowiac nadinterpretacja, bo w oczywisty sposob nie pojechalismy ,,zlozyc hołdu" jego rasizmowi (ktorego w jego literaturze nie ma wcale tyle ile przedstawiasz), tylko powiesci grozy. Tak samo jak wiekszosc tutaj obecnych nie przejmuje pogladow Varga Vikernesa sluchajac Burzum. Bez rasizmu te opowiadania by sobie wciaz doskonale radzily.

[PrezydentKosmosu]

Ja wam powiem, kto płaczliwą psitką na pewni nie był. Wuja Staszek. On się brał z życiem za rogi, nigdy nie płakał, za nic starych nie obwiniał - inna sprawa, że ich nie miał, bo najpierw wychowywały go zwierzęta, a później ulica. Jak tylko nauczył się chodzić, to wyszedł z lasu i pomaszerował do najbliższego nowoorleańskiego burdelu, i tam się życia uczył. Żuł pszczoły, łykał gwoździe, palił crack, kradł, pił, walczył ze zdziczałymi psami, ruchał koleżanki, nauczył się czarnego karate nowoorleańskich niewolników i podstaw voodoo. Jaja miał wielkie i twarde jak dwie kule armatnie, to trzeba przyznać. Nie każdy tak ma i nie każdy tak umi. Jak go raz przez przypadek kuzyn Mateusz w kąpieli podejrzał, to uciekł, dygocąc z trwogi i słuch po nim zaginął.

[Ascetic]

Ja wam powiem, kto płaczliwą psitką na pewni nie był. Wuja Staszek. On się brał z życiem za rogi, nigdy nie płakał, za nic starych nie obwiniał - inna sprawa, że ich nie miał, bo najpierw wychowywały go zwierzęta, a później ulica. Jak tylko nauczył się chodzić, to wyszedł z lasu i pomaszerował do najbliższego nowoorleańskiego burdelu, i tam się życia uczył. Żuł pszczoły, łykał gwoździe, palił crack, kradł, pił, walczył ze zdziczałymi psami, ruchał koleżanki, nauczył się czarnego karate nowoorleańskich niewolników i podstaw voodoo. Jaja miał wielkie i twarde jak dwie kule armatnie, to trzeba przyznać. Nie każdy tak ma i nie każdy tak umi. Jak go raz przez przypadek kuzyn Mateusz w kąpieli podejrzał, to uciekł, dygocąc z trwogi i słuch po nim zaginął.

Widzę, że nowe uniwersum nam się otwiera ... jak portal do padliniarzowego świata w Polsce C, dwa kroki do granicy, wschodniej. Choć tutaj czuję powiew amerikandrim&odpucybutadopożeraczagwoździ. Co forum robi z ludźmi to ja nie wiem ...

[Bonecrusher]

Nie chcę się wypierdalać w żadne kredyty, poza tym mam komornika, więc nie mogę, muszę póki co wynajmować, uczyć się życia i działać.

Przy zajęciu komorniczym, do 5 lat wstecz, żaden bank nie będzie chciał na Ciebie nawet nasikać. Nawet jak nie miałeś samej, bezpośredniej windy, bo oddałeś taty telewizor i złote biżu maminki, uśmiechniętemu panu prewentowi - to i tak jesteś w ciepłej, słodko pachnącej piździe. Taka prawda. Zostaje zapierdol, ładowanie kasy do właściciela 15m2-apartamentu i jeszcze raz zapierdol. Ewentualnie czekanie, aż starzy się przekręcą, o ile mają jakikolwiek majątek. Innym razem wracamy do punktu "zapierdol".

Tyle, że ja nie o tym. Bedzie póki co jeszcze po koleżeńsku. Mimo opryskliwego tonu wypowiedzi. Pomyliłeś miejsca i czas. Tutaj kolegów ani poklasku nie znajdziesz. Mimo werbalnych wygibasów kilku. Płytami nie zaimponujesz, wiedzą się błaźnisz, schlebianie ma też krótkie midgetowe nóżki. Weź się zwyczajnie za "życie", a nie za jakieś substytuty forumowe.

Jak będziesz zainteresowany, podpytam córki, w jakiej apce pisze pamiętnik na komóreczce. Może pomóc.

Już znalazlem Podła kurwo. Do zaorania jesteś razem z Misiem Malisiem

[Ascetic]

Nie chcę się wypierdalać w żadne kredyty, poza tym mam komornika, więc nie mogę, muszę póki co wynajmować, uczyć się życia i działać.

