AUTOPSY

[Pacjent]

Wyjeb! Niech ta cholerna płyta już do mnie dotrze bo jeszcze trochę i nabawię się wrzodów...

Ciśnienie jest takie, że gdy ta płyta już do wszystkich dotrze to będziemy mieli tutaj jakieś on-line party. Każdy wklei gdzie trzeba okładkę nowego Autopsy i wpisze w odpowiedni temat co aktualnie pije.

[Bezdech]

Zdziwiony sam z siebie jestem jak bardzo mnie rajcują te nowe kawałki. Zamierzam zadziwić się jeszcze bardziej i zakupić płytę błyszczącą as soon as mission impossible jak mawiają Francuzi..

[vicek]

początek zajebisty ale zaraz wyłączyłem , bo nie chce sobie psuć słuchania całości .

[Bonny]

Wyjeb! Niech ta cholerna płyta już do mnie dotrze bo jeszcze trochę i nabawię się wrzodów...

Ciśnienie jest takie, że gdy ta płyta już do wszystkich dotrze to będziemy mieli tutaj jakieś on-line party. Każdy wklei gdzie trzeba okładkę nowego Autopsy i wpisze w odpowiedni temat co aktualnie pije.

nie rozumiem fenomenu picia alkoholu przy muzyce. rozumiem - towarzystwo, alkohol, to i muzyka może polecieć w tle, ale wówczas to nie jest słuchanie muzyki. jak ja słucham, to najwyżej papierosa mogę sobie zapalić. jeśli jest to przynajmniej dobra płyta (na płyty poniżej dobrej szkoda mi czas), to wtedy przepadam bez śladu :)

[Rattlehead]

eee tam przy piwku to i pośpiewać można. Na trzeźwo to jednak nie wypada ;)

[Bonny]

a przy tym też można pośpiewać? :)
generalnie - im większa abstrakcja tym mniej bodźców dodatkowych

[Pacjent]

Wyjeb! Niech ta cholerna płyta już do mnie dotrze bo jeszcze trochę i nabawię się wrzodów...

Ciśnienie jest takie, że gdy ta płyta już do wszystkich dotrze to będziemy mieli tutaj jakieś on-line party. Każdy wklei gdzie trzeba okładkę nowego Autopsy i wpisze w odpowiedni temat co aktualnie pije.

nie rozumiem fenomenu picia alkoholu przy muzyce. rozumiem - towarzystwo, alkohol, to i muzyka może polecieć w tle, ale wówczas to nie jest słuchanie muzyki. jak ja słucham, to najwyżej papierosa mogę sobie zapalić. jeśli jest to przynajmniej dobra płyta (na płyty poniżej dobrej szkoda mi czas), to wtedy przepadam bez śladu :)

Kto tu pisze o alkoholu? Do Autopsy znakomicie pasuje herbatka, a niektórzy zapewne wybiorą kakaoko...

[Rattlehead]

generalnie - im większa abstrakcja tym mniej bodźców dodatkowych

ale więcej wzburzonej krwi :)

[Dragazes]

Ona Jest Pogrzebem - na razie najbardziej zaintrygował mnie ten utwór.

[SCREAMBLOODYGORE]

właśnie dostałem info że płyta już wysłana:)))))))) Phallelujah!!!

[Kraft]

Kolejny kawałek z nowej płytki: http://pitchfork.com/reviews/tracks/156 ... far-below/

hrrr....

Łolaboga, ależ oni są w formie. Nie ma co pierdolić, trza zamówić.

[ar777]

vinyl zamówiony...czekam

[535]

Wyjeb! Niech ta cholerna płyta już do mnie dotrze bo jeszcze trochę i nabawię się wrzodów...

Ciśnienie jest takie, że gdy ta płyta już do wszystkich dotrze to będziemy mieli tutaj jakieś on-line party. Każdy wklei gdzie trzeba okładkę nowego Autopsy i wpisze w odpowiedni temat co aktualnie pije.

nie rozumiem fenomenu picia alkoholu przy muzyce. rozumiem - towarzystwo, alkohol, to i muzyka może polecieć w tle, ale wówczas to nie jest słuchanie muzyki. jak ja słucham, to najwyżej papierosa mogę sobie zapalić. jeśli jest to przynajmniej dobra płyta (na płyty poniżej dobrej szkoda mi czas), to wtedy przepadam bez śladu :)

Ja tam lubię się napić piwa, bez względu na to, czy mam towarzystwo, czy nie i jutro zamierzam to uczynić, gdyż zlitował się Pan nad swym marnym sługą...

[Dragazes]

The Headless Ritual was:
recorded April 1st-5th
mixed 10th-13th
mastered on April 15th

Proszę bardzo w dwa tygodnie się uwinęli, czyli tak jak za starych dobrych czasów się to robiło.

Chuj w dupę tym co w studio siedzą miesiącami, a następne tracą na miksy.

[Silent_Sea]

vinyl zamówiony...czekam

zamawiałeś gdzieś w PL czy z burningshed ?

[vicek]

The Headless Ritual was:
recorded April 1st-5th
mixed 10th-13th
mastered on April 15th

Proszę bardzo w dwa tygodnie się uwinęli, czyli tak jak za starych dobrych czasów się to robiło.

Chuj w dupę tym co w studio siedzą miesiącami, a następne tracą na miksy.

+1 lub latami jak meta

[Riven]

Meta to zespół dla ciot

[535]

Panowie. Nie w taki dzień i nie w tym temacie. Problemy gwiazd z pogranicza pop i country roztrząsamy w innym wątku.

[Knokkelmann]

Rzadko się zdarza, żeby materiał na fizycznym nośniku trafił do sprzedaży szybciej, niż rip do sieci :D Im się udało. Jestem pełen uznania _o_

[vicek]

gdyby to było amon amarth dawno by powrzucali żeby mieć oglądalność na youtube