MACHETAZO

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: MACHETAZO

06-11-2012, 19:36

Kawałek z albumu "Ruin", który pojawi się w naszych supermarketach w 2013 r.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
PrzemoC
postuje jak opętany!
Posty: 554
Rejestracja: 21-08-2006, 15:21
Lokalizacja: uOpolskie

Re: MACHETAZO

06-11-2012, 21:53

Podobał mi się kiedyś ich starszy album. Ten sampel niezbyt - sound perki za sterylny, a i track taki se.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: MACHETAZO

20-02-2013, 18:05

Nowy album wyjdzie w kwietniu:
Obrazek
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
SCREAMBLOODYGORE
weteran forumowych bitew
Posty: 1325
Rejestracja: 27-08-2011, 20:35

Re: MACHETAZO

09-04-2013, 18:17

Pacjent pisze:Kawałek z albumu "Ruin", który pojawi się w naszych supermarketach w 2013 r.
zacieramy łapska!
Awatar użytkownika
Blackwinged
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
Kontakt:

Re: MACHETAZO

16-04-2013, 16:52

I tak nic nie przebije `Trono De Huesos` i obu demówek.
Destroy your life for Noisecore!
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4347
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: MACHETAZO

20-05-2013, 12:18

dobra płyta!
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9963
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: MACHETAZO

27-05-2013, 15:56

Gdyby ktoś powiedział mi parę tygodni temu, że będę tak często słuchał tej nowej płyty to parsknąłbym śmiechem niczym pijany koń. Co prawda zawsze lubiłem ten zespół ale spoglądałem na nich raczej z sympatią niż uwielbieniem. Grobowo - piwniczna atmosfera i opętane wokale sprawiają, że chce się do tego wracać raz po raz a głośniki próchnieją na moich oczach. Oprócz tego jest również solidne pierdolnięcie (przepraszam Aegir und Agony) oparte na patentach wypróbowanych już dziesiątki lat temu przez takich ananasów jak Death, Autopsy, Impetigo, Repulsion, wczesny Mortician czy Pungent Stench. Ale jest w tej płycie coś jeszcze, jakis nieuchwytny pierwiastek, który sprawia, że ta zgnilizna, pomimo tego, że już nieświeża, daje po nozdrzach jak dopiero co przywiezione flaki do utylizacji. To się chyba nazywa autentyczność.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8977
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MACHETAZO

27-05-2013, 16:10

Serio aż dobre to nowe? Mudno Cripta i Sinfonia były spoko, ale gówno nogawka mi nie ciekło z wrażenia...
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9963
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: MACHETAZO

27-05-2013, 16:14

Teraz poleci wszystkimi otworami ciała :)
Dla mnie rewelacja.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15766
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MACHETAZO

27-05-2013, 17:35

Słuchając tej płyty mam przed oczyma mgliste obrazki z dzieciństwa, kiedy pod koniec szkoły podstawowej po kryjomu przed nauczycielami czy kimkolwiek kto mógłby nas podpatrzeć w czasie dużej przerwy szliśmy z kumplami do znajdującej się obok szkoły kamienicy by w jej piwnicy zapalić papierosa. Wszechobecna stęchlizna i wilgoć, słabe światło żarówki, walające się pety, zapałki przyklejone do sufitu metodą ślina plus tynk, rozkopana buciorami trutka na szczury, czy zgnite kartofle... był jeszcze czas kiedy wiedzeni młodzieńczym porywem połączonym z brakiem innego zajęcia co poniektórzy zakładali kluby po piwnicach, gdzie z jamnika leciały w zależności co kto lubił, przeboje idoli. Do tego obrazka jak ulał pasuje ta muzyka - te piosenki nie znajda poklasku dla tych, którzy lubują się w dziennym świetle, dla których nieodłącznym elementem dobrego utworu jest melodia , finezja czy oszałamiające umiejętności techniczne muzyków. To muzyka dla tych, którzy młodość spędzili w miejscu, w którym harcowały szczury, a ich truchło służyło jako trofeum, to dźwięki przeznaczone dla tych, którzy po chamsku odlewali się w kąt i nozdrzami wdychali odór szczyn przemieszany z piwniczną stęchlizną, pleśnią i grzybami, to piosenki które spowodują miłe ukłucie w zepsutym serduchu tych, którzy ćmili popularnego bez filtra przy migotliwym świetle oddającej ostatnie tchnienie na pół wypalonej żarówki. To album, który jest taką sentymentalna podróżą do czasów, kiedy wszystko było prostsze i wszystko nowe - mimo że przybyło lat na karku a i po piwnicach już nie chadza się z taka częstotliwością jak kiedyś, to warto wspomnieć stare dzieje i poczuć tą radochę sprzed lat. Chciałoby sie powiedzieć mała rzecz, a cieszy.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15766
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: MACHETAZO

06-06-2013, 11:10

http://selfmadegod.com/pl/shop/item/6994


Jak ktos zainteresowany to brać, nie marudzić.
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8977
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MACHETAZO

09-06-2013, 15:59

est pisze:Gdyby ktoś powiedział mi parę tygodni temu, że będę tak często słuchał tej nowej płyty to parsknąłbym śmiechem niczym pijany koń. Grobowo - piwniczna atmosfera i opętane wokale sprawiają, że chce się do tego wracać raz po raz a głośniki próchnieją na moich oczach.
Nie kłamałes. Generalnie "Ruin' zatkał mi gębę. Poprzednie płyty fajne, ale bez spustów. Nowa natomiast rzeczywioscie czaruje grobowym klimatem i pięknie oldschoolowym brzmienie. Zdecydowanie jedno z większych, pozytywnych zaskoczeń w tym roku. Będę wracał.
Barbapapa
rozkręca się
Posty: 94
Rejestracja: 15-09-2010, 17:30
Lokalizacja: Płock/Warszawa

