Nowe seriale

[witchfinder]

tylko nie on :(

Trafnie odpowiadają na jęczenie na Farrella ci, którzy stwierdzają, że półtora roku temu nikomu nawet nie przyszłoby do głowy, żeby Makkonaheja traktować jako poważnego aktora. Farrell niczym wybitnym się nie wyróżnił (choć na przykład IMO bardzo dobrze zagrał ostatnio w tym filmie o Disneyu i Marry Poppins), ale zdecydowanie nie jest to zły aktor (co o Makkonheju rok temu powiedziałbym chyba każdy).

[Riven]

Dobrze ze nie will farrell.

[Żułek]

tylko nie on :(

Trafnie odpowiadają na jęczenie na Farrella ci, którzy stwierdzają, że półtora roku temu nikomu nawet nie przyszłoby do głowy, żeby Makkonaheja traktować jako poważnego aktora. Farrell niczym wybitnym się nie wyróżnił (choć na przykład IMO bardzo dobrze zagrał ostatnio w tym filmie o Disneyu i Marry Poppins), ale zdecydowanie nie jest to zły aktor (co o Makkonheju rok temu powiedziałbym chyba każdy).

no może ale Farrell mnie po prostu irytuje :P

[Block69]

Dobrze ze nie will farrell.

Dobrze, że nie Will Smith

[Żułek]

co chcesz od Willa ?
bardzo dobry ................. murzyn

[youtube]www.youtube.com/watch?v=hBe0VCso0qs[/youtube]

[Skaut]

Trafnie odpowiadają na jęczenie na Farrella ci, którzy stwierdzają, że półtora roku temu nikomu nawet nie przyszłoby do głowy, żeby Makkonaheja traktować jako poważnego aktora. Farrell niczym wybitnym się nie wyróżnił (choć na przykład IMO bardzo dobrze zagrał ostatnio w tym filmie o Disneyu i Marry Poppins), ale zdecydowanie nie jest to zły aktor (co o Makkonheju rok temu powiedziałbym chyba każdy).

Farrell musi mieć po prostu dobrze napisany scenariusz, ale niestety ostatnio obsadzają go w samych słabiznach. Myślę, że True Detective to bardzo dobra szansa dla niego. Ja tam się cieszę.

[witchfinder]

Jest i drugi potwierdzony aktor.















Vince Vaughn :D

[83koper83]

Farrell musi mieć po prostu dobrze napisany scenariusz, ale niestety ostatnio obsadzają go w samych słabiznach. Myślę, że True Detective to bardzo dobra szansa dla niego. Ja tam się cieszę.

W ogóle to aktorzy grają wielkie role, kiedy nie muszą grać. Vide: McConaughey w "TD".
Farrell w "Intermission" np. wypadł świetnie, bo grał irlandzkiego scumbaga. Jak mu dobrze napiszą postać, to nie ma się co martwić na zapas.

[moonfire]

Skończyłem oglądanie Breaking Bad, mocny serial. I końcówka całkiem przyzwoita.

Zacząłem The Killing, jestem w połowie 1. sezonu. Ma to cholerstwo swój klimat, jest Jet City, często pada deszcz i zagadka kryminalna ciekawa.

[streetcleaner]

Polecam mocno, świetny szpiegowski dramat. Miniserial BBC - 8 odcinków, w zasadzie można łyknąć przy jednym posiedzeniu, wciska w fotel, znakomicie skonstruowana intryga, świetnie dobrane postacie i rozpisane dialogi, klasa kino!

[black_lava]

Most nad Sundem mnóstwo ok. Saga Noren rządzi!

[grot]

Most nad Sundem mnóstwo ok. Saga Noren rządzi!

o to, to

niech już nakręcą 3 serię

[Silent_Sea]

"La Maviuta " oglądał kto ? Latałem po kanałach i trafiłem na 6 - pomyślałem, że to jakieś kolejne brazylijskie gówno . Już chciałem przełączyć ale nagle babka puściła taką wiązankę, że aż mi mowę odjęło B) Polecam poszukać w necie - zrywa i zwija papę z dachu !

[Gumiak]

Most nad Sundem mnóstwo ok. Saga Noren rządzi!

o to, to

niech już nakręcą 3 serię

Obejrzałem peirwszy sezon, ale drugiego jakoś nie mogę. Wyłączyłem w połowie odcinka i wcale mnie nie ciągnie.

A Outlander dopiero w kwietniu :/

[gelO]

Wczoraj obejrzałem pierwszy odcinek Gotham. Jako wielki fan Batmana pod każda postacią, mówię - kurwa jakie to jest straszliwe gówno! Aktorstwo, humor z dupy, kobieta kot :)))))))) ja pierdole.

[[V]]

Wczoraj obejrzałem pierwszy odcinek Gotham. Jako wielki fan Batmana pod każda postacią, mówię - kurwa jakie to jest straszliwe gówno! Aktorstwo, humor z dupy, kobieta kot :)))))))) ja pierdole.

prawda.totalna spierdolina.

[Plastek]

Takie samo gówno jak Batmany Nolana - jak najmniej Batmana, jak najwięcej nudnego obyczajowego pierdolenia, byle tylko przyciągnąć osoby niezainteresowane nietoperzami. Kolczasty chuj w dupę twórcom takich gówien i rzadka sraka codziennie.

[Wasyl]

Dzięki za ostrzeżenie. Również jako batmanofil, chciałem zabrać się za ten serial.
Plastek opowiadasz farmazony. Batmany Nolana są świetne. Przywrócił go do życia po tych gównach Szchmachera.

[Phantom]

Odkurzam zaleglosci i zabieram sie za polecany Fargo.

[Biały]

Batmany Nolana są świetne.

Tylko ta część z Ledgerem; "Batman - Początek" to nudne, pretensjonalne gówno, ostatnia część trzyma się tylko na świetnej roli Hardyego, po za tym totalny średniak.