Przy zajęciu komorniczym, do 5 lat wstecz, żaden bank nie będzie chciał na Ciebie nawet nasikać. Nawet jak nie miałeś samej, bezpośredniej windy, bo oddałeś taty telewizor i złote biżu maminki, uśmiechniętemu panu prewentowi - to i tak jesteś w ciepłej, słodko pachnącej piździe. Taka prawda. Zostaje zapierdol, ładowanie kasy do właściciela 15m2-apartamentu i jeszcze raz zapierdol. Ewentualnie czekanie, aż starzy się przekręcą, o ile mają jakikolwiek majątek. Innym razem wracamy do punktu "zapierdol".

Tyle, że ja nie o tym. Bedzie póki co jeszcze po koleżeńsku. Mimo opryskliwego tonu wypowiedzi. Pomyliłeś miejsca i czas. Tutaj kolegów ani poklasku nie znajdziesz. Mimo werbalnych wygibasów kilku. Płytami nie zaimponujesz, wiedzą się błaźnisz, schlebianie ma też krótkie midgetowe nóżki. Weź się zwyczajnie za "życie", a nie za jakieś substytuty forumowe.

Jak będziesz zainteresowany, podpytam córki, w jakiej apce pisze pamiętnik na komóreczce. Może pomóc.

Już znalazlem Podła kurwo. Do zaorania jesteś razem z Misiem Malisiem

???

Usiądź, uspokój się, weź ze dwa oddechy, głębokie. Może z pięć. Skoncentruj się na sednie sprawy. Forum nie da tobie, tego czego jak widzę oczekujesz. Dzisiaj będziesz atencjuszem, jutro pizdeczką. Kasy nikt tobie do czynszu też nie dorzuci. Tego czego tutaj szukasz - tego zwyczajnie nie ma. Z założenia to napisane miało być "koleżeńskie", nie "przyjacielskie". A jak rusza, że się błaźnisz co do muzyki? Młody, odrobina pokory, tak na początku. Choć minimum. Pamiętaj, medard jest tylko jeden, ze swoimi opisami scen o których nie ma pojęcia. <choć z opisem ruchu skinowskiego niepokojąco się do niego bliżasz xD). A wiem, ton. No tak. Tutaj wracamy do podkreślonego.



Czytam, że zinterpretowałeś sobie jak chciałeś, spokoloko, dopisze się do rachunku. // I nic już nie odpisuj, bo szkoda czasu. Mojego i twojego (<pora się wziąć do roboty a nie latac po internetach, chłopcze)


ps. Dobrze, że (choć nie wiem dlaczego tak) Podła z dużej litery napisane. Dobre i to

[Bonecrusher]

Ja wiem, że nie jestem tu lubiany. Bywa
Nie zamierzam jednak znikać z forum bo szanowny Pan Ascetic tak powiedział.

[Ascetic]

Ja wiem, że nie jestem tu lubiany. Bywa
Nie zamierzam jednak znikać z forum bo szanowny Pan Ascetic tak powiedział.

Była o tym mowa?

Koleś ochłoń. Jak ci mama z tatą nie dają fidbeku, jak sobie poukładać to i owo, to weź se poczytaj co ci randomowi ludzie piszą tutaj. No, chyba, że wolisz być po raz kolejny dalikutaśną podfruwajką, to rzeczywiście, weź podwiń spódniczkę i spindalaj. Zawsze też możesz wziąć udział w ankiecie ozoba i zgradować choćby dysko Immortal po dwudniowym znaniu tegoż. Właściwie rób co tam chcesz, nie taki folklor tutaj się przewija(ł). Forum i to udźwignie LOL

ps. Pierwsze zdanie oddaje właściwie wszystko. "Ja wiem, że nie jestem tu lubiany". Kurwa, co to jest jakaś grupa rówieśnicza? Jakieś przedszkole, czy 1-3 w SP 430 w Magnuszewie xD Jak ktoś tu siedzi dla lubienia, to mi właściwie styka ... xD & LOL

[Pacjent]

Ja wiem, że nie jestem tu lubiany. Bywa
Nie zamierzam jednak znikać z forum bo szanowny Pan Ascetic tak powiedział.

Nie przesadzaj. Chyba wyrobiłeś sobie opinię na podstawie wpisów osób, które nikogo nie lubią.

[Bonecrusher]

I ich też nikt nie lubi nawiasem mówiąc

[Malik Montana]

I ich też nikt nie lubi nawiasem mówiąc

Cześć. Ciebie bardziej. Pa.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Panowie, przypominam ze Polacy zawsze sobie chetnie pomagaja i nigdy nie sa dla.siebie nieuprzejmi.

[Bonecrusher]

[Rumburak]

Panowie, przypominam ze Polacy zawsze sobie chetnie pomagaja i nigdy nie sa dla.siebie nieuprzejmi.

Ty nie masz w tych Stanach ciekawszych zajęć niż robienie za rycerza niepoklanej psitki na MF?