Re: MACHETAZO

09-06-2013, 16:14

Nasum pisze:Słuchając tej płyty mam przed oczyma mgliste obrazki z dzieciństwa, kiedy pod koniec szkoły podstawowej po kryjomu przed nauczycielami czy kimkolwiek kto mógłby nas podpatrzeć w czasie dużej przerwy szliśmy z kumplami do znajdującej się obok szkoły kamienicy by w jej piwnicy zapalić papierosa. Wszechobecna stęchlizna i wilgoć, słabe światło żarówki, walające się pety, zapałki przyklejone do sufitu metodą ślina plus tynk, rozkopana buciorami trutka na szczury, czy zgnite kartofle... był jeszcze czas kiedy wiedzeni młodzieńczym porywem połączonym z brakiem innego zajęcia co poniektórzy zakładali kluby po piwnicach, gdzie z jamnika leciały w zależności co kto lubił, przeboje idoli. Do tego obrazka jak ulał pasuje ta muzyka - te piosenki nie znajda poklasku dla tych, którzy lubują się w dziennym świetle, dla których nieodłącznym elementem dobrego utworu jest melodia , finezja czy oszałamiające umiejętności techniczne muzyków. To muzyka dla tych, którzy młodość spędzili w miejscu, w którym harcowały szczury, a ich truchło służyło jako trofeum, to dźwięki przeznaczone dla tych, którzy po chamsku odlewali się w kąt i nozdrzami wdychali odór szczyn przemieszany z piwniczną stęchlizną, pleśnią i grzybami, to piosenki które spowodują miłe ukłucie w zepsutym serduchu tych, którzy ćmili popularnego bez filtra przy migotliwym świetle oddającej ostatnie tchnienie na pół wypalonej żarówki. To album, który jest taką sentymentalna podróżą do czasów, kiedy wszystko było prostsze i wszystko nowe - mimo że przybyło lat na karku a i po piwnicach już nie chadza się z taka częstotliwością jak kiedyś, to warto wspomnieć stare dzieje i poczuć tą radochę sprzed lat. Chciałoby sie powiedzieć mała rzecz, a cieszy.
po takim opisie chciałem nabyć, ale okazuje się, że ni ma
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8977
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: MACHETAZO

09-06-2013, 16:16

jesli mowa o Ruin to leży w Agonii
Barbapapa
rozkręca się
Posty: 94
Rejestracja: 15-09-2010, 17:30
Lokalizacja: Płock/Warszawa

Re: MACHETAZO

09-06-2013, 16:18

Harlequin pisze:jesli mowa o Ruin to leży w Agonii
podziękował
Awatar użytkownika
AroHien
rasowy masterfulowicz
Posty: 2302
Rejestracja: 18-06-2007, 19:35

Re: MACHETAZO

10-06-2013, 18:33

Nasum pisze:Słuchając tej płyty mam przed oczyma mgliste obrazki z dzieciństwa, kiedy pod koniec szkoły podstawowej po kryjomu przed nauczycielami czy kimkolwiek kto mógłby nas podpatrzeć w czasie dużej przerwy szliśmy z kumplami do znajdującej się obok szkoły kamienicy by w jej piwnicy zapalić papierosa. Wszechobecna stęchlizna i wilgoć, słabe światło żarówki, walające się pety, zapałki przyklejone do sufitu metodą ślina plus tynk, rozkopana buciorami trutka na szczury, czy zgnite kartofle... był jeszcze czas kiedy wiedzeni młodzieńczym porywem połączonym z brakiem innego zajęcia co poniektórzy zakładali kluby po piwnicach, gdzie z jamnika leciały w zależności co kto lubił, przeboje idoli. Do tego obrazka jak ulał pasuje ta muzyka - te piosenki nie znajda poklasku dla tych, którzy lubują się w dziennym świetle, dla których nieodłącznym elementem dobrego utworu jest melodia , finezja czy oszałamiające umiejętności techniczne muzyków. To muzyka dla tych, którzy młodość spędzili w miejscu, w którym harcowały szczury, a ich truchło służyło jako trofeum, to dźwięki przeznaczone dla tych, którzy po chamsku odlewali się w kąt i nozdrzami wdychali odór szczyn przemieszany z piwniczną stęchlizną, pleśnią i grzybami, to piosenki które spowodują miłe ukłucie w zepsutym serduchu tych, którzy ćmili popularnego bez filtra przy migotliwym świetle oddającej ostatnie tchnienie na pół wypalonej żarówki. To album, który jest taką sentymentalna podróżą do czasów, kiedy wszystko było prostsze i wszystko nowe - mimo że przybyło lat na karku a i po piwnicach już nie chadza się z taka częstotliwością jak kiedyś, to warto wspomnieć stare dzieje i poczuć tą radochę sprzed lat. Chciałoby sie powiedzieć mała rzecz, a cieszy.
Dobry opis. Celny. Cholernie dużo radochy daje ich nowy krązek. Kupowac i słuchać ;)
Awatar użytkownika
Blackwinged
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 24-06-2007, 14:13
Kontakt:

Re: MACHETAZO

07-01-2015, 23:21

Ma ktoś ten Machetazo / Headless Death `7? Warto kupić?
Destroy your life for Noisecore!
ODPOWIEDZ