yossarian84 pisze:albo fani Possessed jadący na koncert na wózkach
totalnie zajebisty kontrargument niszczący smieszna rozmowe :DD brawo yoSSi :) dawno nie spotkałem tak zajebistej riposty hahah
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
yossarian84 pisze:albo fani Possessed jadący na koncert na wózkach
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
Też jestem z tego rocznika i nie sądzę żeby się coś zmieniło na gorsze bo chyba się nie da - 95% nawet nie kalało się czymś takim jak hobby no i kurwa robią tylko to co wypada np. alkoholu nie lubią i nie piją ale na weselu / studniówce / metku / juwenaliach te same osoby chleją wódę 'bo wypada', dziewuchy dają dupy / nie dają dupy w zależności od towarzystwa w którym przebywają (to mnie najbardziej rozpierdalało, te właśnie 2 przeciwstawne obozy), o właśnie teraz jest wśród tych ludzi wielki ból dupy bo żeniaczka idzie i wesele - nie stać ich, nie chcą się wydurniać przez całą noc pod wodzirejstwem jakiegoś wodzikurwareja, nie chcą remizowej kapeli dysko z pola grającej 'Białego Misia' ale chuj - zesrają się i choćby mieli gówno wpierdalać to zrobią i się zadłużą po uszy BO TAK WYPADA.Zenek pisze:Ja jestem z rocznika 88, ale to już wtedy było zauważalne, najważniejsze było chlańsko i konformizm dla większości, ale zdarzały się jednostki subkultorowo kumate, czy to pancur czy metalowiec. Jak ktoś ma jakieś młodsze jednostki w rodzinie to polecam zajrzeć na profil ask.fm tej osoby, gimbaza, coraz glupsza ta młodzież. Unifikacja w wyglądzie i poglądach tez coraz większą.
Prawdopodobnie tak właśnie jest. To bardzo przykre, że dorośli ludzie nie wytrzymują presji otoczenia, a najgorsze jest, że często ma to wpływ na resztę życia, tylko dlatego, że na początku zabrakło odwagi, by postawić na swoim. Ja natomiast chętnie podsumuję to jednym krótkim zdaniem. Kto pizdą się urodził, ten pizdą umrze, bez względu na strój i fryzurę. Dziękuję za uwagę.hcpig pisze:Też jestem z tego rocznika i nie sądzę żeby się coś zmieniło na gorsze bo chyba się nie da - 95% nawet nie kalało się czymś takim jak hobby no i kurwa robią tylko to co wypada np. alkoholu nie lubią i nie piją ale na weselu / studniówce / metku / juwenaliach te same osoby chleją wódę 'bo wypada', dziewuchy dają dupy / nie dają dupy w zależności od towarzystwa w którym przebywają (to mnie najbardziej rozpierdalało, te właśnie 2 przeciwstawne obozy), o właśnie teraz jest wśród tych ludzi wielki ból dupy bo żeniaczka idzie i wesele - nie stać ich, nie chcą się wydurniać przez całą noc pod wodzirejstwem jakiegoś wodzikurwareja, nie chcą remizowej kapeli dysko z pola grającej 'Białego Misia' ale chuj - zesrają się i choćby mieli gówno wpierdalać to zrobią i się zadłużą po uszy BO TAK WYPADA.Zenek pisze:Ja jestem z rocznika 88, ale to już wtedy było zauważalne, najważniejsze było chlańsko i konformizm dla większości, ale zdarzały się jednostki subkultorowo kumate, czy to pancur czy metalowiec. Jak ktoś ma jakieś młodsze jednostki w rodzinie to polecam zajrzeć na profil ask.fm tej osoby, gimbaza, coraz glupsza ta młodzież. Unifikacja w wyglądzie i poglądach tez coraz większą.
Odsetek w społeczeństwie tych ludzi był zawsze taki sam tyle że ich głupoty nie dało się obejrzeć na naszejszkapie, fejsie, tłicie itp. nie dla tego że nie było jej tylko z powodu braku tych mediów i tyle.
a ty przez faceta byles rodzony, aha to ok :D535 pisze:
Prawdopodobnie tak właśnie jest. To bardzo przykre, że dorośli ludzie nie wytrzymują presji otoczenia, a najgorsze jest, że często ma to wpływ na resztę życia, tylko dlatego, że na początku zabrakło odwagi, by postawić na swoim. Ja natomiast chętnie podsumuję to jednym krótkim zdaniem. Kto pizdą się urodził, ten pizdą umrze, bez względu na strój i fryzurę. Dziękuję za uwagę.
Poważna sprawa.manieczki pisze:
a ty przez faceta byles rodzony, aha to ok :D
hcpig pisze:Odsetek w społeczeństwie tych ludzi był zawsze taki sam tyle że ich głupoty nie dało się obejrzeć na naszejszkapie, fejsie, tłicie itp. nie dla tego że nie było jej tylko z powodu braku tych mediów i tyle.
Tak bawią się fani metallici :Zenek pisze:Co za kretyn, wystarczyło spojrzeć na morze ludzi przy transmisji z koncertu jakiegoś, spokojnie tyle było. Przypominam, że na Monsters Of Rock z Metallicą, Panterą i Ac/Dc bawiło się swego czasu gdzieś circa milion luda :]
Piszesz o Rosji, w Polsce było ponoć 70 tysi.Zenek pisze:Co za kretyn, wystarczyło spojrzeć na morze ludzi przy transmisji z koncertu jakiegoś, spokojnie tyle było. Przypominam, że na Monsters Of Rock z Metallicą, Panterą i Ac/Dc bawiło się swego czasu gdzieś circa milion luda :]
Tymothy pisze:Piszesz o Rosji, w Polsce było ponoć 70 tysi.Zenek pisze:Co za kretyn, wystarczyło spojrzeć na morze ludzi przy transmisji z koncertu jakiegoś, spokojnie tyle było. Przypominam, że na Monsters Of Rock z Metallicą, Panterą i Ac/Dc bawiło się swego czasu gdzieś circa milion luda :]
Patrząc na zdjęcie powyżej autentycznie ciąga mnie na wymioty. Ja pierdole jak można się taplać w tym błocie, ba przecież tam na pewno nie jeden się zlał, zrzygał, możne nawet zesrał, a ludzie się w tej kloace kąpią.
Taplanie się w błocie, Owsiak, Maleo Reggae Rockers - zajebiście.Zenek pisze:Plastek napierdalaj tych black metalowych gości w farbkach plakatowych na ryjcu, to jest dopiero beka, teksty lykantropa z zinow, plakatowki na twarzy...
Wysłane z mojego GT-I9195
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95