KRYPTS

[Sybir]

Przeglądam forum, szukam tematu o fińskim Krypts, o którego debiutanckim długograju i wcześniejszych wydawnictwach parę osób w kilku miejscach na Masterfulu rozprawiało, żeby dorzucić swoje trzy grosze - i nie znajduję, dlatego też zakładam czym prędzej osobny wątek.
Znam wprawdzie tylko Unending Degradation, nie słyszałem ni sekundy EPki i demo, jednak pełnowymiarowy debiut zrobił na mnie całkiem spore wrażenie. Wprawdzie w mojej ocenie nie jest to kandydat do płyty roku, jednak może powalczyć w rankingu na najlepszy debiut 2013. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że moja ocena może być trochę na wyrost, jednak siła rażenia Unending Degradation jest spora, aczkolwiek - jak już wspomniałem - nie wiem, jak się ma zawartość albumu do Open the Crypts czy do EPki zatytułowanej, niespodzianka, Krypts. Tu i ówdzie słychać jednak głosy, że na długograju Finowie częściowo zawiedli - choć skala ocen, jak to często bywa, jest rozpięta.
Jak zatem zapatrujecie się Wy, Drodzy Użytkownicy, na twórczość tego młodego bądź co bądź bandu? Na stronie Hellthrashera widać, że parę osób zainteresowało się tym zespołem.

[Paysage d'Hiver]

Aktualnie to czołówka z Finladnii, owszem demo było może trochę bardziej "intensywne" ale zespół jako całość gra rewelacyjnie. Ja się cieszę, że po latach zastoju w tym kraju Powstały takie zespoły jak Swallowed, Stench of Decay czy Krypts bo ciekawie nawiązują do swoich straszych kolegów z latch 90-tych. Polecam bo z pewnością ich twórczość wybija się ponad przeciętną, która zalewa słuchacza.

[Sybir]

Jakoś Finlandię omijałem - w zasadzie nigdy nie było mi po drodze z tamtejszą gałęzią metalu - jednak ostatnio takie Krypts, czy w mniejszym stopniu Desolate Shrine, zachęcają do dokładniejszego zbadania tamtejszej sceny, a przy okazji do nadrobienia zaległości, które w temacie śFińskiego metalu posiadam.

[Harlequin]

Poki co "Unending Degradation' jest dla mnie rozczarowaniem roku. O ile "Open ten Crypt" było materiałem szalenie energicznym, zagranim z werwą i pasją, a przede wszystkim zagranym troche nie po fińsku, tak pewnowymiarowy debiut to Finlandia pełna gębą. Jak dla mnie przez to zbasowane i przeciążone brzmienie muzy straciła na pazurze i dynamice. Mam ogromny niedosyt po tej płycie.

[NorbiB]

A mi z tych młodych fińskich zespołów wydawanych przez Dark Descent to właśnie Krypts najbardziej podpasowali, Desolate Shrine już mniej a najmniej Maveth, Krypts chyba sobie i na winylu trzasnę. Chyba to zbasowane i przeciążone brzmienie mi odpowiada:-)

[Lykantrop]

A mi z tych młodych fińskich zespołów wydawanych przez Dark Descent to właśnie Krypts najbardziej podpasowali, Desolate Shrine już mniej a najmniej Maveth, Krypts chyba sobie i na winylu trzasnę. Chyba to zbasowane i przeciążone brzmienie mi odpowiada:-)

Ale który Maveth? Nie powiesz mi chyba, że debiut to nie jest lepsza siekierezada niż średni Desolate Shrine?

[Sybir]

Jak dla mnie, Maveth plasuje się gdzieś pośrodku, między Krypts a DS. Dobry materiał jest na długograju ichnim, imo, ale na Unending... jest jednak lepszy.

[Jimmy Boyle]

Maveth to ta sama pólka co Krypts. Ale, ale powiedzcie dobrzy ludzie co sie dzieje z debiutem Swallowed, bo był zapowiadany razem z debiutem Krypts, (tak mi się przynajmniej wydaje) a tu cisza.
@ Sybir sięgnij do źródeł i obadaj sobie też dokonania starych pirdzieli z Finlandii, nie zwiedziesz się.

[Harlequin]

Przy okazji obadajcie EPke Ascended, sporo tam mulistego doomu.

[Sybir]

@Jimmy - ze starszej Finlandii znam tylko Amorphis, Purtenance, Demilich i Funebre, więc jest jeszcze co odkrywać ;)

[NorbiB]

Ale który Maveth? Nie powiesz mi chyba, że debiut to nie jest lepsza siekierezada niż średni Desolate Shrine?

Debiutu (jeszcze) nie znam, słyszałem tylko Coils....A Dark Descent już chyba kolejne fińskie kapele szykuje do wydania?

[Lykantrop]

"Coils..." przy debiucie to jak "Art of War" przy "De Profundis".

[Jimmy Boyle]

@Jimmy - ze starszej Finlandii znam tylko Amorphis, Purtenance, Demilich i Funebre, więc jest jeszcze co odkrywać ;)

To dorzuć do tego jeszcze Xysma, Convulse, Demigod, Sentenced, a z nieco inne beczki Unholy, to na razie powinno wystarczyć, coby Ci się nie przejadło ;)

[Lykantrop]

Krzyżma koniecznie, chociaż nie jest to stricte fińskie grzanie. Nawet te wesołkowate rockowe płyty dobrze im wychodziły :)

[Mol]

zbasowane i przeciążone brzmienie

w przypadku tej plyty to jak najbardziej atut, ladnie dociaza calosc :)

[Harlequin]

zbasowane i przeciążone brzmienie

w przypadku tej plyty to jak najbardziej atut, ladnie dociaza calosc :)

No własnie mi to brzmienie totalnie niepodeszło. Zabiło mi w Krypts dynamike, zamuliło ją. Moze gdybym najpierw słyszał :Unending..." a potem "Open the crypt' to miałbym inne zdanie. A tak niestety...

[Sybir]

Tak teraz mnie naszło, że brzmieniowo Krypts przypomina mi trochę (z niedawnych wydawnictw) Towards the Megalith, podobna dynamika i wpierdol.
Harlequin, w sumie trudno mi się odnieść do Twoich słów, bo przecież nie znam poprzednich materiałów, ale może nadrobię to jakoś niedługo i wpiszę jakiś komentarz - bo Unending... ładnie mnie bujało, nie powiem, natomiast Twoja opinia stała się dla mnie swego rodzaju znakiem zapytania, który muszę sobie wyjaśnić ;)

[Deathmaniac]

minęły 2 lata od debiutu przydałby się kolejny krążek

[Sybir]

Krypts 17 kwietnia w Stettin.

" onclick="window.open(this.href);return false;

[Lurtz]

daaalekooo :/